Nie robiłem, ale planuje to zrobić.
Wielokrotnie czytałem w internecie jak ktoś włożył gałęzie wierzby mandżurskiej(dekoracyjnie pokręcone gałązki do kupienia w kwiaciarniach), które po pewnym czasie się ukorzeniły.
Ciekawa historia, w sumie moją wierzbę,która rośnie na podwórku dostaliśmy jako gałązkę,którą trzymaliśmy przez pewien okres w wodzie, w której wypuściła drobne korzonki. Potem dopiero ją wsadziliśmy w ziemię gdzie wyrosła do dosyć pokaźnych rozmiarów. Czyli mogę wziąć gałązki i bezpośrednio włożyć do zbiornika? Jeszcze jedno pytanko upewniające... liście z gałęzi powinny być zerwane?
Lepiej jak je oderwiesz. Pod wodą i tak zgniją po pewnym czasie.
Do mojego akwa 192l włożyłem gałęzie wierzby japońskiej, która tej zimy przemarzła. Gałęzie suche, włożyłem je z korą, którą po jakichś dwóch tygodniach zdjąłem jak odmiękła.
A czy ktoś zna jakieś dobre komercyjne źródło korzeni o ciekawych kształtach?
(06-09-2011, 12:39 PM)Topielec napisał(a): [ -> ]A czy ktoś zna jakieś dobre komercyjne źródło korzeni o ciekawych kształtach?
Ruki
To ja poproszę katalog firmowy na maila
Topielec, po tym weekendzie.
Ruki ja tez poproszę
Bylem w sobote u mnie nad rzeczka to ledwo uciekłem jak mnie jakiś taki zagraniczny byk gonił, a mam tylko jedno dojście tam
Pytanie:
Mam kilka wysuszonych i namoczonych (tylko 2 dni) gałęzi wierzby mandżurskiej. Czy mog włożyć je (są okorowane) bez obaw do akwarium?
3 gałęzie - zbiornik 300 litrów. Mogą nagromadzić się jakieś niepożądane substancje w wodzie?
Dzięki za pomoc