Cichlidae.pl - podyskutujmy o pielęgnicach

Pełna wersja: [112l][SA] BW dla pielęgniczek
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2 3
Po małej weekendowej reorganizacji postanowiłem zaprezentować mój zbiornik na forum Smile

1. Wymiary. 80x40x35h -- 112l

2. Oświetlenie. moduły led na diodach samsunga 5630 barwa zimna biała -- aktualnie 8szt

3. Filtracja. HMF narożny napędzany Aquael turbo 350

4. Ogrzewanie grzałka 100W 

5. Parametry wody. temp 24 C*, Ph 6,5 Gh 3 Kh 1

6. Użyte dekoracje. Korzenie, liście dębu, szyszki olchy, łupiny kokosa

7. Obsada akwarium. Aktualnie:
4x Apistogramma paucisquamis (młode osobniki)
5x Megalamphodus megalopterus
2x Corydoras panda
3x Otocinclus Affinis

8. Rośliny. Microsorium, Cryptocoryne 

9. Akwarium postawione z myślą o pielęgniczkach. Funkcjonuje już 2 lata z różną obsadą (w rolach głównych były A. macmasteri, A. agassizi, D. filamentosus), od pół roku walczę z sinicami, choć udało mi się je kontrolować/ograniczyć poprzez częstrze podmiany/krótsze świecenie dalej się pojawiają. Pełne zaciemnienie na 2 tygodnie nie wchodzi w grę bo to akwaium "salonowe". zdjęcie zrobione po weekendowym sprzątaniu Smile

[attachment=23174]
Pauci przydałoby się zmiękczyć wodę do zerowych twardości. No i pH trzymać w granicach 5,5-6,0.
I zlituj się nad kiryskami oraz otosami i dokup im towarzystwa. Wink
Najlepsze by było stado 5 lub 6 kirysków.
(21-09-2015, 15:26 PM)malawista napisał(a): [ -> ]Najlepsze by było stado 5 lub 6 kirysków.
5-6 to minimum, a nie najlepsze. Wink
Wiem , że to minumum ,ale tyle może wystarczyć. Oczywiście można wpuścić wieksze stado.
(21-09-2015, 15:19 PM)Ruki napisał(a): [ -> ]Pauci przydałoby się zmiękczyć wodę do zerowych twardości. No i pH trzymać w granicach 5,5-6,0.
I zlituj się nad kiryskami oraz otosami i dokup im towarzystwa. Wink

Niestety nie posiadam RO a torfianką twardości bardziej już nie zbiję natomiast ph mogę jeszcze trochę obniżyć. Choć mocno zastanawiam się nad jego zakupem (RO). 

(21-09-2015, 15:26 PM)malawista napisał(a): [ -> ]Najlepsze by było stado 5 lub 6 kirysków.

Co do kirysków i otosków to na początku były w składzie stadko 5 kirysków i 6 otosków. Niestety miałem problem z umieralnością. Otoski jakoś dziwnie zaczęły mi padać nawet uzupełniłem stadko (z pierwszego zostały 2 z uzupełnienia 1) ale nie znałem przyczyny więc odpuściłem i tak już zostało. Dodatkowo przeczytałem gdzieś na necie o że otoski czasami padają masowo. Może ktoś coś o tym słyszał? Co do kirysków to też padły mi 3szt z niewiadomych przyczyn a że zazwyczaj one redukowały mi młode agassizi i Dicrossusy więc nie uzupełniałem. Choć teraz jak z moich paucisquamis najprawdopodobniej wyrosną mi 4 samce (@#$!) to młodych nie będzie więc można dokupić Smile
Otosy głównie padają z tego powodu, że dzikusy mają problemy z przejściem na dietę akwariowa.
(22-09-2015, 11:18 AM)Ruki napisał(a): [ -> ]Otosy głównie padają z tego powodu, że dzikusy mają problemy z przejściem na dietę akwariowa.
To też, ale często powodem jest to, że w sprzedaży pojawiają zbyt szybko po przylocie z SA, niestety takie są realia rynku. W wyniku doświadczeń kolegi, który importuje otosy w tysiącach sztuk, najlepiej tolerowanym pokarmem jest spirulina forte 36% Tropicala w płatkach.
Ja otoski dokarmiałem tabletkami ze spiruliną Tetry i dosyć długo utrzymywałem stado bez zgonów.
sinice tak mnie wkurzały że ostatnie 2 tygodnie akwa stało pod kocem z 2x większymi podmiankami niż zazwyczaj, wygląda na to że póki co ich nie ma. Zacząłem płukać też mrożonki, nie taki diabeł straszny, super nadaje się do tego siteczko do parzenia herbaty z ikei (3pln) jest takie małe że nawet oczlik nie przeleci. No i mam nadzieję że sinice już nie wrócą. Jeszcze muszę tylko przyciemnić trochę wodę na bursztynowy kolor Smile 

[attachment=23855]

co do otosków to jeszcze raz z nimi spróbuję przy proponowanych "porcjach żywieniowych", ale zanim do tego dojdzie muszę coś zrobić z moimi pięknymi 4 (@#$%) samcami A. paucisqamis Smile
Stron: 1 2 3