10-04-2012, 22:28 PM
10-04-2012, 23:12 PM
Filas, żule stoją akurat przed samą szybą, więc tak się tylko zdaje, że mogą się nie zmieścić pod gałęziami. Ale spokojnie się tam mieszczą i czasem lubią właśnie pływać pod korzeniami
Vieja, fotki terrorystów są już gdzieś w tym temacie i to nawet całkiem sporo
Vieja, fotki terrorystów są już gdzieś w tym temacie i to nawet całkiem sporo
13-04-2012, 20:07 PM
Ja tam uważam że jest ok i się spokojnie skalary mieszczą. Akwarium ma świetny klimat, a zmiana oświetlenia korzystna
27-07-2012, 22:41 PM
Nudzi mi się więc przełożyłam na chwilę belkę z małego akwa i zrobiłam fotę. Co się zmieniło? Ano tylko to, że zbrojniki mi zjadły gałązki pięknego korzenia, który jest po prawej stronie i jest łyso. Mam już też znikomą ilość pływającego ceratopterisa bo niestety nie daje sobie rady przy 18W. Rzęsa całkiem wyginęła w takich warunkach. Dziś dosypałam syfu z szyszkami olchy i zrobiła się mocna herbatka. Nawet przy dodatkowym oświetleniu aparat jak widać nie wyrobił
[attachment=3117]
[attachment=3117]
27-07-2012, 22:57 PM
Super klimacik tutaj panuje a i widać ,że boliwijki to niezłe bydlaczki
31-07-2012, 21:28 PM
Akwarium bardzo klimatyczne,a te boliwijki wcale nie są takie bydlaste - kolega ma dużo większe
01-08-2012, 18:57 PM
Gdyby nie te weloniaste skalary to baniak miałby 11/10 a tak masz tylko 10/10
02-08-2012, 08:40 AM
Przyznam się szczerze, patrząc na ostatnią fotkę, że po usunięciu tych, eee, "skalarów" reszta jest ( w skali 1-10) na mocną 10-chę! Pięknie zaaranżowane wnętrze, dobre i subtelne światło, doskonale dobrane korzenie, ich ciekawy układ, "boliwijki"( miałem - uwielbiam-potwierdzam że to mini terroryści ). Takie akwarium( z tym małym "ale") od razu wstawiam do chaty jako dekoracyjny element pokoju gościnnego. Dobra robota mei!
02-08-2012, 09:51 AM
Jeśli chodzi o te nieszczęsne skalary, sama nie uważam żeby były jakieś piękne. Nie dość, że są weloniaste, to jeszcze ogólnie mają trochę "zmutowany" kształt. Mają za to ładny kolor i wyraziste paski Ale najważniejsze jest to, że miałam wcześniej stadko młodzików na przechowaniu, potem z tego stadka dostałam na stałe 3 szt i jakoś tak bardzo się zżyłam z tymi żulami Kiedy jednego osobnika straciłam, było mi bardzo smutno. Dlatego chociaż bardziej wolałabym mieć "prawdziwe" skalary, to tych moich nie oddam. To samo tyczy się terrorystów, których uwielbiam a przecież mogłabym dać do tego baniaka jakieś inne pielęgniczki, bardziej pasujące do BW. Moje skalary i boliwijki to są po prostu rybska, które mają dla mnie duże znaczenie, tak jak dla innych ludzi ulubiony pies czy kot
Miło mi, że baniak się Wam podoba Mi jednak nie do końca pasuje. Tak jak wcześniej pisałam, jakoś połowa korzeni została obgryziona przez zbrojniki i teraz jest ich zbyt mało i nie robią takiego efektu jak wcześniej. Ale to powinno się zmienić bo czekam na jakieś nowe ciekawe drewno. Do tego brakuje mi wiszących korzeni ceratopterisa i póki nie naprawię oświetlenia, to niestety tego też nie będzie. Skończyły mi się też wysuszone liście, więc do zimy będzie niestety maleć ilość syfku.
Miło mi, że baniak się Wam podoba Mi jednak nie do końca pasuje. Tak jak wcześniej pisałam, jakoś połowa korzeni została obgryziona przez zbrojniki i teraz jest ich zbyt mało i nie robią takiego efektu jak wcześniej. Ale to powinno się zmienić bo czekam na jakieś nowe ciekawe drewno. Do tego brakuje mi wiszących korzeni ceratopterisa i póki nie naprawię oświetlenia, to niestety tego też nie będzie. Skończyły mi się też wysuszone liście, więc do zimy będzie niestety maleć ilość syfku.
08-10-2012, 19:41 PM