Cichlidae.pl - podyskutujmy o pielęgnicach

Pełna wersja: Przymiarka do nowego akwarium
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2 3
W najbliższym czasie planuje zakup nowego zbiornika, na 90% będzie to Aquaell glossy 120 (120x40x57)
Ponieważ im więcej czasu przebywam w akwarystycznym i oglądam rybki, jestem coraz bardziej zakochany w pielęgniczkach.
niestety doświadczenie z nimi mam praktycznie zerowe, wiem ze to rybki terytorialne i ze nie wszystkie da się połączyć ze wszystkimi, do tego problem z sensownym doborem rozpraszaczy.
Ponieważ nie chciałbym znowu zrobić totalnego miszmaszu w zbiorniku, chciałbym zaplanować obsadę z wyprzedzeniem i z przemyśleniem.

Dlatego mam do was prośbę o pomoc w doborze obsady, tak żeby dało pogodzić się w takim zbiorniku jak najwięcej pielęgniczek (najlepiej gdyby to były 2, 3 a może 4 rodzaje)

Na chwilę obecną najbardziej podobają mi się barwniaki szmaragdowe (ale do takiego zbiornika to chyba max para), ale to afryka i tak naprawdę nie mam pojęcia co do nich można by dołożyć Sad

Myślałem też o pielęgniczkach z ameryki południowej, tu chyba było by łatwiej: kakadu, agassiza, borelli, ramireza (zresztą są to chyba tez prostsze rybki, mniej wymagające).

Podsumowując mam totalny mętlik w głowie, dlatego proszę Was jako osoby z doświadczeniem o pomoc.
Żeby połączyć trzy gatunki to widzę tu najmniejsze apisto jedynie, np. zestaw pucallpaensis, borelli i trifasciata Wink.
Nie chce robić niczego na siłę, dlatego pytam z wyprzedzeniem, ale chciałbym żeby kilka tych rybek było w zbiorniku, tak żeby było je oglądać, a nie tylko mieć świadomość że one tam są Smile
A może zamiast kilku gatunków po parze spróbować z jednym ale większej ilości? Często ruki poleca takie układy w celu obserwacji ryb.

Wysłane z mojego E2105 przy użyciu Tapatalka
może to i jest pomysł... z małych to najbardziej chyba kakadu lub agasizza mi podchodzą.
Ile mógłbym ich wpuścić do podawanego akwarium 3 x 1+2 czy 2x 1+3 a może inne konfigurację?
Dodam ze na początku nie zależy mi tka bardzo na rozmnożeniu, a raczej na poznaniu rybek i ich zwyczajów
Jak chcesz żeby było co oglądać to lepiej  daj większą ilość jednego gatunku, np. 3 + 5 borelli . Jeśli chcesz poznać ryby i ich zwyczaje to postaw na jeden gatunek , osobiście to przerabiałem i wiem co mówię. Jak akwarium ma być pod pielęgniczki to zamień wysokość z szerokością, większa powierzchnia dna.
Przewertowałem trochę różne strony w necie i faktycznie chyba lepiej postawić na jeden gatunek...
tyle że borelli akurat najmniej mi się podobają (zresztą mam je teraz w ogólnym baniaku), dlatego wolałbym jakieś inne w miarę łatwo dostępna a przy tym nie aż tak bardzo zaborcze, żeby dało się ich większą ilość wpuścić.
Co do zbiornika, wiem że dla pielęgniczek lepsze byłoby głębsze niż wyższe, ale niestety akwarium będzie stało w miejscu gdzie 50cm to już może być za dużo, a co gorsze zestaw glossy jest jaki jest i innych głębokości nie robią. 
Niestety akwarium będzie stało w centralnym punkcie salonu więc nie tylko ono, ale i szafka muszą odpowiednio się reprezentować Smile
Oczywiście że postaw na jeden gatunek. Jaką wodę możesz im zapewnić? Masz RO?
nowsza wersja postu niżej
Ja ostatnio postawiłem dokładnie taki sam zbiornik (Glossy 120) dla pielęgniczek. Wpuściłem 3 + 3 truskawek. Zbiornik na razie zdominowała jedna para, która od razu podeszła do tarła i ma młode. Zasadniczo czekam, aż się sytuacja unormuje.

 https://cichlidae.pl/showthread.php?tid=8861
Stron: 1 2 3