Cichlidae.pl - podyskutujmy o pielęgnicach

Witam!
Od jakiegos czasu sledze podobne tematy w necie. Na wielu, powtarzam, na wielu portalach, w podobnej dyskusji, rozmawiajacy oreslaja bezpieczne obciazenie dla stropow w blokach z tzw. "duzej plyty" ( budowane po latach 70-tych) 150kg/m2. Przyznam sie ze jest to albo znacznie zanizona tolerancja, albo ja wciaz mam szczescie do tych "wytrzymalszych stropow"( 3 mieszkania z akwariami 300L w gore). Panowie, zwlaszcza inzynierowie , to jak to jest? Ile mozna postawic na tym przyslowiowym "m2" i ile upchac tych metrow kolo siebie, by dalo rade ustac i nie wpasc do sasiada?
Kilku kolegow zasugerowalo mi 500kg/m2.( spora roznica 150-500kg) Czyli np. standardowa 720L(200/60/60cm), rozlozona na 2metrach masa jakis 800-900KG, powinna spokojnie wytrzymac?. Rozumiem ze takie gdybanie kiedys sie konczy i pomino tolerancji tych 500KG/m2, juz np.350/60/60, czyli 1260L juz niekoniecznie da rade(?)Czy jednak da?

Witam

Małą dyskusję mieliśmy w temacie Darka z Piotrem i Lukaszem, zatem postanowiłem założyć ten temat.

Jak duże akwarium możemy mieć w bloku? Piotrowi ugiął się strop - sądzę, że nam to opisze. Łukasz się zastanawia jakie może postawić.

Mały artykuł od Wujaszka:

http://www.aquadesign.pl/artykuly_html/Astropy.htm

Połączyłem Wasze posty chłopcy Artykułów też kupę przeczytałem na ten temat.
560 daje radę w bloku , ale miałem zamiar stawiać 720 gdybym go nie nabył.
1200l przy ścianie nośnej myslę, że by mogło być bez problemów, ale osobiście bym się już bał. Dowiedz się faktycznie ile masz dopuszczalne obciążenie i daj parę złotych jakiemuś konstruktorowi, niech sprawdzi dokumentację i Ci obliczy co i jak. Wiem, że ważne jest też położenie belek. Bez papierów, dokładnie nigdy nie będziesz wiedział.

Jak zakładałem swój zbiornik zapytałem wujka mojej żony który jest inż. architektem, czy moge postawić akwarium wymiarach 200x50, o wadze łącznie z szafką itp. 800-900kg
( tyle waży całość), to odpowiedział mi że strop wytrzyma nawet drugie tyle.

To jest taka dziwna przypadłość, ludzie korzystający z internetu, zapisani na forach, mają ciągle obawy i się nakręcają z tą wytrzymałością stropów, krążą jakieś dziwne obawy z tym związane. Kolejnym podobnym zagadnieniem skrzywionym w "rybim internecie" jest konstruowanie wszelakich stelaży pod akwaria, niedługo ludzie będą wykonywać je z pełnej stali i nadal pytać czy może jeszcze coś dodać żeby było bardziej pancerne

Będąc czasami u ludzi "nie internetowych" spotykałem się z ogromnymi akwariami, licznymi zbiornikami na regałach i jakoś nikt nie miał większej obawy czy spadnie z tym do sąsiada. Chyba panuje jakaś psychoza internetowa w tym temacie.

Oczywiście nie jestem inżynierem budowlanym, więc moje zdanie nie ma tutaj fachowego znaczenia, Zawsze kieruję się jakimś takim wyczuciem i obrazami, które tkwią w mojej pamięci, mam częsty kontakt z budynkami w trakcie ich wznoszenia i wiem co się dzieje na takich stropach, co jest na nich stawiane, magazynowane itd. Najważniejsze to żeby wybrać dobre miejsce, wiedzieć przy jakiej ścianie akwarium ma stać. Przy ścianie nośnej, tuż przy niej, ugięcie stropu czy niebezpieczne jego przeciążenie jest raczej nie nierealne biorąc pod uwagę zbiorniki, które jesteśmy w stanie sami wtaszczyć do domu. Ściany działowe to oczywiście obciążenie dla stropu, ale biorąc taką ścianę działową jako przykład obciążenia stropu można sobie wyobrazić jakie właśnie w tym przypadku obciążenie taki strop bez kłopotu przenosi, dla chcących się pobawić w matematyka można sobie odszukać ciężar danego budulca i wyliczyć ile 1m2 takiej działówki waży , strop to znosi i na domiar tego taka ściana przebiega niejednokrotnie przez środek stropu gdzie istnieje ryzyko ugięcia i nośność jest najmniejsza.

Pisałeś o jakiejś wytrzymałości rzędu 150 kg/m2 potem 500 kg/m2, "okej" niech to będzie wyznacznik, ale weź pod uwagę, że to jest jakaś wyliczona średnia wytrzymałość dla stropu, na pewno podana z zachowaniem bezpiecznego marginesu, ale ten parametr tyczy się całego stropu, czyli zakłada, że stawiasz 500 kg na dowolnym miejscu stropu, nie ważne czy na środku czy przy ścianie, do tego jeżeli podano 500 kg/m2 to nie dodano do tego, że można strop obciążyć tylko w jednym miejscu tymi 500 kilogramami tylko na każdy 1m2 stropu możesz go obciążyć tą masą. Teraz sobie wyobraź jaką musi mieć strop wytrzymałość przy ścianie nośnej, jeżeli na środku można bezpiecznie postawić 500 kg.

Panowie

u mnie w bloku sytuacja jest następująca.

Mieszkam na ostatniej kondygnacji. Obecnie posiadam dwa akwaria, ale historia zaczeła sie kiedy miałem ich 4 w mieszkaniu.

