W sumie parametrów poza temperaturą nie monitorowalem. Dziś po pracy zrobię testy. Spróbuję też ogarnąć macro zdjęcia samych plam. Mam też dostęp do mikroskopu, ale żywej ryby pod mikroskop nie wsadzę
Wysłane z mojej mikrofali przy użyciu 5G.
Z ważniejszych rzeczy: PH 7.6, KH 12. GH nie wiem, po terminie test. NO3 10 (po podmianie). Amoniak/azotyny niewykrywalne. Z wodą więc wszystko w porządku. Pokarmy roślinne podaję sporadycznie. Infekcje wirusowe czy bakteryjne raczej nie, bo tylko alto mają plamki, a w akwarium są jeszcze dwa inne gatunki. Będę obserwował i tyle. Prób leczenie nie planuje bo ryby zachowują się zdrowo...
Bardzo ładne zdjęcia. Duża jest różnica w długości względem innych odmian?
Moje ryby są już stare i nie mam wielkich nadziei że coś z tego będzie, ale wciąż są jakieś zaloty.
Piotrze, tu chodzi głównie o wielkość samca. W tych "mniejszych" odmianach samce dorastają do ok. 5 cm wielkości. Samiczki mają wielkość ok.3 cm. W przypadku "sumbu" samce są zdecydowanie większe i dorastają do 7-8 cm i ja takie widziałem. "Sumbu" rośnie chyba największy, reszta w podobnej wielkości. Należy pamiętać, że w muszli siedzi tylko samica. Muszla samcowi nie jest potrzebna do życia. W razie zagrożenia samica ucieka do muszli a samiec w skały
.
Co do "nadziei". Piotrze nie wiem jak długo masz te ryby, ale one bardzo późno dojrzewają i późno zaczynają tarła (tak było u mnie). Ale jak zaczną to jedno tarło za drugim.
Ja mam je krótko, ale ile one mają lat to już pytanie do Sneipasa bo od niego je mam. Zastanawiałem się czy multifasciatusy im nie przeszkadzają ale ostatnio znalazłem jednego multika martwego (samca) więc chyba one nie są dla nich żadnym zmartwieniem...
(30-10-2020, 19:01 PM)rufus napisał(a): [ -> ]Piotrze, tu chodzi głównie o wielkość samca. W tych "mniejszych" odmianach samce dorastają do ok. 5 cm wielkości. Samiczki mają wielkość ok.3 cm. W przypadku "sumbu" samce są zdecydowanie większe i dorastają do 7-8 cm i ja takie widziałem. "Sumbu" rośnie chyba największy, reszta w podobnej wielkości. Należy pamiętać, że w muszli siedzi tylko samica. Muszla samcowi nie jest potrzebna do życia. W razie zagrożenia samica ucieka do muszli a samiec w skały .
Co do "nadziei". Piotrze nie wiem jak długo masz te ryby, ale one bardzo późno dojrzewają i późno zaczynają tarła (tak było u mnie). Ale jak zaczną to jedno tarło za drugim.
To ja chyba same samice mam, chociaż jeden jest o głowę wiekszy od pozostałych to chętnie chowa się do muszli.
Wysłane z mojej mikrofali przy użyciu 5G.
(30-10-2020, 19:17 PM)piotrK napisał(a): [ -> ]Ja mam je krótko, ale ile one mają lat to już pytanie do Sneipasa bo od niego je mam. Zastanawiałem się czy multifasciatusy im nie przeszkadzają ale ostatnio znalazłem jednego multika martwego (samca) więc chyba one nie są dla nich żadnym zmartwieniem...
A to może nawet są te co u mnie były
, które Snejpasowi sprzedałem. Miałem je z Tropheusa, to WF były.
Z multikami sobie radziły
(03-11-2020, 12:53 PM)bpiotrow13 napisał(a): [ -> ]A to może nawet są te co u mnie były, które Snejpasowi sprzedałem. Miałem je z Tropheusa, to WF były.
Z multikami sobie radziły
No to te same
Rozmnażały się u Ciebie? Pamiętasz kiedy były sprowadzone?
Jakie są jeszcze dostepne/niedostepne odmiany oprócz 'Sumbu' i 'Chimba'?