Cichlidae.pl - podyskutujmy o pielęgnicach

Tak, to jest najlepsza opcja. Nie warto inwestować w żadne kable. Lampy na szybie/statywie, aparat w ręce i tak to można fotografować.

Najprawdopodobniej przybliżamy się do rozwiązania umożliwiającego robienie dobrych zdjęć ryb. Inni fotogarfowie także wskazują mi na układ: aparat + 2 zsynchronizowane z nim lampy.
Filas, czy możesz przekazać namiar na stronkę ze zdjęciami właściciela EOS 5D lub wkleić jakąś fotę zrobioną tym sprzętem, z uwidocznionymi jej parametrami?

nie ma sprawy

http://galeria.klub-malawi.pl/main.php?g...erId=88059

autor zdjęć - jjacek

żeby zobaczyć w pełnej rozdzielczości musisz się zarejestrować (chyba)

Dzięki Filas,
Nie trzeba się rejestrować, ażeby zmieniać rozdzielczość.
Sporo ciekawych portretów. JJacek musi mieć sporo cierpliwości, ażeby uchwycić tyle "ziewających" pysi.
Znalazłem też kilka ładnych zdjęć bez lampy.

Temat zrobienia przyzwoitego zdjęcia akwarium i jego mieszkańców powraca w moim przypadku po każdej sesji fotograficznej. Niestety póki co moje zdjęcia są delikatnie mówiąc kiepskie, przyznaję się jednak, że jestem całkowitym laikiem jeżeli chodzi o fotografię. Po przeczytaniu dyskusji w tym wątku nasuwa mi się wniosek, że najważniejszą sprawą jest oświetlenie, aparat to sprawa drugorzędna ? Czy zatem jest sens inwestowania w porządną lustrzankę, czy wystarcz jedynie dobre oświetlenie i zwykły kompakt ?

Do fotografowania całego akwarium wystarczy kompakt który masz. Z tego co widzę po Twoich zdjęciach to wystarczy, jak zaopatrzysz się w tani, lekki statyw, i będziesz robił zdjęcia z samowyzwalaczem, żeby zminimalizować poruszenie. Natomiast do zdjęć ryb to inna bajka. Lustrzanki to przeżytek; są drogie, ciężkie, no i jeszcze drogie i dodatkowo trochę za ciężkie Wielu ludzi (w tym ja) swego czasu napaliło się na ten sprzęt, ale problem w tym, że to skarbonka bez dna... Obecnie więcej oferują kompakty z wymienną optyką - są lżejsze, a obecnie ani autofokusem, ani innymi parametrami niewiele ustępują lustrzankom, w dodatku mają matryce w takim (dużo większym niż przeciętny kompakt) formacie jak one. Czy odpowiedziałem na Twoje pytanie? Wiem że nie. Najlepiej samemu to sprawdzić. Pójść do sklepu dla idiotów (MM), pomacać różne aparaty, kazać se powłączać wszystkie (po to oni tam stoją), zaprosić kumpla który ma lustrzankę, albo który nieźle radzi sobie z komapktami... Wtedy będziesz wiedział, czy może wystarczy przełączyć dotychczasowy aparat na inny tryb, czy kupić nowy sprzęt.

(09-05-2012, 07:53 AM)grodek napisał(a): [ -> ]Czy zatem jest sens inwestowania w porządną lustrzankę, czy wystarcz jedynie dobre oświetlenie i zwykły kompakt ?

IMO lepiej zainwestować w dobrą optykę. Lampa albo i dwie też przydałyby się ;-)
BTW od kilku dni jestem z rybami w nowym fishroomie. Tam mam dużo więcej światła słonecznego niż w poprzednim i powiem szczerze, że np. samce Dicrosuss maculatus w słońcu wyglądają p r z e p i ę k n i e !!!
Jak będzie więcej czasu spróbuję to uchwycić na foto.

(09-05-2012, 21:59 PM)piotrK napisał(a): [ -> ]Do fotografowania całego akwarium wystarczy kompakt który masz. Z tego co widzę po Twoich zdjęciach to wystarczy, jak zaopatrzysz się w tani, lekki statyw, i będziesz robił zdjęcia z samowyzwalaczem, żeby zminimalizować poruszenie.

Rozumiem, spróbuję zatem załatwić statyw i wtedy robić zdjęcia. Główny problem to rozmycie zdjęć związane z poruszeniem aparatu. Zdjęcia robię kiedy jest ciemno za oknem, w aparacie wyłączam lampę. Kompakt automatycznie ustawia wtedy długi czas naświetlania, więc przy robieniu zdjęć "z ręki" prawie każde wychodzi rozmazane.

(10-05-2012, 08:45 AM)arsik napisał(a): [ -> ]Tam mam dużo więcej światła słonecznego niż w poprzednim i powiem szczerze, że np. samce Dicrosuss maculatus w słońcu wyglądają p r z e p i ę k n i e !!!

Jestem właśnie na tym etapie. Pomimo, że mam lampę (z techniczną opcją ustawienia jej w dowolnym miejscu), nie używam jej. "Łapię słońce".

(10-05-2012, 09:34 AM)grodek napisał(a): [ -> ]Rozumiem, spróbuję zatem załatwić statyw i wtedy robić zdjęcia. Główny problem to rozmycie zdjęć związane z poruszeniem aparatu...

Ja jeszcze nie mam się czym pochwalić jeżeli chodzi o jakość zdjęć ale również cały czas eksperymentuję i szukam rozwiązań. Jeżeli chodzi o statyw to uważam, że to podstawa przy robieniu zdjęć ryb. Wykonywanie zdjęć wieczorem przy ciemnym pomieszczeniu też daje lepsze efekty. Najważniejsze jednak jest odpowiednie, silne, oświetlenie samego akwarium, dodatkowo pomaga dobry obiektyw - w miarę jasne szkło. W kolejnym akwarium, mam nadzieję, że już niedługo, eksperymentalnie założę maksymalną ilość oprawek do świetlówek, które będą włączane jedynie do wykonywania fotografii - efektami podzielę się na forum