Cichlidae.pl - podyskutujmy o pielęgnicach

Pełna wersja: [250L][Ameryka Południowa] pseudo BW - dom żulów i terrorystów ;)
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2 3 4 5 6 7 8 9
Mei a moglabys zrobic portrecik samym boliwijkom?Oczywiscie akwarium swietneWink
Filas, żule stoją akurat przed samą szybą, więc tak się tylko zdaje, że mogą się nie zmieścić pod gałęziami. Ale spokojnie się tam mieszczą i czasem lubią właśnie pływać pod korzeniami Smile

Vieja, fotki terrorystów są już gdzieś w tym temacie i to nawet całkiem sporo Wink
Ja tam uważam że jest ok i się spokojnie skalary mieszczą. Akwarium ma świetny klimat, a zmiana oświetlenia korzystna Wink
Nudzi mi się więc przełożyłam na chwilę belkę z małego akwa i zrobiłam fotę. Co się zmieniło? Ano tylko to, że zbrojniki mi zjadły gałązki pięknego korzenia, który jest po prawej stronie i jest łyso. Mam już też znikomą ilość pływającego ceratopterisa bo niestety nie daje sobie rady przy 18W. Rzęsa całkiem wyginęła w takich warunkach. Dziś dosypałam syfu z szyszkami olchy i zrobiła się mocna herbatka. Nawet przy dodatkowym oświetleniu aparat jak widać nie wyrobił Tongue

[attachment=3117]
Super klimacik tutaj panuje a i widać ,że boliwijki to niezłe bydlaczki Smile
Akwarium bardzo klimatyczne,a te boliwijki wcale nie są takie bydlaste - kolega ma dużo większe Smile
Gdyby nie te weloniaste skalary to baniak miałby 11/10 a tak masz tylko 10/10 Big Grin
Przyznam się szczerze, patrząc na ostatnią fotkę, że po usunięciu tych, eee, "skalarów" reszta jest ( w skali 1-10) na mocną 10-chę! Pięknie zaaranżowane wnętrze, dobre i subtelne światło, doskonale dobrane korzenie, ich ciekawy układ, "boliwijki"( miałem - uwielbiam-potwierdzam że to mini terroryści Smile). Takie akwarium( z tym małym "ale") od razu wstawiam do chaty jako dekoracyjny element pokoju gościnnego. Dobra robota mei!
Jeśli chodzi o te nieszczęsne skalary, sama nie uważam żeby były jakieś piękne. Nie dość, że są weloniaste, to jeszcze ogólnie mają trochę "zmutowany" kształt. Mają za to ładny kolor i wyraziste paski Tongue Ale najważniejsze jest to, że miałam wcześniej stadko młodzików na przechowaniu, potem z tego stadka dostałam na stałe 3 szt i jakoś tak bardzo się zżyłam z tymi żulami Smile Kiedy jednego osobnika straciłam, było mi bardzo smutno. Dlatego chociaż bardziej wolałabym mieć "prawdziwe" skalary, to tych moich nie oddam. To samo tyczy się terrorystów, których uwielbiam a przecież mogłabym dać do tego baniaka jakieś inne pielęgniczki, bardziej pasujące do BW. Moje skalary i boliwijki to są po prostu rybska, które mają dla mnie duże znaczenie, tak jak dla innych ludzi ulubiony pies czy kot Tongue

Miło mi, że baniak się Wam podoba Smile Mi jednak nie do końca pasuje. Tak jak wcześniej pisałam, jakoś połowa korzeni została obgryziona przez zbrojniki i teraz jest ich zbyt mało i nie robią takiego efektu jak wcześniej. Ale to powinno się zmienić bo czekam na jakieś nowe ciekawe drewno. Do tego brakuje mi wiszących korzeni ceratopterisa i póki nie naprawię oświetlenia, to niestety tego też nie będzie. Skończyły mi się też wysuszone liście, więc do zimy będzie niestety maleć ilość syfku.
Doszły gałęzie wierzby mandżurskiej więc pokazuję Tongue

[attachment=4349]
Stron: 1 2 3 4 5 6 7 8 9