Witam Wszystkich,
Znalazłem post dotyczący zapytania o przydatność wybranego modelu aparatu fotograficznego do fotografii ryb. Wydaje mi się jednak, że tematyka jest na tyle ciekawa i rozwojowa, iż wymaga szerszego potraktowania.
Od dziecka mam kontakt z małoobrazkowymi aparatami fotograficznymi. Uwielbiam cykać fotki i robię to bardzo często (nie ma udanego jakiegokolwiek wyjazdu bez aparatu). Jednak żaden rodzaj realizowanej przez mnie fotografii nie nastręcza mi tyle trudności, co uwiecznianie ryb w akwariach. Wiadomo, sztuczne oświetlenie, załamanie światła na szybie, na wodzie i jeszcze obiekt w niekontrolowanym ruchu, ba, odbijający światło.
Długi czas fotografowałem aparatem SONY DSC F717. Teraz moim podstawowym zestawem, z uwagi na możliwość filmowania w jakości HD, stał się: CANON EOS 5D Mark II + CANON EF 24-70mm 1:2.8 L USM (myślę o jakimś obiektywie delegowanym do makrofotografii). Nowy sprzęt zdecydowanie przerasta mnie swoimi możliwościami, ale mam ambicję, ażeby robić nim dobrą dokumentację fotograficzną i filmową ryb. Próbki widać na moich stronkach, przy czym, są one wykonywane na pełnym manualu, bez lampy, najczęściej z użyciem statywu i pilota, bez żadnego dopracowywania w wirtualnej ciemni, której to nie jestem przeciwnikiem, a najzwyczajniej nie zdecydowałem się jeszcze na konkretne oprogramowanie.
Czy możecie podzielić się swoimi doświadczeniami, wskazać na ciekawe strony wprowadzające i wyjaśniające zawiłości problematyki fotografii ichtiofauny?
http://www.aquatic-photography.com/ - nie bywam na tym forum, ale ma opinię bardzo dobrego.
http://pikecichlid.com/photography.html - Vinny wyjaśnia tutaj trochę, chociaż bardziej pod kątem fotografii na filmie.
Zamiast w nowy obiektyw może zainwestuj w porządne doświetlenie - przy fotografowaniu z 2 lampami nie potrzebny Ci będzie obiektyw makro, bo przy F11 zdjęcie będzie i tak ostre
Spójrz na fotki Lee Nuttala - on wcale nie używa wysublimowanej optyki, ani tym bardziej puszki, tylko 2-3 lamp.
Cytat:Zamiast w nowy obiektyw może zainwestuj w porządne doświetlenie - przy fotografowaniu z 2 lampami nie potrzebny Ci będzie obiektyw makro, bo przy F11 zdjęcie będzie i tak ostre Spójrz na fotki Lee Nuttala - on wcale nie używa wysublimowanej optyki, ani tym bardziej puszki, tylko 2-3 lamp.
Dzięki Piotrze za linki.
Ładne są Vieja, Paratheraps i inne "Cichlasoma" uwiecznione przez Lee Nuttala (chociaż, jak zwróciłeś uwagę na lampy, to w niektórych rybach dopatrzyłem się lekko przejaskarawionych kolorów głównie grzbietów, a może to nie kwestia bardzo intensywnego oświetlenia sztucznego tylko późniejszych poprawek).
Jedną lampę już mam, ale nie wykorzystuję jej, żeby nie stresować ryb. Mam na małej przestrzeni maksymalnie poupychane regały z akwariami - stoisz na środku, a dookoła otaczają cię regały i mnóstwo ryb. Flash, to jak wpuszczenie do domu pioruna kulistego. Robię foty, wtedy kiedy mam naturalne światło, sporadycznie ustawiam ISO na 6400 (mój zestaw dosyć dobrze pracuje nawet przy takiej ekstremalnej czułości).
Hmmm, no bez dobrego światła z lamp nie osiągniesz takich wyników jak Lee. Poza tym, jeśli ryby nie są super płochliwe, to dla nich błysk flesza nie jest stresogenny - bardziej jego rozstawianie wokół akwarium.
No cóż... może spróbuj tak jak ja - belkę z 2x36W położoną na szybach nakrywowych? Jeśli masz wzmocnienia to nie ma obaw, ze belka się zatopi. Kwestia położenia takiego osprzętu, włączenia go, i zostawienia, by ryby przywykły. Masz niskie akwaria, a więc wówczas przy F2.8-4 nie będziesz musiał przekraczać ISO 3200 (chociaż wiem, że C5D dobrze sobie radzi nawet tak wysoko) a czas powinien być na poziomie 1/120s, czyli do spokojnych ryb wsam raz. Nie wiem jak Ty, ale ja w takich warunkach zawsze fotografuję w trybie priorytetu przysłony (sam ustawiam F, czas puszka dostraja automatycznie).
