Stron: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16
No tak, pochrzaniłem nieco. Przy następnej porcji zdjęć uporządkuję wątki.
Mam takie dwa pytanka:
1. Do ziemiana - i co, zobaczyłeś coś?
2. Do wszystkich - tak czysto teoretycznie - gdybym chciał stąd wyeksmitować moje niebiotopowe n. beckfordi - jakie wymiary zbiornika musiałbym im zapewnić?
Przynajmniej 60cm, tyle powinno wystarczyć, chociaż 20 sztuk to troche dużo...
1. Przy takich fotach nic nie zobaczyłem, ale przy lepszych też jednak nie zobaczę
2. Dla 20 sztuk to myślę, że te 100cm długie powinno być
No to chyba tyle co do diabolicznego planu uporządkowania biotopu w 120 litrach i zagospodarowania 30 litrów jednocześnie. Wiedziałem, że 40 centymetrów to dramatycznie mało, ale zapytać nie zaszkodzi
Na razie beckfordy zostają. Nieźle urosły byczki, ale interesują się przede wszystkim sobą i żarciem, w różnej kolejności. Potyczki samców i chlastanie się ogonami są całkiem zajmujące
No i mnie bestie zaskoczyły kompletnie. Jedna z samiczek niespodziewanie prowadzi ze dwadzieścia plemników przez swój rewir. A ja zupełnie nieprzygotowany. Mogę jakoś na szybko pomóc, czy zostawić narybek samemu sobie?
Masz tyle syfku w akwarium, że najbliższe 5-7 dni pozostaje Ci na reakcję. Najlepiej jakbyś kupił cysty artemii i skarmiał maluchy naupliusami.
No to zamawiam cysty i uzupełniam braki w wiedzy na polu narybku - a nuż się uda coś odchować. Zobaczymy, na ile samica utrzyma w szachu beckfordy - resztę trzyma w garści od tygodni, na razie 15 cm wokół niej pusto.
Filmik na dużym zoomie, zatem jakość taka sobie, ale myślę, że widać to, co trzeba:
Trzymajcie kciuki
No i teraz widzę, że druga z samic na przeciwległym końcu akwarium, też pogania stadko kilku sztuk narybku. Ciekawe, czy to jej, czy "adoptowane" (o ile to jest w ogóle możliwe)?
We wlot filtra mam wepchnięty kawałek gąbki, zabezpieczyć to jakoś dodatkowo?
No i udało się jakoś samiczkę ufocić mimo wszystko:
[
attachment=13235]
EDIT:
Filtr rusza taflą wody tak, jak przez ostatnie dwa miesiące. NO3=0, NO2=0, NH3=0. Dlaczego wszystkie drobnoustki siedzą w pistiach, pod samą powierzchnią?
U Apisto samiczki często kradną sobie młode.
A drobnoustki siedzą pod powierzchnią, bo pielęgniczki dbają o młode.
Obok akwarium bulgota już pojemnik z cystami solowca. Tymczasem największe osobniki już takie duże:
Coś mi się wydaje, że dość późno je zauważyłem, bo to chyba starsze niż 5 dni.
Stron: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16