Cichlidae.pl - podyskutujmy o pielęgnicach

Pełna wersja: S.pappaterra - czy ma pasożyta?
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Witam, chciałbym przedstawic zdjęcia mojej samicy S.pappaterra która niestety okresowo przechodzi dziwną "chorobę" - ale może konkrety (stan obecny):
1)Akwarium: 300 L (100x60x50wys.)
2) Obsada: 2xS.pappaterra + 1x S.acuticeps + 1xS.mapiritensis
3) Parametry wody: pH=4.7-5 , Przewodność=100us, TwO<1, TwW,<1
4) Filtracja: Sump 30L (biobale + gąbka)
5)Podmiany : ostatnio trochę rzadziej - 30L/miesiąc
6) Historia choroby: Ryby mam od połowy 2010 r. Dostałem je jako małe szkraby z hodowli akwariowej. Od początku z tą jedną szt. działo się coś dziwnego - co ok. 6 lub więcej miesięcy zaczynała zachowywać się dziwnie: Chowała się pod korzeniami, płetwy robiły się matowe i dodatkowo na płetwach brzusznych pojawiały się "narośla". I za każdym razem kończyło się tym, że z jej brzucha (pomiędzy płetwami brzusznymi) wychodziło lub zaczynało wystawać białe coś..."słupek" dł.2-3 mm a grubości 1mm. Po jakimś czasie (kilka dni) to "coś" znikało i ryba wracała do dobrej kondycji.
To "cykliczne zjawisko" ustało jakieś 1.5 roku temu aż do świąt 2012 - wówczas zaobserwowałem to samo zachowanie, ale tym razem to coś wychodzące z brzucha było o wiele większe ..zdjęcia ( Uwaga drastyczne...Sad ) Dodam jeszcze że występuje to tylko u tego osobnika i u wszystkich współmieszkańców nie zaobserwowałem niczego podobnego(jak ryby były młode mieszkały wspólnie z całą moją obecną obsadą)

Moje sugestie (z pomocą Arsika..Smile): Pasożyt który nie może zakończyć swojego cyklu życiowego i co pewien czas wydalany jest z organizmu przejsciowego żywiciela (ostatecznym jest....nie wiem - Ptak?? ) Ale dlaczego tak długa przerwa..?

Czy macie jakieś sugestie??? - powtórzę - ryba jest z hodowli akwariowej ...

[attachment=5971]
[attachment=5972]
[attachment=5973]
To nie jest przypadkiem pokładełko ?
Witam, chciałbym ....Wink ale nie . Pokładełko widoczne jest w krótkim okresie poprzedzającym tarło ( do którego w tym przypadku jest baaardzo daleko) i wysuwa się z otworu odbytowego a nie z brzucha..Sad
A czy zrobiłeś zdjęcie tego co ryba wydala? Przecież wtedy łatwo w miarę będzie można to zdiagnozować.

Marta
Witam,

Wygląda jak przywra. Poszukam w mergusie ATLAS WELS. Wiem, ze coś takiego lub coś podobnego tam widziałem. Szkoda, że nie możesz zrobić fotki bliżej obcego ;-)
(15-01-2013, 10:02 AM)arsik napisał(a): [ -> ]Witam,

Wygląda jak przywra. Poszukam w mergusie ATLAS WELS. Wiem, ze coś takiego lub coś podobnego tam widziałem. Szkoda, że nie możesz zrobić fotki bliżej obcego ;-)

W książce Antychowicza czytałem, że największe z przywr mają do 1,5 mm. Tutaj to "coś" wydaje się dużo większe.