Cytat:Hmmm, no bez dobrego światła z lamp nie osiągniesz takich wyników jak Lee. Poza tym, jeśli ryby nie są super płochliwe, to dla nich błysk flesza nie jest stresogenny - bardziej jego rozstawianie wokół akwarium.
A jak optymalnie rozstawić dwie lampy i jak skierować światło (nie całość jego przecież idzie w ryby). Z dwojga złego wolę chwilowy błysk od ustawiania dużego, mniej efektywnego i mobilnego oświetlenia.
Cytat:Nie wiem jak Ty, ale ja w takich warunkach zawsze fotografuję w trybie priorytetu przysłony (sam ustawiam F, czas puszka dostraja automatycznie).
Wielu akwarystów fotografuje swoje cuda w trybie AE z preselekcją przysłony. Trzeba będzie spróbować, choć to już zabawa z lampą i najlepiej zestawikiem pomocniczym, czyli statywem i pilotem.
A, jeszcze w kwestii głębi ostrości. Ponieważ nie mam nigdzie tła strukturalnego, interesuje mnie robienie portretów z rozmytym tłem.
W rozstawianiu lamp Ci już nie pomogę, bo ja tylko tak po partyzancku. Może ktoś na forum ma doświadczenie. Ew. możesz napisać do Lee, on Ci na pewno odpisze.
Oczywiście, że nie potrzeba Ci rozmytego tła, ale żeby fotografować na F9-13 to już trzeba sporo światła.
Cytat:Oczywiście, że nie potrzeba Ci rozmytego tła, ale żeby fotografować na F9-13 to już trzeba sporo światła.
Chcę mieć rozmyte tło. Popatrz na moje foty, za rybami przewody, inne regały, a nawet zamrażarka
.
Co do światła, jutro wygrzebię lampę i pomęczę co bardziej odważne ryby, te z parciem na szkło
.
Aha, no tak t jest z moim czytaniem. Przy dużych pielęgnicach z pewnej odległości F2.8-4 jest ok, ale przy małych musisz przymykać, bo 3/4 ryby będzie poza ostrością.
Dobrym pomysłem będzie też "skonstruowanie" przenośnego tła, tj. pomalowanie kawałka styropianu na czarno
Cytat:Dobrym pomysłem będzie też "skonstruowanie" przenośnego tła, tj. pomalowanie kawałka styropianu na czarno
Duży arkusz czarnego brystolu - dzięki za naprowadzenie
.
dołączę się do tematu bo też pragnę polepszyć jakość swoich zdjęć i robić je przede wszystkim bardziej świadomie
całkiem niedawno na innym forum zapytałem człowieka, którego zdjęcia mi się wyjątkowo podobają i właśnie otrzymałem krótką wskazówkę odnośnie używanego sprzętu i lamp błyskowych
pozwolę sobie zacytować:
Cytat:
Zamieszczone przez filas
witaj
bardzo podobają mi się Twoje fotografie i mam do Ciebie pytanko, jakiego używasz obiektywu i czy używasz dodatkowego oświetlenia przy robieniu zdjęć?
odpowiedź:
Czesc..dzieki .
Mam duzo sprzetu, czesc zupelnie nieprzydatnego to dlatego ze musialem sam experymentowac bo nikt nie podaje gotowych recept tak ze metoda prob i bledow .. konkrety prosze do Canona 550 stosuje macro EF-60 do Canona 5D stosule macro 100mm Ef-L jezeli rozmawiamy o fotografowaniu ryb a nie zbiornikow.
Zazwyczaj stosuje 2 lampy canona 580 i 430 ustawione na szklanej plycie u gory akwarium do tego nadajnik na podczerwien montowany do aparatu st-e2 .Wczesniej wyzwalalem to kablowo ale zepsul mi sie kabel i kupilem porzadniejszy taki spiralny ale nie nadaje sie sciaga moi lampe ze szkla.
Musze tutaj jednak wyraznie zaznaczyc ze jestem calkowitym amatorem ..moje zdjecia maja podane parametry ustawien nie robie zrzutow tak ze mozna poprubowac tych ustawien jezeli pasuja to ok...
koniec cytatu.
osobiście nie skompletowałem jeszcze całego sprzętu i nie miałem okazji popróbować ale na pewno pójdę w tym kierunku i zakupię dwie lampy ze zdalnym wyzwalaczem, można je umieszczać na szybie przykrywkowej lub jedna na szybie a drugą na statywie gdzieś od boku