Cichlidae.pl - podyskutujmy o pielęgnicach

Pełna wersja: [370l][Malawi]Pseudotropheus demasoni
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2 3 4 5
Pojemność 370l
Wymiary 135X55X50
Filtracja biologiczna Eheim Prof.II 2128
Filtracja mechaniczna Aquabee UP3000 + korpusy narurowe+2szt. Tunze 6045
Oświetlenie T5 54W JBL Solar Ultra Marin Day 15000K(mocno przysłonięte)
Podłoże: piasek
Dekoracje: serpentynit, czarne PCV
Obsada jednogatunkowa: Pseudotropheus demasoni
Zbiornik wraz z obsadą ma ponad dwa lata.





[attachment=92]
............
Obecnie obsada liczy około 22szt. Pomp Aquabee używam w zbiornikach od kilku lat i jestem z nich zadowolony. Maja dobry stosunek jakości do ceny, są niezawodne i moim zdaniem ciche.
Ten baniak jest jeszcze lepszy od poprzedniego - idealnie dobrane ryby, i wystrój Smile I ten dominant (jak sądzę) na środku - kosa!
Jeśli chodzi o mbuna, to zawsze podobały mi się demasoni i świetnie wyglądają w jednogatunkowym akwarium. Jak tak patrzę na to akwarium i wielkość Twoich ryb, to rzuca się w oczy, że chyba nie pasowałyby do mniejszego akwarium. Ile cm mają te ryby? Dobrze pamiętam, że one chyba należą do jednych z mniejszych mbuna prawda?

Nalot na kamieniach ma bajeczny kolor. Świetny zbiornik.
Demasoni faktycznie należą do mniejszych mbuna. Moje są właściwie dorosłe, maja po ok.7-8cm. Kiedyś pływały w 240l ale teraz wiem, że obecny zbiornik to dla takiego "stadka" minimum. Dla tych ryb głównie liczy się powierzchnia dna oraz jak największa ilość grot i innych kryjówek. Wysokość jest zdecydowanie mniej ważna, no może jako dodatkowy litraż. Bardzo rzadko widzę ryby pływające powyżej 2/3 wysokości zbiornika.
A ten bordowy glon na kamieniach też mi się podobaSmile
Piszesz, że zbiornik ma dwa lata. Czy odławiasz młode? A raczej, czy musisz odławiać młode? Jak wygląda opieka nad potomstwem tych pyszczaków i jaki jest stosunek innych członków stada do cudzego narybku?
No niestety niedługo będę musiał odłowić co nieco. Zwlekam z tym bo nie chcę za bardzo ingerować w układy w stadzie. Niestety dla mnie zauważyłem, że narybek demasoni ma zdecydowanie największą przeżywalność (i to nie tylko w tym, jednogatunkowym zbiorniku) ze wszystkim gatunków mbuna z jakimi dotychczas miałem styczność. Zbiornik z tym gatunkiem wymaga dość specyficznego podejścia do tematu. W naturze te ryby są raczej samotnikami, w zbiorniku natomiast należy trzymać większa ich ilość. Nie sprawdza się w tym przypadku typowy układ haremowy np1-4, bo w takim przypadku wcześniej czy później w zbiorniku zostaje samotny dominant. Zbiornik z demasoni to taka tykająca bomba zegarowa i dlatego staram się w ogóle nie ingerować zarówno w wystrój jak i liczebność obsady. Obecnie pływa u mnie pięć pięknie wybarwionych samców i nie chce nawet myśleć co mogłoby się stać gdybym nagle odłowił jednego lub dwa. Jeśli zaś chodzi o opiekę nad potomstwem to właściwie taka nie istnieje, niezależnie od tego czyj to jest narybek. Zauważyłem jeszcze, że demasoni nie są mistrzami świata w polowaniu na narybek, w przeciwieństwie chociażby do acei, ryby przecież również roślinożernej.
Hej aarset czy tło z PCV jest matowe i naklejane?
Tło jest matowe, dokładnie docięte na wymiar i wciśnięte pod wzmocnienie wzdłużne. Oczywiście można punktowo "złapać" silikonem.
Stron: 1 2 3 4 5