• Witamy na forum akwarystycznym,
  • poświęconym wyłącznie najpiękniejszym
  • i najciekawszym rybom jakimi są pielęgnice.
  • Tylko tu porozmawiasz o pielęgnicach
  • z każdego zakątka świata,
  • znajdziesz ciekawe informacje,
  • uzyskasz pomoc ekspertów
  • i prawdziwych pasjonatów.
  • Pokaż swoje akwaria
  • i trzymane w nich pielęgnice.
  • Dziel się własnymi doświadczeniami.
Witaj! Logowanie Rejestracja


Title: Hoplarchus psittacus

#81
A jak sobie radzić z agresją wewnątrzgatunkową oprócz zagracenia gałęziami???
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#82
(21-09-2015, 11:17 AM)schmeichel napisał(a): A jak sobie radzić z agresją wewnątrzgatunkową oprócz zagracenia gałęziami???
A u mnie są tylko lekkie przepychanki na razie.Jednen/a największy zajął spore terytorium, jak wpłynie na nie jakiś inny Hopek to przegania ale tylko przegania.Chętnie w pobliżu pływają Crenicichla regani które są zresztą soltarusa Rolleyes
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#83
Już nie wiem jak sobie z nimi poradzićSmileCzasem jest spokój a czasem to wszystkie są porozstawiane po rogach!Myślałem już nawet o redukcji lub sprzedaży wszystkich ale mimo wszystko piękne są i szkoda mi ich. Po za tym w zimę nie będę miał jak korzystać z armatki i co wtedy, lać im kranówę o ph ok 7,5?
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#84
(22-09-2015, 20:32 PM)pietia77 napisał(a): Chętnie w pobliżu pływają Crenicichla regani które są zresztą soltarusa Rolleyes

No proszę Smile Były moje dawno temu Smile
Pozdrawiam
Rafał


Tanganyika: 1100l, 900l
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#85
Każde liściaste gałęzie się nadają, ja ich używam z racji karmienia zbrojników, może spróbuj ustawić korzenie tak aby rozdzielić rewiry, ,moja para zajmuje około 40 cm długości akwa, toleruje wszystko inne co tam wpływa ale swojaków u siebie nie lubi, rozpraszacze mogą pomóc ale skończą jako danie główne po jakimś czasie, u mnie zjadały wszelkie kąsaczowce, na pewno nie rezygnuj, trzeba przeczekać
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#86
Jeden dość cienki i rozłożysty korzeń zajmuje pół akwarium a drugi mniejszy i masywny stoi w drugim rogu akwarium a on (prawdopodobnie samiec) i tak wszystkich rozgania!Jak przemeblować te korzenie?Muszę go sprzedać a z pozostałych 5 sztuk może coś się dobierze.Obawiam się także, że w zimie nie będę miał wody z armatki.
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#87
(23-09-2015, 20:58 PM)schmeichel napisał(a): Obawiam się także, że w zimie nie będę miał wody z armatki.

A masz ją gdzie na na zewnątrz???Ja nie mam ani armatki ani filtra RO leje wodę destylowanąRolleyes.

Soltarus są naprawdę super rybiska, i pomimo że są najmniejsze w baniaku to w kaszę nie dają sobie dmuchaćRotfl.
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#88
Tak na zewnątrz ,więc w zimie woda tam zamarznie .W domu na armatkę brak miejsca. Myślałem o tym,żeby wsypać do beczki torf, nalać wody , wymieszać i poczekać żeby woda się ustałaSmileMoże to będzie szybszy sposób.
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#89
Schmeichel wrzuć foto akwarium, to może ktoś pomoże jak zrobić odpowiednie przemeblowanie.
Jeśli masz w domu miejsce na beczkę, to na armatkę też powinno się znaleźć :-)
Jakie masz oświetlenie w akwarium? Próbowałeś je delikatnie przyciemnić, może wtedy ryby się troche uspokoją...?
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#90
Ten wariant z beczką miałby odbywać się na zewnątrz budynku a do domu trafiałyby tylko wiadra z gotową wodąSmileJeśli chodzi o oświetlenie to jest to świetlówka t8 o mocy 36watt i i jest ono stłumione przez kryptokoryny.Ryby mam od małego i wcześniej był spokój. Ten jeden domniemany samiec sieje taki zamęt. Zdjęcie wrzucę.
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
  


Skocz do:


Browsing: 2 gości