Witam
Jakiś czas temu rozmnożyły mi się kochane sajici. Mają teraz 2-3 cm i chciałbym je zostawić w swoim zbiorniku. Ma on 112 litrów. Ile te pielęgnice wymagają litrów? Wiem, że 12 sztuk na ten baniak to pewnie za dużo, ale ile bym mógł zostawić?
pozdrawiam i załączam film z mojego akwarium
112 litrów hmm szału nie ma, podejrzewam, że ma 80cm dł także puki co możesz trzymać wszystkie bo są filigranowe. Ale w miarę wzrostu zmniejszać ich ilość aż do momentu kiedy powinieneś pozostawać tylko jedną parę.
ps. bardzo ładne sztuki
Cześć, obawiam sie że Holson ma rację. 112L nadaje się na 1 parę dobranych sajic.
Kolego a skąd jesteś bo poszukuje samiczki tej pielęgnicy
Od kilku lat nie widziałem tej ryby w sklepach. Dziwne.
Są, są trafiają się, widziałem niedawno w dwóch sklepach, (Katowice, Kępno) ale jakoś rzadziej niż kiedyś to fakt. W przypadku sajica zauważyłem ogólny niedobór samic
Z kim bym nie rozmawiał każdy szuka samicy tak jak ragna84. I faktem jest, że w obu przypadkach ze stycznia gdy widziałem te ryby w sklepach były same samce lub 80-90% samców.
(28-02-2013, 17:44 PM)HOLSON napisał(a): [ -> ]Są, są trafiają się, widziałem niedawno w dwóch sklepach, (Katowice, Kępno) ale jakoś rzadziej niż kiedyś to fakt. W przypadku sajica zauważyłem ogólny niedobór samic Z kim bym nie rozmawiał każdy szuka samicy tak jak ragna84. I faktem jest, że w obu przypadkach ze stycznia gdy widziałem te ryby w sklepach były same samce lub 80-90% samców.
Być może temperatura w jakiej są rozmnażane ma znaczenie...
(24-02-2013, 01:59 AM)HOLSON napisał(a): [ -> ]112 litrów hmm szału nie ma, podejrzewam, że ma 80cm dł także puki co możesz trzymać wszystkie bo są filigranowe. Ale w miarę wzrostu zmniejszać ich ilość aż do momentu kiedy powinieneś pozostawać tylko jedną parę.
ps. bardzo ładne sztuki
Chyba raczej 2-3 samiczki i 1 samiec. Ostatnio samczyk tak mi gonił samiczkę, że ją pokaleczył i musiałem ją odłowić do innego akwarium. Widocznie taką miał na nią ochotę, ale ona niekoniecznie na niego. Z tym samcem, to nie pierwszy przypadek, że mi tą samiczkę tak namiętnie gonił, ale nigdy nie została pokaleczona np. podbrzusze.
Samiczka teraz pływa sobie z innymi spokojnymi rybkami, a samczyk tylko z młodymi.
Karmię je 3 razy dziennie małymi porcjami, tak aby zjadły w ciągu 20-30 sekund.
Stosuję pokarmy suche: Hikari Micro Wafer; Tropical Spirulina; Jbl Krill. Raz w tygodniu żywy solowiec.
Filtr wewnętrzny - wkłady: bardzo gęsta gąbka i purigen 100ml.
Co tydzień podmieniam 30-40 litrów.
Lubię podziwiać moje sajiczki - robię to godzinami, bo co mam robić innego. Tylko to mnie cieszy.
One są takie mądre i dobre, nie to co ludzie.
W Inowrocławiu też są ale sprzedawcy trzymają max 10-15 sztuk bo nikt nie chce kupować tych rybek