Zaloguj się do Cichlidae.pl

(22-08-2011, 14:22 PM)qbsztyk1 napisał(a): Na CRC ornatum wyglądają pięknie, musze podjechać oglądnąć jak na żywo wyglądają

Osobiście liczę też, że kolega dator w koncu popchwali się swoją liczną kolekcją zdjęć

Qbsztyk1, przyjeżdżaj - nie ma to jak obserwacja w realu.
Wykupiłem właśnie domenę www.cichlasoma.pl, gdzie m.in. będę chciał zaprezentować trochę zdjęć. Niestety, nigdy nie budowałem strony internetowej, więc pewnie zajmie to trochę czasu.
Tak więc wracam do początku mojej wypowiedzi - w realu najlepiej i jeszcze najszybciej (szczególnie, że jesteś z Wawy).
Pozdrawiam,
Darek

Mam pomysła Jeśli Darek nie będzie miał nic przeciwko to można by na jesień zrobić mały zlot forumowy w jego firmie

Pomysł bardzo dobry

Na koszt Piotrka?:>

A co mało Was tam, żeby sie zebrać i jakiś transport razem zorganizować?
Dacie radę

Transport do Wawy to nie problem(PolskiBus czy PKP Interegio), ale trzeba coś ze sobą tam począć w nocy.

(22-08-2011, 21:45 PM)piotrK napisał(a): Mam pomysła Jeśli Darek nie będzie miał nic przeciwko to można by na jesień zrobić mały zlot forumowy w jego firmie

Czym chata bogata, zapraszam. Nie wiem, jak wyglądają takie zloty, ale możemy m.in. odwiedzić wiodące hurtownie (koło mnie jest "Akwen") i oczywiście Diskusa-Zoo (nie ma problemu, żeby pogadać z właścicielem - Aleksandrem Gutowskim, choćby w jego hurtowni sprzętu akwarystycznego; w przypadku zainteresowania zakupami, załatwiam możliwie najlepsze rabaty). Możemy oglądać zdjęcia i filmy naszego autorstwa i na pewno gadać godzinami.
Jedno drobne sprostowanie natury formalnej - nie mam firmy. Unikam tego słowa, ażeby nikogo nie wprowadzić w błąd. Mam hodowlę ryb akwariowych zarejestrowaną w Urzędzie Skarbowym w Otwocku (działy specjalne rolnictwa). Firma to brzmi dumnie, ja mam tylko hodowlę ryb. Jestem na ryczałcie (zresztą opłaciłem się fiskusowi za cały rok bieżący) i mogę sprzedać dziesięć, sto, tysiąc, milion ryb, ale tylko ryb. Proszę zamknąć oczy i powtarzać: hodowla, hodowla, hodowla,... .
Spokojnej nocy

---

(22-08-2011, 23:21 PM)Ruki napisał(a): Transport do Wawy to nie problem(PolskiBus czy PKP Interegio), ale trzeba coś ze sobą tam począć w nocy.

Kilka osób moge przenocować. W warunkach spartańskich, ale co tam. Kombinujcie dalej, dobrze Wam idzie.

Witam,
jakby co to przez Rukiego tu jestem :-)
Arek, 41 lat, obecnie W-wa. Pierwszy baniaczek miałem w wieku 12lat, jakaś tam zupa rybna ;-) a późnej ponad 20 letnia przerwa :-)
Od kilku lat interesuję się akwarystyką raczej roślinną, ale miałem epizody z SA oraz Malawi.
Kilka zbiorników już zdążyłem dzisiaj pokazać na forum.
Moim mottem jest "Inspirować to znaczy pokazać". Robię i pokazuję ;-) Jestem otwarty na różnorodność.
Zdarza mi się tworzyć i zajmować komercyjnymi projektami ;-)

(23-08-2011, 00:09 AM)AquaDreams napisał(a): Witam,
jakby co to przez Rukiego tu jestem :-)
Arek, 41 lat, obecnie W-wa. Pierwszy baniaczek miałem w wieku 12lat, jakaś tam zupa rybna ;-) a późnej ponad 20 letnia przerwa :-)
Od kilku lat interesuję się akwarystyką raczej roślinną, ale miałem epizody z SA oraz Malawi.
Kilka zbiorników już zdążyłem dzisiaj pokazać na forum.
Moim mottem jest "Inspirować to znaczy pokazać". Robię i pokazuję ;-) Jestem otwarty na różnorodność.
Zdarza mi się tworzyć i zajmować komercyjnymi projektami ;-)

Witam rówieśnika!
Była SA, było Malawi, czas na CA.
Jakie są Twoje ulubione gatunki pielęgnic? Do których wracasz i wracał będziesz?
Pozdrawiam,
Darek

(23-08-2011, 00:54 AM)dator napisał(a): Była SA, było Malawi, czas na CA.

Nigdy nie mów nigdy ale obecnie CA mnie nie inspiruje

(23-08-2011, 00:54 AM)dator napisał(a): Jakie są Twoje ulubione gatunki pielęgnic? Do których wracasz i wracał będziesz?

Albo rybki albo akwarium
Hmmm, u mnie nie zawsze ryby są na pierwszym miejscu. Staram się w szkle zanurzyć kawałek krajobrazu, wycinek przyrody ... zwierzęta mają się tam czuć dobrze.
Są również projekty biotopowe ... ale w nich również staram się pobawić perspektywą, dobraniem odpowiednich materiałów, komponentów etc.

Od dawna miałem Apistogramma borelli - bowiem to apisto, które najbardziej nadaje się do akwarium typowo roślinnego (nie mylić z holenderskim), które krzywdy nie robią innym mieszkańcom np. krewetkom do których również mam słabość ;-) a parametry wody pod kątem rozwoju roślin są odpowiednie dla rozmnożenia A. borelli (miałem ich kilka pokoleń) - później je wydałem a teraz ich ponownie szukam :-)
Kiedyś "skalary" nie podobały mi się, ale gdy po raz pierwszy zobaczyłem na żywo Altumy (Orinoko) to podejście się zmieniło. Obecnie posiadam i skutecznie rozmnażam Pterophyllum scalare "Peru" - ich dom: http://cichlidae.pl/showthread.php?tid=351

Swego czasu nabyłem zbiorniki od Malawisty :-) zobaczyłem rybcie ... no i jakoś sobie pomyślałem ... dlaczego by nie ;-) tym bardziej że widziałem możliwości zrobienia czegoś ciekawszego niż zupa rybna, czy też brama torii z piaskowca :-)
Moja malawka: http://cichlidae.pl/showthread.php?tid=348
Pseudotropheus demasoni rozmnożone ... i dość ;-)

Może kiedyś jak będzie okazja to zajmę się oskarami