22-11-2013, 18:37 PM
Witam
Wpadam na szybko i podaje opis choroby i zapierdzielam po aparat.
Szybki opis akwa i choróbska
baniak 150/50/50 - 375L
obsada:
exCichlasoma festae 3 sztuki - 2samce (mały 7cm, duży 12cm) 1samica (11cm)
(dwie większe od prywatnego hodowcy z warszawy, jedna mniejsza przywieziona z hamburga - zależało mi na tych rybach szukałem sztuk z różnych źródeł)
Andinoacara rivulatus 2 sztuki - (9-10cm) młoda parka
(od prywatnego hodowcy z Wrocławia)
Gibiceps - 1 sztuka
ostronos jakiś tam - 1 sztuka
dekoracja:
korzenie kamienie typowo pod CA
sprzęt:
wewnętrzny filtr eheim 2252
zewnętrzny filtr ehem 2217
grzałka eheim jager 150 wat
świetlówki standard 2x36W
ph wody w tej chwili nie podam bo nie mam testów na stanie, temperatura 26-27stopni, ryby pływają razem ponad pół roku. Karmione granulatem z sery, hikari, tropicala, płatkami, spiruliną (wszystko typowo pod pielęgnice) mrożoną krewetką, wodzień raz na jakiś czas ochotka mrożona. Co 2 tygodnie podmieniam 1/3 wody i czyszczę jeden z filtrów.
Co zaobserwowałem.
Od 2 dni nie zaglądałem do akwarium - nawał pracy, ograniczałem się tylko do karmienia. Kilka dni temu samica festae na głowie nad okiem miała białą plamkę, zignorowałem - wyglądało jak zerwana łuska. Dziś nieco niżej poprzedniej plamki nad okiem zauważyłem dziwną białą narośl, która wychodzi z pod łusek, łuski na głowie są wydęte tak jakby po skórą miała pryszcza cała rana jest wielkości jej oka i rośnie, tak jakby coś chciało się wydostać z pod łusek. Ryba jest osowiała straciła barwy nie przyjmuje pokarmu.
To było by na tyle proszę o pomoc i ewentualnie jakąś wstępna diagnozę, wiem, że bez zdjęcia ciężko ale zależy mi na czasie. Bo poszukiwałem tych ryb rok czasu...
Z góry dzięki za pomoc, jak tylko zrobię jakieś zdjęcie to wrzucę
Wpadam na szybko i podaje opis choroby i zapierdzielam po aparat.
Szybki opis akwa i choróbska
baniak 150/50/50 - 375L
obsada:
exCichlasoma festae 3 sztuki - 2samce (mały 7cm, duży 12cm) 1samica (11cm)
(dwie większe od prywatnego hodowcy z warszawy, jedna mniejsza przywieziona z hamburga - zależało mi na tych rybach szukałem sztuk z różnych źródeł)
Andinoacara rivulatus 2 sztuki - (9-10cm) młoda parka
(od prywatnego hodowcy z Wrocławia)
Gibiceps - 1 sztuka
ostronos jakiś tam - 1 sztuka
dekoracja:
korzenie kamienie typowo pod CA
sprzęt:
wewnętrzny filtr eheim 2252
zewnętrzny filtr ehem 2217
grzałka eheim jager 150 wat
świetlówki standard 2x36W
ph wody w tej chwili nie podam bo nie mam testów na stanie, temperatura 26-27stopni, ryby pływają razem ponad pół roku. Karmione granulatem z sery, hikari, tropicala, płatkami, spiruliną (wszystko typowo pod pielęgnice) mrożoną krewetką, wodzień raz na jakiś czas ochotka mrożona. Co 2 tygodnie podmieniam 1/3 wody i czyszczę jeden z filtrów.
Co zaobserwowałem.
Od 2 dni nie zaglądałem do akwarium - nawał pracy, ograniczałem się tylko do karmienia. Kilka dni temu samica festae na głowie nad okiem miała białą plamkę, zignorowałem - wyglądało jak zerwana łuska. Dziś nieco niżej poprzedniej plamki nad okiem zauważyłem dziwną białą narośl, która wychodzi z pod łusek, łuski na głowie są wydęte tak jakby po skórą miała pryszcza cała rana jest wielkości jej oka i rośnie, tak jakby coś chciało się wydostać z pod łusek. Ryba jest osowiała straciła barwy nie przyjmuje pokarmu.
To było by na tyle proszę o pomoc i ewentualnie jakąś wstępna diagnozę, wiem, że bez zdjęcia ciężko ale zależy mi na czasie. Bo poszukiwałem tych ryb rok czasu...
Z góry dzięki za pomoc, jak tylko zrobię jakieś zdjęcie to wrzucę