Cichlidae.pl - podyskutujmy o pielęgnicach

Są takie magnesy z blaszkami które montuję sie pod plytkami ceramicznymi które mają służyć za rewizje. Jakbyś sie na nie zdecydował to weź dwa opakowania. W paczce są 4sztuki.

(01-03-2023, 21:11 PM)matheo napisał(a): [ -> ]Nie taki diabeł straszny, jak się wydawało. Szybki z odzysku, nożyk użyczony od mojego taty - może mieć tyle lat co ja , szyby wycięte w domowych warunkach i swoją rolę będą spełniać.
Ma ktoś może pomysł jak/na co przymocować maskownice z panela widoczną na ostatnim zdjęciu? Myślałem o jakichś magnesach ale jakich?

Super wpisuje się w temacie ekonomia/akwarystyka. Szybę można jeszcze wzmocnić ramką z alu/pvc np.Ceownik w markecie za drobne, oczywiście robocizna własna

Puki co dalej ryby mocno skryte, myślałem że miecze je zachęcą do częstszego pokazywania się.
90% dnia spędzają w miejscu zaznaczonym na zdjęciu. Zauważyłem że największą aktywność Rocio wykazują po zgaszeniu światła. Wtedy pływają pewnie po całym zbiorniku przez prawie dwie godziny. Światło gaśnie o 20. Do 22 jest szaleństwo, samiec i samica ganiają po całym zbiorniku, nie zwracając uwagi na mieczyki.
Zastanawiam się czy nie zakupić pisti i połowę zbiornika nią nie zacienić, może wtedy pewniej będą się czuły. Skubane nawet do żarcia nie wypływają bo prąd jest na tyle duży że żarcie samo wpada im do pyska i jedzą z kryjówki, a może właśnie prąd za duży? Unimax + Aquael turbo 1000 robią dość duży ruch fakt faktem bo jeszcze hydroponika nie podpięta...
Prośbę mam do osób które trzymały Rocio u siebie żeby opisały jak wyglądała aktywność tych ryb u nich.
Żeby nie zakładać osobnego tematu jeszcze prośba do osób mających hydroponikę. Potrzebuję rošlin pnących łatwych w uprawie przy minimalnym świetle, jakie gatunki możecie polecić?

U mnie Rocio nie były płochliwe ani troche. Miałem je od małego i przenosiłem je do różnych zbiorników. Prąd wody też był zazwyczaj dość spory. Może jeszcze się rozkręcą ...
Możesz zrobić eksperyment i położyć coś na szybke nakrywkową żeby ograniczyć światło

(03-03-2023, 20:49 PM)sensej napisał(a): [ -> ]U mnie Rocio nie były płochliwe ani troche. Miałem je od małego i przenosiłem je do różnych zbiorników. Prąd wody też był zazwyczaj dość spory. Może jeszcze się rozkręcą ...
Możesz zrobić eksperyment i położyć coś na szybke nakrywkową żeby ograniczyć światło

Kurde, dzięki za podpowiedź. Nie wpadłem na to... Na weekend coś położę i zobaczymy czy ryby się ruszą, chyba że coś tam pilnują pod tym korzeniem a ja nie mam opcji tam zajrzeć?

Co do pisti... To nie wiem jak u innych, ale u mnie pod pokrywą i pod szybami nakrywowymi zawsze szybko padała

Dam im jeszcze tydzień może dwa zobaczymy czy się rozkręcą. Myślę też czy nie zwiększyć grupy mieczy bo teraz mam 1+3 i myślę czy nie zakupić jeszcze samca i 3 samic.
Hydroponika dzisiaj ruszyła.
Mam nadzieję że epiprenum szybko będzie rosło i szybko zasłoni ten szpetny spust wody.

matheo spróbuj dać jeden halogen nad hydro- nez światła rośliny nie ruszą, a drugi zostaw nad centralną częścią akwa. Pamiętaj, że światło dla roślin musi mieć odpowiednie spektrum.

(04-03-2023, 23:23 PM)Darek napisał(a): [ -> ]matheo spróbuj dać jeden halogen nad hydro- nez światła rośliny nie ruszą, a drugi zostaw nad centralną częścią akwa. Pamiętaj, że światło dla roślin musi mieć odpowiednie spektrum.

Tak, tak wiem, bynajmniej tyle ile mi internet powiedział - 6500K. Akwarium w dzień jest "oświetlane" naturalnym światłem, żyrandol również oświetla ten kawałek pokoju dwoma żarówkami ledowymi, chociaż mam nadzieję że tyle światła co złapią w dzień z okien balkonowych to im wystarczy, gdyby był problem i wymagały doświetlania wtedy prawdopodobnie będzie jak mówisz. Akwaria zostaną na jednym a dwa pójdą pod sufit żeby je doświetlić. Czas pokaże zobaczymy.
Wkurza mnie tylko ten spust wody będę go musiał jakoś skutecznie zakryć bo mnie kłuje w oczy.....

Włóż  do zbiornika szczepkę jakiegoś filodendrona i oplącz o ten spust.