Cichlidae.pl - podyskutujmy o pielęgnicach

Pełna wersja: Płochliwość ryb
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2 3 4 5
Od ilu tam są ryby? Świeży baniak? Podaj też parametry.
 Czy te drzwi prowadzą do innego pomieszczenia, i przechodzisz przez nie w nieregularnych odstępach czasu? Jeżeli tak, to tu może tkwić problem - pielęgnice nie lubią być przy drzwiach, u mnie większość gatunków na regale przy wejściu do pokoju z akwariami się płoszy, mniej lub bardziej.

P.S. Na przyszłość bardzo proszę o dodawanie zdjęć jako załączniki Smile
No i jakie oświetlenie tam jest? Pytam, bo przykładowo u mnie barwniaki pod mocnym punktowym oświetleniem w ogóle nie wypływały... Big Grin
(31-10-2021, 16:49 PM)Goran napisał(a): [ -> ]Mam dwie teorię.....
1. masz tam żyłę wodną pod spodem Smile u mnie w gościnnym pokoju też teściowa nie może sypiać i się wierci A w salonie śpi jak zabita Smile....
2. Może to ma związek z ustawieniem wody na wprost wody co może nie jest zgodne z zasadami feng Shui [Obrazek: rotfl.gif]

1. Żyła wodna jest - ogrzewanie podłogowe Tongue
2. Dobre, dobre... Smile
(31-10-2021, 19:02 PM)piotrK napisał(a): [ -> ] Czy te drzwi prowadzą do innego pomieszczenia, i przechodzisz przez nie w nieregularnych odstępach czasu? Jeżeli tak, to tu może tkwić problem - pielęgnice nie lubią być przy drzwiach, u mnie większość gatunków na regale przy wejściu do pokoju z akwariami się płoszy, mniej lub bardziej.

P.S. Na przyszłość bardzo proszę o dodawanie zdjęć jako załączniki Smile

Te drzwi wychodzą na zewnątrz domu - nie są używane zbyt często, to nie są drzwi wejściowe. Po prostu dodatkowe wyjście. A ponad to, stoi na przeciwko inna 365 z pielęgnicami, które się nie płoszą Smile
(31-10-2021, 19:06 PM)Ruki napisał(a): [ -> ]No i jakie oświetlenie tam jest? Pytam, bo przykładowo u mnie barwniaki pod mocnym punktowym oświetleniem w ogóle nie wypływały... Big Grin

Jest jedna świetlówka Ape Led 145cm, 30W chyba, więc oświetlenie niezbyt mocne. 

Parametry są OK:
- kH: 3, 
- gH: 7,
- pH: 7,3
- NO2: niewykrywalne,
- NO3: prawie niewykrywalne (bladożółte)

Wszystkie pielęgnicowate się płoszą niezależnie od tego, ile są w tym zbiorniku. 2 dni, 2 tygodnie, 3 miesiące. Gdy ktoś tupnie, podejdzie - popłoch. A ja siedzę przy biurku od pon do pt kilkanaście godzin dziennie.
Jako że miałem przyjemność być w biurze Adriana, a nawet łowić tam ryby, to dodam kilka słów od siebie.
Moim zdaniem płochliwość ryb nie jest spowodowana niewłaściwym umiejscowieniem zbiornika, oświetleniem samego akwarium czy sprzętami.
Gdy pływały tu ryby z Tanganiki, nie było takiego problemu. U mnie ryby Adriana nie są w ogóle płochliwe, są cały czas widoczne, jedynie cyprichromisy boją się trochę komórki ale nie ludzi, a calvus WF przez kilka miesięcy w nowym domu nabierał śmiałości.
Problem u Adriana zaczął się dopiero po zrezygnowaniu z Tangi, po zmianie wystroju i obsady.
Skaczące pH może mieć na to wpływ ale... Z tego co się orientuję, ostatnie pielęgnice z CA również były bardzo płochliwe a parametry były stałe.
Rozpraszacze są, dzięki nim obecne pielęgnice powinny nabrać odwagi, niestety tak nie jest.
Adrian, ja po prostu bym czekał, ale ja jestem bardzo cierpliwy. pH postaraj się powoli stabilizować (jeśli jest nadal niestabilne), być może stopniowa wymiana wkładów filtracyjnych pomoże. Pamiętaj, że jak wyrzucisz wkłady usuwające NO3, będziesz musiał robić większe podmiany, a jeżeli kranovita podnosi Ci pH, to może być to walka z wiatrakami. Możesz również sprawdzić, czy przy zgaszonym świetle w akwariach na przeciwko i przy normalnym funkcjonowaniu w biurze ryby są dalej tak bardzo płochliwe.
Coś musi być na rzeczy, skoro w tym jednym akwarium jest taka sytuacja. A grzałka nie ma przebicia czasem?
Też tak miałem że wchodząc do pokoju ryby chciały wyskoczyć z akwa ze strachu, problem rozwiązał się po zamalowaniu bocznej szyby czarną farbą, dodatkowo zmniejszyłem natężenie oświetlenia, w tej chwili świeca ledy o łącznej mocy 9 wat nad 450 litrami.
Proponuję abyś zakrył częściowo akwa ręcznikami lub kocem, wiem że nie będzie to zbyt ładnie wyglądać ale może pomoże.
Miałem taką płochliwość u nano gdy były same w akwa. Dodając kilka mieczy zupełnie się zachowania zmieniły.
Czytając początkowo obsadę Twojego akwa myślałem że copei to kiryski ale po zdjęciu widzę że chodzi o ławicę.. więc chyba moja teoria się nie sprawdzi tu.
Stron: 1 2 3 4 5