Trzy z nich stały w tym samym pomieszczeniu - salonie. Dwa pod ściana zewnętrzną (nie mylić z nośną), bo konstrukcja jest płytowo słupowa.

Te dwa były zabudowane w specjalnym regale z mdfu gr 4cm. Jedno akwarium to 250l(100x50x50), a drugie 340l(135x50x50) plus dodatkowe obciążenie od szkła, kamieni i piachu oraz filtrów oraz segmentu (myśle ze spokojnie jakies 200kg)

Odległość miedzy nimi była 130cm.

Trzecie wówczas 650l(180x60x60) - stało przy ścianie działowej odzielającej pokoje, ale nadal w salonie plus ogromny filtr Eheima. Było zrobione z szyby 12mm. Poprzednie z 10mm.

Odległość od jednego z dwóch powyższych wynosiła 100cm.

Czwarte akwarium stoi w hallu wejściowym - 540l(150x60x60), ale przy jej samej ścianie działowej co poprzednie, ale za winklem.

Po jakimś roku uzytkowania, zarówno zewnętrzna ściana jak i działowa zaczeła pękać. Zaczeły pojawiac sie szczeliny zgodnie z przebiegiem cegły dziurawki, a w scianie zewnętrznej zgodnie z ułożeniem pustaków.

Zaznaczam, że mieszkam w nowym budownictwie, wiec do tego wszystkiego nalezy dodać ciagłe osiadanie budynku.

Zapytałem konstruktora - czy jest to spowodowane przeciażeniem punktowym stropu i powiedział że tak. Kazał zlikwidowac obciażenie o połowe na środku pokoju - co uczyniłem. Dodatkowo zlikwidowałem dwa baniaki pod ścianą zewnętrzną i teraz jest ok.

Strop sprężynuje więc szybko sie odkształcił zwrotnie - nawet mam poziomy w baniakach teraz

Ja osobiście nie ustawiłbym tak duzego akwarium w mieszkaniu. Pomijam fakt samego wniesienia szyb 350cm, bo baniak musiałby być klejony w mieszkaniu.

Witam,
kiedyś i ja się interesowałem tym tematem. Zainteresowałem się wytrzymałością stropu ponieważ w planach miałem postawienie kilku zbiorników w regałach w jednym pokoju. Mieszkania na drugim piętrze w bloku budowanym z płyty w 1971 roku. Znajomy budowlaniec powiedział mi tak: wytrzymałość takich płyt jest ok. 400 kg/m2 i jest to wytrzymałość obciążenia na środku pokoju (najgorsze położenie ciężaru). Umieszczenie ciężaru przy ścianach pomaga w odciążeniu podłogi. Doradzono mi ustawienie zbiorników prostopadle do płyt. Najlepiej w rogu. Pomaga również przymocowanie stelażu na którym stoi akwarium/akwariach do ściany, np. użycie kotew. Obciążenie podobno lepiej się rozkłada. Ważne jest też czy na ścianie na której stoi akwarium/akwaria jest jakieś obciążenie (meble, półki itd.). Kwestią sporną jest to czy stelaż może być podparty punktowo z całym ciężarem czy też nie (użycie ramy jako głównej konstrukcji nośnej na której stoi cały ciężar).
Dla porównania napiszę tylko że znajomy chciał postawić akwarium 500 litrowe w tzw. nowym budownictwie, nie z "wielkiej płyty" gdzie strop jest wykonywany inna techniką (szybszą i lżejszą). Z racji tego że to nowe budownictwo bez problemu dotarł do głównego inżyniera i ten powiedział mu że nie wskazane jest stawianie takich ciężarów i odradził mu taki zabieg, czyli rzeczywiście w tym przypadku wytrzymałość stropu może wynosić 150 kg/m2.
Ja na 2 pietrze w bloku "z płyty" miałem dwa regały gdzie na jednym stały 3 zbiorniki 560l/520l/360l. A na drugiej ścianie 3 akwaria po 200 litrów.
Znam przypadek gdzie na 8 piętrze stało akwarium 800 litrowe w bardzo małym pokoiku, a wciągane było do mieszkania za pomocą "bloczka" umieszczonego piętro wyżej.

Coś w tym może być, budownictwo zmierza w kierunku szybkich i tanich technologii, nie zawsze przekłada się to na wytrzymałość.

Biorąc pod uwagę odpowiednie umiejscowienie akwarium osobiście nie bałbym się wstawienia zbiornika o litrażu ponad 1000 litrów, nadal uważam, że nie jest to jakieś niebezpieczne obciążenie dla stropu.

Troche danych, bo sie w tym obracam posrednio:

1. Środek pokoju to nie musi być środek stropu!
2. Bez dokładnych danych budynku, gdybamy.
3. Obecne budownictwo przyjmuje często normę 150kg/m2 (dokładniej chodzi o kN i inny przelicznik, ale dla uproszczenia mamy taka norme)
4. W budownictwie z wielkiej płyty było różnie: słyszałem o 300-500kg/m2
5. Pewnik - 500kg/m2 mają stropy w archiwach/bibliotekach.

Moje zdanie: chcemy stawiać duży baniak i spać spokojnie, dowiedzmy się coś o konstrukcji budynku. Bo każdy jest inny: wielka płyta, nowe ceglane, kamienice.

(02-06-2012, 21:29 PM)Killifish napisał(a): [ -> ]1. Środek pokoju to nie musi być środek stropu!

wow, a może być inaczej? do tej pory myślałem że właśnie tak jest - środek pokoju to środek stropu, czyli płyt które są na powierzchni danego pokoju. Oczywiście mam na myśli bloki z lat 70-tych, 80-tych.