Cichlidae.pl - podyskutujmy o pielęgnicach

Pełna wersja: 120l z platkami, co do nich?
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2 3
(21-03-2013, 14:48 PM)nyks1 napisał(a): [ -> ]moje typy to jak na razie:
maronka (tak zwany bezpieczny wybór)
miodowa (jak wyżej)
akara błękitna (ładna, tylko tu mam obawy co do dołków)
meeka (też słyszałam że kopie, choć nie doświadczyłam a urodzwie bydle)
i ellioti (brak danych Smile, ale są piękne)

Jeśli nie jesteś zbyt doświadczoną akwarystką jeśli chodzi o pielęgnice, to pierwa pozycja (jak to nazwałaś bezpieczny wybór) będzie najlepszym wyborem.
Właściwie to dla wszystkich tych gatunków akwarium powinno mieć te 100cm IMO.
hodowałam pielęgnice ale dysponowałam większym zbiornikiem (pawiookie, sewerum, akary pomarańczowopłetwe ) nie jednocześnie oczywiscie Smile
Ale tarły mi się tylko akary, sewerum oddałam zanim się dobrały - bo brak im było energii, a pawice miałam 2 dziewczyny. Teraz nie miałabym problemu gdyby nie ograniczenia litrażowe i fakt że w podłoże wpakowaąłm ziemię (nie wiem co mi odbiło).
Myślałam nawet o skalarach, ale nisko 45cm Sad
To miało być moje pierwsze akwa bez pielęgnicowatych, ale bez nich jakoś tak smutno
Bierz "maronki". Pielęgnice z Ameryki Środkowej będą kopać, a jak podejdą do tarła to będą jeszcze więcej kopać, i będą niebezpieczne dla platek.

Cytat:To miało być moje pierwsze akwa bez pielęgnicowatych, ale bez nich jakoś tak smutno
Znam to Smile
(21-03-2013, 15:43 PM)nyks1 napisał(a): [ -> ]meeka rośnie mniejsza od ellioti?
W necie źródła są rozbiezne doczytałam że
ellioti rosną do 12cm, 15cm, 17cm,
meeka do 10, do 17 a nawet do 20cm,
a maronki do 8cm, do 10 i do 15 nawet.
I zgłupiałam.
Sajiki mają piękne oczy

Ellioti rosną mniej więcej do rozmiarów meek, może troszke mniej, mają podobne zachowanie i wymagania (ten sam rodzaj Thorichthys). Z tym podawaniem wielkości to może być różnie (raz podają z tymi lirami na płetwie ogonowej, a raz bez). Największą meeke widziałem kiedyś w Poznańskiej Palmiarni i miała ok18-20 cm. ale w takim jak twoje akwarium nie licz na takie rozmiary (strzelam, że 16-17 to max (w 450l moja meeka miała właśnie taka wielkość). Jeśli masz pod piachem/żwirem podłoże dedykowane dla roślin - zrezygnuj z tych ryb. Można z powodzeniem trzymać Thorichthys z roślinami ale bez specjalnego podłoża rośłinnego. P. miodowe znacznie mniej kopią, ale z chęcią podskubuja rośliny (te delikatniejsze)
chyba maronki wezmę, lub jakieś pielęgniczki
czy przy moich parametrach z pielęgniczek coś polecicie? PH 7,2, Gh 16, NO3 5
Może lepiej zainwestuj w RO, albo zrób sobie armatkę torfową™, żeby zbić te twardości? Z takim GH to bliżej Ci do Malawi Smile Natomiast pielęgniczki z SA to lubią wodę miękką i kwaśną, a CA to woda neutralna, ale nadal miękka.
co to jest armatka torfowa?
Nyks1 - wpisz w szukajce forumowej - znajdziesz odpowiedź na swoje pytanie w przynajmniej jednym, obszernym temacie. Wink
poczytałam i spróbuję - tylko teraz muszę torf znaleźć
a i pytanko do jakich wartości dążyć, biorąc pod uwagę że w zbiorniku są platki (żeby im nie zaszkodzić)
Postanowiłam że z pielęgnicowatych pojawią się akary z maronii. Chę najpierw stopniowo obniżyć twardość i ph, a potem zakupię ze 4 akarki młode i zobaczymy co z tego wyjdzie.
Po namyśle w marcu zakupiłam 4 akary z maronii, miały po około 5-6 cm.
Właśnie dobrała mi się para i zaczęła ganiać i podgryzać dwie pozostałe. Chce odłowić te nie sparowane, lecz mam mały problem.... Normalnie te sparowane mają zamiast plamki, pionową krechę (dziurkę od klucza), a pozostałe tylko plamkę, jednak gdy wkładam siatkę, by odłowić to wszystkie w panice ciemnieją, dostają skośnej pręgi i zbijają się w stadko, a ja nie mogę rozróżnić, które mam wyłowić. Macie jakiś pomysł?
Stron: 1 2 3