Górne granice temperatur. - Wersja do druku +- Cichlidae.pl - podyskutujmy o pielęgnicach (https://cichlidae.pl) +-- Dział: Dyskusje ogólne (https://cichlidae.pl/forum-46.html) +--- Dział: Ogólnie o pielęgnicach (https://cichlidae.pl/forum-31.html) +--- Wątek: Górne granice temperatur. (/thread-1185.html) Strony:
1
2
|
Górne granice temperatur. - Heisler - 29-04-2012 Mam pytanie, podczas leczenia pielęgnic CA do jakiej wartości maksymalnej można podnieść temperaturę na 2-3 h przy maksymalnym napowietrzaniu? RE: Górne granice temperatur. - Killifish - 29-04-2012 A leczeniu na? Szukam sensownosci podnoszenia temp. na 2-3 godz. Patrzac na temperatury wody biotopow CA mysl, ze temp. 27-30, zaleznie od gatunku. RE: Górne granice temperatur. - Heisler - 29-04-2012 Chodzi rzecz jasna o ospę . Ale jeżeli nie wyskoczymy ponad te 30 to i tak nie ma sensu prawda? RE: Górne granice temperatur. - piotrK - 29-04-2012 Meeki to są twarde bestie, ale gorzej z nikaraguańskimi... RE: Górne granice temperatur. - Killifish - 29-04-2012 Ja mialem przyjemnosc z ospa... Z 4 razy w swoich baniakach. Nigdy, nigdy nie podnosilem temperatury ponad 30. Leczylem standardowo lekami JBLa i Sery jak tylko zauwazylem, ze cos nie tak. Wiem jakie sa opinie, ze temperature na 32 itd. Ja swoje ryby trzymalem i trzymam na optymalnych temperaturach, nawet powiem, ze blizej dolnej granicy i to daje mi zawsze zapas na podniesienie temperatury ale nigdy powyzej granicznej. Ta metoda nigdy mnie nie zawiodla, fakt, wymaga cierpliwosci ale tej mam dosyc RE: Górne granice temperatur. - UKASH - 30-04-2012 Wiecie, w lato, w zasadzie juz teraz ( weekend majowy) u mnie w akwarium jest non stop 29-30 stopni, ryby czuja sie raczej OK, nie wykazuja oznak zestresowania, pokarm przyjmuja w sposob normalny; kiedys pamietam lata kiedy w porach cieplych mialem ( niestety) po 32 st. i na krotki czas tez bylo ok. RE: Górne granice temperatur. - Heisler - 30-04-2012 Po wystąpieniu kropek podniosłem z 26 do 28 i właściwie tyle. Znaczy dałem leki, dzisiaj kropek jest zdecydowanie mniej, na szczęście starsze osobniki nie wykazują zarażenia. Meeki są twardsze Piotrze? A ja myślałem na odwrót ? RE: Górne granice temperatur. - mady haze - 30-04-2012 (30-04-2012, 08:51 AM)UKASH napisał(a): Wiecie, w lato, w zasadzie juz teraz ( weekend majowy) u mnie w akwarium jest non stop 29-30 stopni, ryby czuja sie raczej OK, nie wykazuja oznak zestresowania, pokarm przyjmuja w sposob normalny; kiedys pamietam lata kiedy w porach cieplych mialem ( niestety) po 32 st. i na krotki czas tez bylo ok. No ale schładzasz wodę chyba, czy masz same dyski? RE: Górne granice temperatur. - UKASH - 30-04-2012 Nie mam dyskow i nie schladzam w inny sposob jak wlaczanie swiatla poznym popoludniem, dodatkowe otwory w pokrywie, ruch wody przy powierzchni wody( straszliwie paruje!) Kiedys biegalem z wiadrami i zimna woda, dalem sobie spokoj. RE: Górne granice temperatur. - Killifish - 30-04-2012 Ja mam ten luz ze wiekszosc baniakow w piwnicy a te w domu maja raj klimatyzacji Gdy nie mialy, to wentylatory dawalem, chlodzily zawsze o te dwa stopnie. Dyski na 32? Na temat trzymania tych ryb - form hodowlanych, w takiej temp. i podawaniu miecha, metabolizmu itd. moje zdanie wielu zna. Mekka ma wyzszy zakres temperatur i na moj nos wytrzymalsza Heisler, zrobiles ok i tak trzymaj. Zycze zdrowia... obsadzie |