Cichlidae.pl - podyskutujmy o pielęgnicach

Pełna wersja: 120x70x50 terror ;)
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2
To wszystko, co uda mi się wcisnąć do przedpokoju.

Szukam czegoś złego i agresywnego, co będzie sobie mogło żyć w tej wielkości akwa. Znam duże  sk... czyli np. Umbriferum, Butikoferi......

Może być jedna sztuka w skrajnym przypadku Wink 

Bo na mniejszych pielęgnicach to ja się absolutnie nie znam, zawsze większe baniaki....myślałem o mniejszych crenicichlach, ale one za statyczne dla mnie (miałem kiedyś lenticulaty)

Woda kranówa, żadnych BW, super niskie PH czy coś w tym stylu 

Chętnie mniej spotykane cudo - takie lubię
Może jakieś channy?
temat ograny u mnie
miałem pulchrę, parę aurantimaculat, maruliodes i asiatiki. wiem, że pasują, bo są mniejsze rodzaje, tak jak polypterusy też pasują (zawsze mogę zrobić niższe akwa), ale myślę o jakiś killerach pielęgnicach, szczególnie, że generalnie to pielęgnice znam słabo.
Wynalazki typu wilki etc. też mnie nie kręcą, tetraodony przerabiałem także, chociaż na fluviatilis lub miurus może i bym sie skusił 

Miałem kilka rodzajów pielęgnic, ale nudnych Wink np. managuańska, no i coś bym poznał nowego i mniejszego

z dostępnych w ofercie ciekawszych
Caquetaia spectabilis 
Hypsophrys Nicaraguensis 
Cichlasoma atromaculatum 
Paretroplus menarambo 

wiem, trochę małe to moje szkiełko....

W słonawych mam etroplus suratensis, więc szukam czegoś innego niż roślinnożerna pielęgnica żyjąca w grupie
Kup sobie kilka Hemichromis elongatus. Zmieszczą się, a jak para się dobierze, to zobaczysz co to znaczy "małe killery".
(25-12-2015, 14:35 PM)piotrK napisał(a): [ -> ]Kup sobie kilka Hemichromis elongatus. Zmieszczą się, a jak para się dobierze, to zobaczysz co to znaczy "małe killery".

a kiedyś o nich czytałem, fajne są Smile a czy do nich coś zupełnie nie pielęgnicowatego można dorzucić? poza żywą karmą Wink
W tym litrażu nie sądzę, chyba, że zrobiłbyś solidną gęstwinę - wtedy jakieś większe synodonty powinny dać radę.
(25-12-2015, 17:18 PM)piotrK napisał(a): [ -> ]W tym litrażu nie sądzę, chyba, że zrobiłbyś solidną gęstwinę - wtedy jakieś większe synodonty powinny dać radę.
Auchenoglanism bardziej jakieś mniejsze z tych, Synodontisy za dużo pływają i płochliwe są, tu by się przydał zawodnik co się może odwinąć też i krzywdy mu nie zrobią
Nie odpowiem Ci na to pytanie bo nie miałem takich sumów, barwniaków z resztą też nie. Ale te ostatnie uchodzą za niezłe killery i jedyne akwarium o jakim słyszałem, że żyły zgodnie z innymi rybami było tak zarośnięte, że było tam chyba więcej roślin niż wody Smile
A ja zamiast wpychać kolejne ryby w okolice dna dałbym stado większych świecików- przykładowo Brycinus longipinnis.
A dadzą przy nich radę? Teraz obaj teoretyzujemy, ale skoro H. frempongi potrafi zabić zbrojnika, a nie potrafi tego wiele centralsów, to ja nie jestem pewien Big Grin
Stron: 1 2