Odnośnie widoczku
- to jest zajebisty i faktycznie w Poznaniu o taki nie łatwo, miałem to szczęście i mi się udało
Nie jest to Warta, to zbiornik po torfowisku z lat 60, ma stały dopływ wody z kilku źródełek a poziom wody regulowany jest przez człowieka, dalej płynie sobie do Warty. Zakaz kąpieli, wodowania sprzętów do pływania itd. po prostu relaks - wędkowanie, słuchanie żab i ptaków.
Jak będzie okazja to uchwycę to na filmie.
Doradzicie jakiś większy kompakt/hybryda co robi ogólnie dosyć fajne zdjęcia, szczególnie macro i ryb, czyli liczy się też szybkość migawki. Max 1000zł.
W tej cenie, proponuję któryś z testowanych
TU aparatów (najlepiej zwycięzcę).
Oczywiście w tej cenie spokojnie kupisz używaną lustrzankę z obiektywem.
(12-06-2013, 15:28 PM)rysib napisał(a): [ -> ]Oczywiście w tej cenie spokojnie kupisz używaną lustrzankę z obiektywem.
A jeśli chodzi o używane lustrzanki to co byście polecili?
Na pewno chcesz lustrzankę za 1000zł? Ryśku, a może zamiast megazoomu coś mniejszego, o krótszej ogniskowej ale za to jaśniejszego?
Np. to:
http://allegro.pl/aparat-cyfrowy-olympus...57378.html
Przy czym jak już Pawłowi pisałem, na kompaktach to ja się nie znam
Ten z linka powyżej może być, ale nie musi dobry do akwarium. Jedno jest pewne - ptaszka z daleka się nim nie "ustrzeli".
Szczerze mówiąc to chyba niekoniecznie. Bo bez porządnego obiektywu macro byłaby raczej mało użyteczna, a to już trochę kosztuje.
Co do wielkości, to miałem okazję robić fotki większym aparatem i używa mi się ich wygodniej niż małych, lepiej leżą w ręce.
A co myślicie o FinePix HS25 lub 30?
(12-06-2013, 21:13 PM)pawel060 napisał(a): [ -> ]Szczerze mówiąc to chyba niekoniecznie. Bo bez porządnego obiektywu macro byłaby raczej mało użyteczna, a to już trochę kosztuje.
Co do wielkości, to miałem okazję robić fotki większym aparatem i używa mi się ich wygodniej niż małych, lepiej leżą w ręce.
A co myślicie o FinePix HS25 lub 30?
Czyli kolejny megazoom. Jest zbyt dużo aparatów, żeby móc każdego znać. Poczytaj
TUTAJ
Czemu uważasz że bez obiektywu macro byłaby bezużyteczną? Ja takiego nie posiadam. Ze stajni canona możesz poszukać eosa
30D z tanią stałką 50 1.8 dasz spokojnie rade zrobić zdjęcie ryb. Zobacz jeszcze tą opcję
LINK
Ten
NIKON też jest b. dobry (sprzęt często używany przez reporterów - świetny autofokus, do ryb jak znalazł) + np.
TEN obiektyw. Naprawdę w używanych lustrzankach jest z czego wybierać, a opcji jest wiele. Jeśli chodzi o pentaxa (b. dobre aparaty i obiektywy) to pewnie Piotrek może coś podpowiedzieć.
Natomiast jeśli chodzi o kompakty (i bezlusterkowce) tu nie mam zbyt dużej wiedzy i bazuję na testach z OPTYCZNE.pl
PS napisz proszę czy chcesz kopić aparat tylko do zdjęć ryb, czy bardziej uniwersalne zastosowanie Cię interesuje?
Szukam właśnie czegoś, ale od tego ogromnego wyboru to mam mętlik w głowie...
To i ja się podepnę do tematu . Jako ,że słabo ogarniam kwestie fotograficzne to mam pytanko - leży sobie na półce lustro nikon d60 z jakimś zwykłym obiektywem - jak Wam się wydaje , czy jest jakiś sensowny obiektyw makro w rozsądnej cenie ,który można by dokupić do tego body ? Czy to już nadaje się tylko na fajans ?
Aparat jak aparat. Z obiektywem mako jak najbardziej zadziała. Ile chcesz na niego przeznaczyć?
TU masz ciekawą propozycję. A
TU parę słów na jego temat.