Dobra, to dziś sprawdze w sklepie krewetki i jak cos będzie dobrego, to kupie.
Mole to jak złapie latające w pokoju, to zawsze wrzucam swoim rybom, pokarm nijaki jeżeli chodzi o ilość, ale rybom smakuje
przy okazji krewetek, robił ktoś kiedyś shrimp-mix wg "recepty" z książki Koningsa?
Co z ta ochotka? Co powoduje dlugotrwale karmienie nia? Jak czesto karmiles nia ryby? Pytam z ciekawosci, bo ja nie karmie w ogole ryb ochotka.
Polak.krk, ochotka to bardzo kaloryczny i niebezpieczny pokarm. Niebezpieczny z racji miejsc, w których żyje. I przez to, że ma zdolność do akumulowania w sobie wszelakich zanieczyszczeń, między innymi metali ciężkich.
Ochotką i rurecznikiem można najprościej załatwić sobie ryby.
Zbyt często podawanie nawet czystej ochotki może doprowadzić do otłuszczenia ryby, co bardzo skraca jej życie.
W przypadku młodych ryb lub tych z delikatnym układem pokarmowym dochodzi jeszcze kwestia chitynowych pazurków, zdolnych do przebicia jelita ryb.
Wiem, ze to jest b.niebezpieczny pokarm, ale niekórzy ludzie karmia nimi ryby i te ryby zyja i maja sie dobrze. Zastanawialem sie ostatnio nad kupnem jakichs mrozonych mixów, bo mam tylko artemie-solowiec firmy IT. Jest cos tak samo bezpiecznego jak wlasnie ten pokarm? Chodzi mi o pielegniczki, za male akwaria mam na pielegnice.
Wiesz, niektórzy wykopują niewybuchy w lasach i jeszcze żyją.
Oczlik, dafnia, wodzień, cz. komar- te polecam. W ogóle to mam problem z mrożonkami, bo IT wypuszcza taki syf, że nie warto tym karmić. Artemia wygląda jak mięso mielone, do tego jest 2-3 razy więcej wody niż samego "mięska"....
Zgadzam sie, ze duzo tam wody a nie robaczków. Lepszy Katrinex? Dicro calych szkieletów artemii nie jedza, w ogole to takie cieple kluchy sa.
Prośba do moderatora o przeniesienie tej rozmowy do odpowiedniego watku.
Katrinex chyba jeszcze gorszy. Dlatego na chwilę obecną przeszedłem na 25% świeżo wyklutej artemii i 75% pokarmów Nature Food.
Który z Nature podajesz np. Dicro, chyba tez je masz dalej.