17-06-2014, 11:31 AM
23-06-2014, 18:11 PM
No i stało się. Akwarium zalane w sobotę. Nie jest do końca jeszcze urządzone ale czekam na Wasze sugestie/porady/krytykę/pomysły
Rośliny:
- rogatek
- pistia
- trochę mchu
- microsorium kilka listków
Zwierzęta:
- c.nanus x7
- o.affinis x4
- krewetki xx
Bardziej mnie ciągnie w stronę CW więc może podpowiecie gdzie i jakie rośliny przydałoby się dosadzić aby akwarium nabrało jeszcze lepszego klimatu. Taki układ korzenie zapewne pozwoli jedynie na trzymanie pielęgniczek 1+1 bo nie bardzo widzę gdzie tu 2 rewiry można zrobić... Które pielęgniczki sprawdzą się w takim układzie 1+1 i jakie towarzyszące go tego?
Z góry dzięki za każdą opinię.
Pozdr Arek
Rośliny:
- rogatek
- pistia
- trochę mchu
- microsorium kilka listków
Zwierzęta:
- c.nanus x7
- o.affinis x4
- krewetki xx
Bardziej mnie ciągnie w stronę CW więc może podpowiecie gdzie i jakie rośliny przydałoby się dosadzić aby akwarium nabrało jeszcze lepszego klimatu. Taki układ korzenie zapewne pozwoli jedynie na trzymanie pielęgniczek 1+1 bo nie bardzo widzę gdzie tu 2 rewiry można zrobić... Które pielęgniczki sprawdzą się w takim układzie 1+1 i jakie towarzyszące go tego?
Z góry dzięki za każdą opinię.
Pozdr Arek
23-06-2014, 18:53 PM
Z roślin typowo amerykańskich - saggitaria, limnobium, heterantera zosterifolia, wąkrotka białogłowa, echinodorus tenellus/magdalensis, bacopa caroliniana, wywłócznik, staurogyne repens. Trochę mało tych otosków, zwiększyłaby ilość do 6-7.
30-06-2014, 18:08 PM
Zwiększyłem ilość roślin pływających. Za tydzień dojdą żabienice i saggitaria. W planach zmiana oświetlenia z 2x18W 6500 na 2x naświetlacz 10W. W weekend wybieram się do Wawy i planuję wizytę w Diskusie. Z braku podziału na terytoria zapewne będzie tylko 1+1 a.borelli albo 1+1 a.agassizi albo nie wiem...
01-07-2014, 12:44 PM
Fajny aranż, spodobał mi się, dobre wyważenie zieleni i korzeni. Jak dołożysz żabiennice to zajmie Ci sporo miejsca a poza tym optycznie może być trochę za duża do całej reszty. No ale jak już masz zamówioną to na pewno masz też na nią jakiś pomysł.
17-07-2014, 12:24 PM
Zwierzęta tak od razu pływają po założeniu? -prosisz się o kłopoty
16-11-2014, 12:17 PM
Akwarium jest już bardziej zarośnięte niż poprzednio. Pływają w nim:
- kakadu w układzie 1+2
- o.affinis
- c.nanus
- kilka sprytnych krewetek(te mniej sprytne zostały dodane do diety)
Kakadu mam od 3 tygodni i już po pierwszym tygodniu doszło do tarła. Ikra została złożona w rogu akwarium, za kamieniem i pod mchem a ja będąc nieświadomym tego co się stało postanowiłem trochę mchem poruszać aby syfek przegonić z piasku... Wtedy zobaczyłem ikrę w dołku i zrozumiałem skąd wynika takie ubarwienie i zachowanie samicy... Nie wiem co było dalej bo wyjechałem na 5dniowy urlop a po powrocie nic już w dołku nie było i sytuacja emocjonalna wróciła do normy.
Ku mojemu zdziwieniu wczoraj sytuacja znowu się zaogniła. Ta sama samica przybrała barwy i zmieniło się jej zachowanie względem drugiej samicy. Tarła chyba jeszcze nie było bo rewir nie pilnowany tak jak poprzednio ale pewnie to kwestia godzin.
Pozdrawiam
Arek
- kakadu w układzie 1+2
- o.affinis
- c.nanus
- kilka sprytnych krewetek(te mniej sprytne zostały dodane do diety)
Kakadu mam od 3 tygodni i już po pierwszym tygodniu doszło do tarła. Ikra została złożona w rogu akwarium, za kamieniem i pod mchem a ja będąc nieświadomym tego co się stało postanowiłem trochę mchem poruszać aby syfek przegonić z piasku... Wtedy zobaczyłem ikrę w dołku i zrozumiałem skąd wynika takie ubarwienie i zachowanie samicy... Nie wiem co było dalej bo wyjechałem na 5dniowy urlop a po powrocie nic już w dołku nie było i sytuacja emocjonalna wróciła do normy.
Ku mojemu zdziwieniu wczoraj sytuacja znowu się zaogniła. Ta sama samica przybrała barwy i zmieniło się jej zachowanie względem drugiej samicy. Tarła chyba jeszcze nie było bo rewir nie pilnowany tak jak poprzednio ale pewnie to kwestia godzin.
Pozdrawiam
Arek
22-11-2014, 22:34 PM
i co słychać w temacie, działo się coś ciekawego?
26-11-2014, 21:36 PM
Hmm...trudno mi ocenić... Przez ponad tydzień jedna była bardziej wybarwiona i bardziej agresywna od drugiej aż nagle obie przybrały "zwykłe" ubarwienie i stwierdziłem, że nic się nie stało... Dziś patrzę a jedna z samic co jakiś czas nerwowo wypływa zza największego kamienia, szuka jedzenia i znowu nerwowo ucieka za kamień... Nie widzę jakiejś szaleńczej obrony terytorium ale może coś jest na rzeczy?! Nie wiem... Nie mam jeszcze żadnego doświadczenia w tym temacie... Poprzednio wybrała bardziej dogodne miejsce do obserwacji ale tym razem nie mam jak nic zobaczyć co się za tym kamieniem dzieje... Czas pokaże albo i nie pokaże...
27-11-2014, 00:52 AM
Obserwuje to samo u siebie ok 2 może 3 dni. Jedna z samiczek wybrała sobie miejsce, przegania a na karmienie tylko wpadnie i spowrotem do dziupli Tak jak Ty również nie mam doświadczenia jeszcze w tych sprawach