12-01-2013, 01:35 AM
Witam, chciałbym przedstawic zdjęcia mojej samicy S.pappaterra która niestety okresowo przechodzi dziwną "chorobę" - ale może konkrety (stan obecny):
1)Akwarium: 300 L (100x60x50wys.)
2) Obsada: 2xS.pappaterra + 1x S.acuticeps + 1xS.mapiritensis
3) Parametry wody: pH=4.7-5 , Przewodność=100us, TwO<1, TwW,<1
4) Filtracja: Sump 30L (biobale + gąbka)
5)Podmiany : ostatnio trochę rzadziej - 30L/miesiąc
6) Historia choroby: Ryby mam od połowy 2010 r. Dostałem je jako małe szkraby z hodowli akwariowej. Od początku z tą jedną szt. działo się coś dziwnego - co ok. 6 lub więcej miesięcy zaczynała zachowywać się dziwnie: Chowała się pod korzeniami, płetwy robiły się matowe i dodatkowo na płetwach brzusznych pojawiały się "narośla". I za każdym razem kończyło się tym, że z jej brzucha (pomiędzy płetwami brzusznymi) wychodziło lub zaczynało wystawać białe coś..."słupek" dł.2-3 mm a grubości 1mm. Po jakimś czasie (kilka dni) to "coś" znikało i ryba wracała do dobrej kondycji.
To "cykliczne zjawisko" ustało jakieś 1.5 roku temu aż do świąt 2012 - wówczas zaobserwowałem to samo zachowanie, ale tym razem to coś wychodzące z brzucha było o wiele większe ..zdjęcia ( Uwaga drastyczne... ) Dodam jeszcze że występuje to tylko u tego osobnika i u wszystkich współmieszkańców nie zaobserwowałem niczego podobnego(jak ryby były młode mieszkały wspólnie z całą moją obecną obsadą)
Moje sugestie (z pomocą Arsika..): Pasożyt który nie może zakończyć swojego cyklu życiowego i co pewien czas wydalany jest z organizmu przejsciowego żywiciela (ostatecznym jest....nie wiem - Ptak?? ) Ale dlaczego tak długa przerwa..?
Czy macie jakieś sugestie??? - powtórzę - ryba jest z hodowli akwariowej ...
[attachment=5971]
[attachment=5972]
[attachment=5973]
1)Akwarium: 300 L (100x60x50wys.)
2) Obsada: 2xS.pappaterra + 1x S.acuticeps + 1xS.mapiritensis
3) Parametry wody: pH=4.7-5 , Przewodność=100us, TwO<1, TwW,<1
4) Filtracja: Sump 30L (biobale + gąbka)
5)Podmiany : ostatnio trochę rzadziej - 30L/miesiąc
6) Historia choroby: Ryby mam od połowy 2010 r. Dostałem je jako małe szkraby z hodowli akwariowej. Od początku z tą jedną szt. działo się coś dziwnego - co ok. 6 lub więcej miesięcy zaczynała zachowywać się dziwnie: Chowała się pod korzeniami, płetwy robiły się matowe i dodatkowo na płetwach brzusznych pojawiały się "narośla". I za każdym razem kończyło się tym, że z jej brzucha (pomiędzy płetwami brzusznymi) wychodziło lub zaczynało wystawać białe coś..."słupek" dł.2-3 mm a grubości 1mm. Po jakimś czasie (kilka dni) to "coś" znikało i ryba wracała do dobrej kondycji.
To "cykliczne zjawisko" ustało jakieś 1.5 roku temu aż do świąt 2012 - wówczas zaobserwowałem to samo zachowanie, ale tym razem to coś wychodzące z brzucha było o wiele większe ..zdjęcia ( Uwaga drastyczne... ) Dodam jeszcze że występuje to tylko u tego osobnika i u wszystkich współmieszkańców nie zaobserwowałem niczego podobnego(jak ryby były młode mieszkały wspólnie z całą moją obecną obsadą)
Moje sugestie (z pomocą Arsika..): Pasożyt który nie może zakończyć swojego cyklu życiowego i co pewien czas wydalany jest z organizmu przejsciowego żywiciela (ostatecznym jest....nie wiem - Ptak?? ) Ale dlaczego tak długa przerwa..?
Czy macie jakieś sugestie??? - powtórzę - ryba jest z hodowli akwariowej ...
[attachment=5971]
[attachment=5972]
[attachment=5973]