Cichlidae.pl - podyskutujmy o pielęgnicach

Pełna wersja: Poecilia mexicana
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2
Od początku w mojej grupie P. salvatoris dwie ryby ewidentnie mi nie pasowały. Coraz bardziej jestem przekonany, że są to P. mexicana, i to piękne. Samiec (patrz: zdjęcia) jest 2-3x większy niż samce P. salvatoris. Myślę, że ten gatunek zdecydowanie lepiej będzie sobie dawał radę z pielęgnicami na dłuższą metę. Salvatoris są mniejsze i delikatniejsze.

Teraz pytanie, czy narybek, który mam to salvatoris, mexicana, czy "mexicatoris" Huh Ostatnio ewidentnie rodziła samica mexicana, i młode różnią się od poprzednich, które rodziła samica salvatoris (którą niestety ostatnio straciłem). Są wytrzymalsze (4 sztuki daja sobie rade w głównym zbiorniku, a po młodych od samicy salvatoris jeżeli ich nie odławiałem to nie zostawał ślad) i mają inny ogólny wygląd. Zobaczymy co z tego wyjdzie, ale na pewno póki co nie będę dzielił się młodymi bo nie chcę szerzyć ewentualnych krzyżówek. Poniżej fotki - ostatnie zdjęcie jest nieostre ale widać na nim różnicę w budowie i wielkości między mexicaną a salvatoris Smile
Lubię to Big Grin. Obyś nie miał miszungów.
Barwy samca cudo, w sam raz na towarzystwo dla nano Oklasky
Ładne zdjęcia i ryby. Smile

Niestety cechy mieszańców mogą wyjść dopiero w drugim-trzecim pokoleniu. :/
Zajefajny przypadek Smile Też jestem ciekaw jak to dalej będzie, może któreś z nich będą na tyle duże żebym mógł bezpiecznie je trzymać również u mnie.
Mieszańce, jeżeli będą, mogą być interesująco ubarwione.
No i wszystko jasne: P. mexicana "Campeche", również były/są oferowane przez Glasera więc to najprawdopodobniej one. Młode, które dotychczas odłowiłem a wyglądają na P. salvatoris, wylądują w dużym akwarium, natomiast tę parkę odłowię do 180 Litrów gdzie będą mogły się rozmnażać do woli, niemniej młode zachowam dopiero za jakiś czas.


Nie wiem co wyrośnie z ewentualnych mieszańców, bo z towarzystwa "niepewnego" narybku na pewno ucieszą się Stomatepie Smile
W ostatni piątek samica urodziła około 20-30 młodych Smile
No to powodzenia przy odchowaniu Oklasky
Fajnie, że pojawiło się coś ciekawego. Żyworódki wydają mi się być niedoceniane w naszym kraju Sad
Stron: 1 2