No i bardzo ładnie. Jakiej wielkości są? Liczę na częste relacje z zachowań tych piękności.
Sataniaki mają ok 13-14cm
To już nie maluchy. Masz już podejżenia co do płci?
Nie miałem jeszcze specjalnie czasu żeby je poobserwować , wyjdzie w praniu
Jeszcze trzeba im dac troche czasu, widać, że szaraczki jescze. No i podkarmić trzeba bo brzuchy zapadnięte, miejmy nadzieję, że to tylko stresowe zagłodzenie. Ale fajnie, że i ten gatunek u nas gości
Może przy nich zostaniesz trochę dłużej
Tak , od Arsika
. Szatany jak na tak krótki czas nie są specjalnie nieśmiałe , na luzie sobie żerują dały sobie strzelić parę fotek
.Przepychanek od samego początku nie było a w tym czasie przecięż abaliosy na przemian inkubują jajca.
Widzę, że się dobrze przyjęły to mnie cieszy ;-)
Jak ja je obserwowałem wcześniej to pomimo trudności udało mi się wypatrzeć samce i samice.
Co do brzuchów to jak tylko Wnorus powiedział, że je bierze nie dawałem im nic do jedzenia. Tak duże ryby trzeba dość ostrożnie transportować i o tym, że 1 ryba -1 worek to nawet nie ma co pisać. Ale to jak ryby zniosły podróż niech już Robert napisze ;-)
IMO przepychanek nie będzie, bo te ryby uciekną itp i ustąpią pola dla swoich prześladowców. Chyba, ze ktoś je wkurzy i się zachowają inaczej? Tego nie wiem. U mnie poprzednie S. acuticeps dały się zdominować 2x mniejszej jednej A. heckeli!
Witam, więc to Ty zwinąłeś te rybki od Arsika... miałem nadzieję że nikt ich nie kupi i Artur będzie je trzymał przez rok, potem zapomni a nstępnie zjawię się ja i kupie je od niego po bardzo korzystnej cenie..
Ale tak naprawdę to b. ładne okazy trafiły się mu tym razem... Moje gdy je dostałem były trzy razy mniejsze i cienkie jak żyletki. Ale mimo to udało mi się je doprowadzić do stanu jak na zdjęciu...
Powodzenia w hodowli!!! i napisz w jakiej wodzie je trzymasz.....
[
attachment=14086]