Cichlidae.pl - podyskutujmy o pielęgnicach

W Poznaniu też mają je ,bo dziś widziałem -pokażne stado było w akwarium bez światła -ciekawe czemu

Drago: wiem, co proponowałem. Zauważyłem, że autorowi bardzo zależy na piraniowatych. Płaskoboki (Metynnis) są spokrewnione z piraniami - nie zaprzeczysz - a ponadto są deko mniejsze (chociaż też rosną spore, fakt - ja osobiście nie pchałbym się w te rybska tym bardziej, że mi się nie podobają wcale), a także roślinożerne i przez to bezpieczne dla hodowcy.
Co do paku, to się zapędziłem "lekko" i odszczekuję niniejszym...

Martinezio mi właśnie chodziło głównie o pakulce.
Płaskie należą do rodziny Serrasalmidae jednak to ryby ławicowe i dobre pływaki i nie ma co trzymać 3ch sztuk, co za tym idzie szkiełko powinno mieć jakieś nędzne wymiary. Bo te są bardzo nędzne.

No pakulce odszczekałem Ew. może jako młodziaki z przeznaczeniem na patelnię, jak już przerosną akwa
A płaskie to oczywiście w ławicy, jak każde piraniowate. Dator już to opisał - jak będzie ich za mało, to z buszu nosa nie wystawią, a jak nie będą miały buszu, to będą żyły w stresie, itd. No, ale co tu teoretyzować - autor chyba już się zdecydował

(07-03-2014, 19:40 PM)victus napisał(a): [ -> ]Tak, te ryby i ten sklep. Zdjęcia nie robiłem.

Kupiłeś w końcu te ryby?

Nie, będę kupował dopiero za 2 tygodnie jak uporam się z likwidowaniem 540L i podłączeniem reszty. Planuję do akwa 800L wlać około 300L kranówki, zostawić aby odstało z włączonym napowietrzeniem, dopiero potem wrzucę dojrzałe podłoże, posadzę rośliny, wrzucę korzenie, wleję 240L dojrzałej wody, podłączę dojrzałe filtry i po doleję kranówkę, którą przepuszczę przez filtry narurowe z wkładami węglowymi. Po tygodniu wpuszczę planowane ryby.

(04-03-2014, 18:26 PM)victus napisał(a): [ -> ]Witam,
przymierzam się do postawienia akwarium. Długo myślałem nad obsadą i miałem 3 pomysły:
vieja argentea
parachromis managuensis lub motoguensis
Pygocentrus nattereri.
Coraz bardziej skłaniam się ku piraniom.
Z obecnej obsady chciałbym zostawić ale nie wiem czy piranie nie pozjadają:
4-5 małych paletek (jako pokarm jak zgłodnieją)
bystrzyk barwny, około 15szuk
trochę kirysków i zbrojników
i bocje wspaniałe (bardzo mi zależy aby zostały)

Czy ktoś z Was ma jakieś doświadczenia z tymi rybami? Wiem, że to nie pielęgnice ale poniekąd temat powiązany.

Witaj. Piranie to specyficzne ryby,nie ukrywajmy. Wymagają akwarium jednogatunkowego. I rosną nie małe. Mało tego są bardzo płoche. Na Twoim miejscu jeśli zdecydowałbym sie na piranie to pozbyłbym sie reszty obsady,bo prędzej czy później zostaną skaleczone i zjedzone,a szkoda by było.

(05-03-2014, 23:06 PM)dator napisał(a): [ -> ] 
Przepiękne i arcyciekawe ryby, ale wymagają wielotonowych zbiorników. Pamiętam z rodzimej literatury, że pierwsze tarło tych ryb w Polsce miało miejsce w Palmiarni Poznańskiej, właśnie w takim ogromnym basenie. 
 

Witam, co do tego pierwszego tarła to znam relację zamieszczoną w magazynie "Akwarium" PZW ( jak wrócę do domu podam w jakim numerze) . Tarło odbyło się w ogromnym jak na tamtejsze czasy zbiorniku (też coś kolo 2 m długości...) ale w dzisiejszych czasach takie zbiorniki to nic nadzwyczajnego...W zbiorniku były tylko piranie ( i strzępki roślin.. ) Uzyskano z niego maluchy a właściciel (kilkunastoletni chłopak) mógł "...uciułać na motorynkę lub motorower" .. Tak więc nie demonizował bym tych pirani... 30cm osobniki to naprawdę wyrosnięte okazy... i długa droga do nich...
Moim zdaniem to akwarium może stac się domem dla stadka tych ryb ( i żadnych innych...)
Ale nad wodą musiał byś popracować - nie potrzeba im czarnych wód i pH 6-6.5 było by odpowiednie...
Pozdawiam!
Pozdrawiam..

Rybki są od tygodnia. Zakupiłem 12sztuk. Po 2 dniach zaczęły śmiało pływać a HQI im nie przeszkadzają. Po 5 dniach ośmieliły się pobierać pokarm z powierzchni wody. Póki co to tolerują współmieszkańców, ok. 25cm gibbicepsa, trochę eLek i kirysków, poza tym około 15 minorków. Z ph aktualnie jestem na poziomie około 7,2 z 7,8 na przestrzeni 10dni.

To pokaż ten nabytek, ciekawość mnie zżera.