Liczba postów: 294
Liczba wątków: 39
Dołączył: May 2014
Reputacja:
0
Witam,zamieszczam ten post na prośbę mojego kolegi,który ostatnio kupił 5 szt. ok 3,5-4 cm maluchów i umieścił w standardowej 375-ce. Interesują go wszelkie info od osób które miały te rybki, głównie chodzi o ich zachowania(czy są agresywne,jakie do nich towarzystwo) bo w necie nie ma zbyt wielu info. Ja nie potrafiłem mu pomóc,nigdy nie miałem styczności z tym gatunkiem,więc cała nadzieja w Waszych rękach
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 12,332
Liczba wątków: 199
Dołączył: Mar 2011
Reputacja:
75
Może być problem z uzyskaniem odpowiedzi z pierwszej ręki (choć bardzo chciałbym się pozytywnie zaskoczyć), bo znam jeden przypadek, kiedy Mesoheros ornatus/gephyrum trafiły do PL jako dorosłe ryby - miał je u siebie Dator (Darek), w ówczesnej hodowli Cichlasoma.pl, niestety z tego co mi wiadomo albo on albo jego klient stracił je.
Z tego co zrozumiałem z opisów na cichlidae.com są to ryby sporo mniej agresywne od pokrewnych festae, ale mają równie niewielkie wymagania. Jedno jest pewne - jak znajomy je podchowa to będzie zachwycony ich wyglądem, to jedne z najpiękniejszych dużych pielęgnic. No i będzie mógł podzielić się wiedzą na forum
- 500 złotych za małą, szarą rybę ?!
- To bardzo rzadki gatunek.
- To poproszę cztery.
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 294
Liczba wątków: 39
Dołączył: May 2014
Reputacja:
0
12-08-2015, 14:21 PM
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 12-08-2015, 14:24 PM przez Mario 81.)
Dzięki Piotrek. Znajomy kupił je jakieś 3 tyg. temu od Pana K. Małańczaka (3kontynenty)-jako odłów. Powiem tak, na początku były bardzo odważne,niczego się nie bały i to nawet zaraz po przywiezieniu. Teraz niestety trochę uległo to zmianie,tzn nie boją się jak się je obserwuje ani jak ktoś się kręci po pokoju,ale panicznie się boją gdy patrzy się na akwarium od góry(zbiornik jest przykryty tylko szybą bez pokrywy) np. podczas karmienia. Co ciekawe wydaje się jakby już pozajmowały sobie terytoria i odganiają się gdy jedna wpłynie na teren upatrzony przez inną(wówczas najmniejsza bez problemu przegoni największą-potrafią być bardzo ostre). Jednak zajęte terytoria nie są duże a rybki nie przebywają cały czas w ich obrębie tylko pływają gęsiego od największej do najmniejszej po całym akwarium -takie ich stadne zachowanie
i tylko gdy w trakcie tego pływania któraś wpłynie na teren upatrzony przez inną to najpierw jest stroszenie a gdy to nie pomaga następuje silne uderzenie w bok przeciwnika (uderzona ryba potrzebuje chwilę by dojść do siebie po takim ataku). Mimo tak młodego wieku prezentują bardzo ciekawy wachlarz zachowań. Od kiedy je kupił jestem u niego częstym gościem
Sam chętnie dowiedział bym się o nich coś więcej,więc jak komuś coś przyjdzie do głowy lub np. znajdzie jakiś filmik w ich naturalnym środowisku będę wdzięczny.
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 12,332
Liczba wątków: 199
Dołączył: Mar 2011
Reputacja:
75
Oj o filmik z natury będzie ciężko o ile w ogóle możliwe. Jeszcze do niedawna praktycznie nie były sprowadzane, ale teraz chyba Kolumbia stała się nieco spokojniejszym krajem i da się wywozić ryby z ich rejonu występowania. Myślę, że kolega może pomyśleć o towarzystwie jakichś
Andinoacara, choćby zwkłych błękitnych. Może dzięki nim
ornatusy się oswoją.
Pocieszę was, że na obserwacje macie czas - na pierwsze zaloty przyjdzie jeszcze poczekać
co najmniej rok
- 500 złotych za małą, szarą rybę ?!
- To bardzo rzadki gatunek.
- To poproszę cztery.
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 294
Liczba wątków: 39
Dołączył: May 2014
Reputacja:
0
(12-08-2015, 19:56 PM)piotrK napisał(a): Oj o filmik z natury będzie ciężko o ile w ogóle możliwe. Jeszcze do niedawna praktycznie nie były sprowadzane
Obawiałem się,że to powiesz ale zapytać nie zaszkodziło
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 1,008
Liczba wątków: 61
Dołączył: Jan 2015
Reputacja:
5
i jak sytuacja z rybami obecnie wygląda?
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 294
Liczba wątków: 39
Dołączył: May 2014
Reputacja:
0
(08-11-2015, 23:31 PM)sensej napisał(a): i jak sytuacja z rybami obecnie wygląda?
Powiem tak,teraz są u mnie
. Kolega pozbył się ich gdy zaczęły chorować( wiciowce lub nicienie,a najprawdopodobniej jedne i drugie). Wydają się być bardzo wrażliwe na pasożyty jelitowe,gdy już wydawało mi się,że je wyleczyłem ostatnio najmniejsza z nich znów zaczęła chorować,teraz już czuje się lepiej, "wyszła" z ukrycia i zaczęła pobierać pokarm;niestety teraz podobne problemy ma kolejna. I tak w koło macieju, ale jestem dobrej myśli.
A tak ogólnie to bardzo ciekawe ryby i niezłe zadziory,mimo młodego wieku potrafią godzinami stroszyć cię przed sobą gdy ustalają hierarchię i co ciekawe gdy zostanie ustalona to nie trwa to zbyt długo,pokonana próbuje wrócić do rządów i wszystko zaczyna się od nowa. Jest na co patrzeć,generalnie cały czas coś się dzieje.
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 12,332
Liczba wątków: 199
Dołączył: Mar 2011
Reputacja:
75
Jak uporasz się z choróbskami to poproszę zdjęcia i doświadczenia w odpowiednim dziale Prezentacji
- 500 złotych za małą, szarą rybę ?!
- To bardzo rzadki gatunek.
- To poproszę cztery.
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 294
Liczba wątków: 39
Dołączył: May 2014
Reputacja:
0
(11-11-2015, 16:10 PM)piotrK napisał(a): Jak uporasz się z choróbskami to poproszę zdjęcia i doświadczenia w odpowiednim dziale Prezentacji
Jasna sprawa.
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 993
Liczba wątków: 39
Dołączył: Jan 2014
Reputacja:
0
21-03-2018, 21:21 PM
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 21-03-2018, 21:22 PM przez -KUBA-.)
Panowie szybką sprawa
Jaki baniak do C. Ornatum?? Ryby podobno odłów wielkość 6-7 cm.
Wysłane z mojego E2105 przy użyciu Tapatalka
Podziękowania złożone przez: