Cichlidae.pl - podyskutujmy o pielęgnicach
Satanoperca daemon - Wersja do druku

+- Cichlidae.pl - podyskutujmy o pielęgnicach (https://cichlidae.pl)
+-- Dział: Prezentacje (https://cichlidae.pl/forum-23.html)
+--- Dział: Prezentacje pielęgnic (https://cichlidae.pl/forum-27.html)
+---- Dział: Ameryka Południowa (https://cichlidae.pl/forum-55.html)
+---- Wątek: Satanoperca daemon (/thread-1976.html)

Strony: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26


RE: Satanoperca daemon - maskotus - 14-12-2012

W miarę powstawania BW rybki coraz ładniej się wybarwiają. Niestety mam problem z jednym osobnikiem. Od samego zakupu różnił się tym, że miał lekko zapadnięty brzuch. Podejrzewam, że jakieś robactwo zżera go od środka Sad Chory osobnik na ostatnim zdjęciu.

   
   
   
   
   
   
   
   
   
   
   
   
   


RE: Satanoperca daemon - qbsztyk - 14-12-2012

U mnie jest identycznie, może nie aż tak jak u Ciebie jest zapadnięty, ale też mocno odstaje od reszty i jest chudzielcem, słabo przyjmuje pokarm.


RE: Satanoperca daemon - maskotus - 14-12-2012

Najprawdopodobniej wszystkie są zaatakowane pasożytami. Robisz coś z tym?
U mnie ten "chudini" jeszcze przyjmuje pokarm normalnie. Jest też ładnie wybarwiony i ruchliwy, jedynie ten jego brzuch mnie przeraza :/


RE: Satanoperca daemon - junak-rider - 14-12-2012

Spróbuj może profilaktycznie dodać metronidazolu do pokarmu. Szczegółowe dawki, co i jak, było juz gdzieś chyba opisane na forum, a sam juz nie pamiętam jak to dawkowałem, ale jeśli to wiciowce to powinno pomóc.


RE: Satanoperca daemon - Ruki - 14-12-2012

To są raczej nicienie, a nie wiciowce. Musicie jednak im zbadać kupę jeśli chcecie wiedzieć co je zjada od środka. Równie dobrze może to być też tasiemiec jakiś.


RE: Satanoperca daemon - maskotus - 14-12-2012

Ruki, ja nigdy nie widziałem ich odchodów. Z pewnością nie są ciągnące i maziste jak w przypadki nicieni (chyba). Jedyna opcja jaką wymyśliłem, to złapać do woreczka tą chorą rybę, potrzymać ją trochę i kupy się pojawią. Myślicie, że to dobry pomysł?
EDIT: Dzwoniłem do znajomego weta, ma mikroskop ale nie ma próbek do robienia flotacji:/ Zaproponował podać coś na odrobaczanie...


RE: Satanoperca daemon - wachkala - 14-12-2012

Jak nic z tym nie zrobisz to rybek się przekręci.
Weź 10 litrowe akwarium 30x20x20 (kosztuje kilka złotych i mało miejsca zajmuje) włóż mały filterek lub podłącz brzęczyk. Leczenie metro trwa tydzień, w drugim tygodniu powinna już jeść więc za dwa tygodnie powinieneś widzieć pękaty najedzony brzuszek.
Szkoda ryby, może jeszcze coś z niej będzie.


RE: Satanoperca daemon - Ruki - 14-12-2012

Wachkala, a po co ma dawać metronidazol? Przy infekcji wiciowców ryba zazwyczaj ma jeszcze problemy z oddychaniem, a po tej tego nie widać. Jeżeli już leczyć na ślepo to leczyć przeciwko nicieniom, bo to one najczęściej powodują chudnięcie bez żadnych innych objawów.


RE: Satanoperca daemon - Killifish - 14-12-2012

Nie stosować proszę metod paletkarzy, Ruki dobrze pisze.

Mikroskop można kupić za grosze, taki zwykły z marketu z x800 wystarcza. Teraz są promocję i można to kupić sobie, albo dziecku! Widziałem w Realu chyba za 130 PLN z teleskopem i lornetką Big Grin

Odchody - ryba w kotnik po karmieniu i obserwacja. Wydalać coś musi.
Także obstawiam nicienie, ale pewność musi być przed leczeniem, a nie metody hodowców tuczników.


RE: Satanoperca daemon - wachkala - 14-12-2012

Uważam że należy ją leczyć i tyle. Nie upieram przy metro. Z tego co czytam to chłopcy czekają a rybie czas ucieka.
Leczenie nie jest trudne ani skomplikowane ale trzeba je zacząć.