Cichlidae.pl - podyskutujmy o pielęgnicach

Pełna wersja: ZooBotanica 2017
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2
Dziękując za wieloletnią współpracę przy targach ZooBotanica we Wrocławiu pragnę poinformować, że podjęliśmy decyzję o nie organizowaniu tegorocznej edycji tego wydarzenia. Decyzja zapadła niedawno po głębokiej analizie sytuacji na Polskim rynku targowym tej branży. Tak dużej ilości imprez jaka ma miejsce w tym roku jeszcze nie było, a każda z nich pretenduje do miana największe i najważniejszej. Powielanie i naśladowanie schematów jakie od 15 lat wypracowaliśmy nikomu nie służy i nie działa stymulująco w kierunku konsolidacji branży. Daje się zauważyć, że zaczynają dominować partykularne interesy poszczególnych organizatorów a zanika główny cel tego typu imprez jakim powinien być dobrze pojęty interes firm uczestniczących. Kończąc pragnę jeszcze raz podziękować za wkład w budowanie wspólnie z nami wydarzenia jakim była ZooBotanica i zapewniam, że bacznie będziemy śledzić tegoroczne wydarzenia aby podjąć decyzję czy w 2018 roku wpisać na nowo nasze targi w kalendarz imprez tej branży. Z pozdrowieniami, Witold Malinowski Agencja Reklamowa Wigor.


Co wy na to?
Pytanie jest czy to ma być wydarzenie o charakterze targów branżowych dla firm komercyjnych czy jedynie spełnia funkcję wystawy zoologicznej połączonej z towarzyskim spotkaniem. IMHO obecnie targi dla firm mają sens w ujeciu globalnym tzn. europejskim lub światowym. Poszukiwanie kontrahentów na zbyt małym rynku nie przynosi zamierzonego rezultatu. Według mnie decyzja jak najbardziej słuszna.
Nie będę płakał. I tak nie mieliśmy się tam wystawiać w tym roku.
Sami są sobie winni, zwalenie winy na konkurencje jest nie poważne.
IMO Hala Stulecia powinna jak najszybciej pożegnać się Wigorem.
Gotowanie kilku pieczeni na jednym ogniu tak musiało się skończyć. Bo albo robi sie targi albo wystawy. do tego mix , kotów , psów , gołębi i reszty nie za bardzo mi sie podobał.
Miałem być z LFA, nie będę i w sumie poza tym, że przepadnie okazja do spotkania się z kilkoma fajnymi osobami, to "nic się nie stało". 
Jak organizator się poddaje w obliczu konkurencji, to zwyczajnie mu nie zależy. Jak mu zależy było widać w poprzednich latach - nie był żadnego szału, a wręcz z roku na rok się to jakoś "mniej kleiło organizacyjnie". 
Podsumowując - nie ma płaczu.
Kasa zapewne szła na to konkretna ,a jak pokazuje ostatnia impreza (PDZE) w Poznaniu da się zorganizować fajną rzecz nawet bez biletów wstępu i kosmicznych kosztów.
Zawsze będą mogli się chwalić że na ostatniej ZB był Heiko Bleher Big Grin
W końcu, ta impreza z roku na rok coraz gorsza była, a podejście organizatorów było poniżej poziomu dna...
byłem co roku chyba, że ZB pokrywała się z targami w Łodzi wtedy wybierałem Łódź. Mam wrażenie, że po kilku pierwszych fajnych edycjach ZB przeszła w kierunku zbierania kasy od wystawców i zaczęła podupadać, część akwarystyczna robiła się coraz bardziej skromna, za to pojawiało się masę stoisk z karmą holistyczną, galanterią z pseudo diamentami. Może złe podejście do targów brak sprecyzowanego targetu.
Byłem od 2009r i to co wtedy było, a co w ostatnich latach tego nie da się porównać. Ostatnio wszystko zaczęło wyglądać jak odpustowy stragan spychając akwarystykę, a szczególnie ryby na boczny tor. Pierwsze "poważne" ryby kupiłem właśnie tam, było tego pełno u wielu wystawców-firm, a ostatnio nie było już co kupować i zbytnio co oglądać. Bardzo dobra decyzja.
Stron: 1 2