Cichlidae.pl - podyskutujmy o pielęgnicach

Pełna wersja: Limbochromis robertsi
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2 3 4
Tak, na chwilę obecną mam układ 1+2 w baniaku 95x55. Teoretycznie powinno to się skończyć terminacją drugiej samicy, ale do tej pory spokojnie żyje sobie w swojej kupce kamieni na końcu akwarium. Spokojnie, czyli nie jest ani przeganiana ani terroryzowana w stopniu takim, że nie może pobierać pokarmu.

Kilka dni temu moje limbo znowu miały tarło, odbywają je równo co miesiąc. Tym razem ikry było całkiem sporo, ale prawie cała niestety spleśniała i jak na razie samica opiekuje się całą jedną sztuką larw. Zastanawiam się co było przyczyną tego, że ikra nie rozwijała się prawidłowo. Parametry wody są okej: temperatura 23-24.5*C, pH ~7.0-7.4, przewodność ~400uS/cm, zerowa stężenie związków azotowych. Skąd wiem że okej? Bo w takich samych swoje limbo rozmnaża Rene Kruter, mamy na facebooku grupę związaną z utrzymaniem tego gatunku i na bieżąco wymieniamy się swoimi obserwacjami. Moje podejrzenie na nieudane tarło padło na ceramiczną rurkę dla zbrojników, które służą za miejsce do tarła. Są one stosunkowo wąskie i długie, możliwe że samiec ma problemy z zapłodnieniem złożonej ikry. Dziś kupiłem fajnego kokosa to dam im za kilka dni. Smile
Kolejne tarło, czwarte. I tym razem większość ikry niestety się nie rozwijała prawidłowo, ale!!! Udało się i dziś rodzice wyprowadzili całe dwie sztuki młodych. Smile



Przy następnym tarle będę próbował zmiękczyć wodę, podejrzewam że jednak to jest przyczyną słabego rozwoju ikry.
No to zmiękcz, i daj większą rurkę lub doniczkę Wink 
Trzymam kciuki bo podobają mnie się te barwniaki, chyba najbardziej ze wszystkich przypominają crenicichle Tongue
Większe rurki już są w drodze. Ale po cichu liczę, że może i z tych młodych coś się uda odchować.
Na pewno warto spróbować!
Rurki do testów już przyszły, w jednej to by się kot zmieścił. Big Grin
[attachment=43648]

Dwa maluchy dalej pływają, jedzą i powoli rosną. Rodzice ich ładnie pilnują. Co ciekawe, dalej nie mam problemów z agresją, a teoretycznie druga samica powinna być już dawno zlikwidowana. :x
Myślę, że to naprawdę duży sukces. Moje pielęgnice z różnych regionów raczej eliminowały zbyt małą liczbę potomstwa, nie wspominając o 2 osobnikach.
Tarliska super, ryby uwielbiają urozmaicenie środowiska. W mojej ocenie ostateczna decyzja o większej liczbie potomstwa zależy od parametrów wody.
Ostał się jeden pimpek, ma już z 10-12mm. O dziwo, rodzice dalej się nim zajmują, pomimo faktu przygotowań do kolejnego tarła. Muszę im teraz większą podmiankę RO strzelić i dać do testów inną grotkę. Smile
U mnie dwie największe ryby okazały się samicami, mam jeszcze trzy mikrusy, które coś nie chcą rosnąć. Może to leniwe samce, oby.

[attachment=43885]

[attachment=43886]
U moich limbo chwilowo przerwa z tarłami, niestety poprzednie zawsze kończą się tym samym... Drugiego dnia ikra przestaje się rozwijać i odpada.

Spróbuję zrobić tak jak Anton Lamboj u siebie, zmiękczył wodę poniżej 100 uS/cm. Zatem pójdą 2-3 duże podmianki RO i oby się udało. Smile
Stron: 1 2 3 4