18-03-2011, 22:55 PM
Stron: 1 2
19-03-2011, 00:48 AM
Twój stosunek do "szufladkowania" jest jaskrawo widoczny
Przeglądając zdjęcia na forum (pielęgniczki, SA, Malawi, czy Wiktoria) odnoszę wrażenie, że lepiej mi było w "zaszufladkowanej" rzeczywistości tanganickiej. Dobór obsad zbiorników w obrębie jednego wybranego biotopu to nie lada wyzwanie, emocje i wyrzeczenia.
Mając w jednym miejscu różne biotopy i mnóstwo ciekawych informacji zwyczajnie można zgłupieć. Krew się burzy, fantazja pracuje, rozum i serce toczą walki.
Nie, tak się nie da - idę spać zanim podejmę decyzję o zakupie kolejnych zbiorników i narażę się na gniew cierpliwej jak dotąd "lepszej połówki"
Przeglądając zdjęcia na forum (pielęgniczki, SA, Malawi, czy Wiktoria) odnoszę wrażenie, że lepiej mi było w "zaszufladkowanej" rzeczywistości tanganickiej. Dobór obsad zbiorników w obrębie jednego wybranego biotopu to nie lada wyzwanie, emocje i wyrzeczenia.
Mając w jednym miejscu różne biotopy i mnóstwo ciekawych informacji zwyczajnie można zgłupieć. Krew się burzy, fantazja pracuje, rozum i serce toczą walki.
Nie, tak się nie da - idę spać zanim podejmę decyzję o zakupie kolejnych zbiorników i narażę się na gniew cierpliwej jak dotąd "lepszej połówki"
19-03-2011, 01:30 AM
A ja mam właśnie nadzieję, że któregoś pięknego dnia w końcu się zaszufladkuję na przynajmniej kilka dobrych lat. Bo póki co poniższy opis dobrze do mnie pasuje
Cytat:Mając w jednym miejscu różne biotopy i mnóstwo ciekawych informacji zwyczajnie można zgłupieć. Krew się burzy, fantazja pracuje, rozum i serce toczą walki.a to taaakie męczące
19-03-2011, 12:49 PM
Oj chłopaki rozumiem Was
Ja mam świadomość, że nigdy nie będę miał takiej ilości zbiorników, by "spróbować" wszystkich pielęgnic, które mi się podobają - jest ich zbyt wiele. Niestety nie planuję mieć nigdy dużej ilości zbiorników - to jest świadome postanowienie. Za dużo czasu zabierałaby mi ich obsługa i zbyt mało czasu miałbym na obserwację wszystkich ryb. Moim wymarzonym rozwiązaniem to kilka dużych akwariów i w każdym inny biotop (najlepiej wszystkie ) i co jakiś czas wymiana na inne ryby z danego biotopu. Choć przy warunku żony, że możemy mieć dwa akwaria - jedno słodkowodne i jedno morskie, chyba ciężko będzie mi ten plan zrealizować
Dlatego ja się na pewno nie "zaszufladkuje" i mimo, że aktualnie mam Tanganikę od dłuższego czasu, to moje serce rwie się do innych biotopów
Ja mam świadomość, że nigdy nie będę miał takiej ilości zbiorników, by "spróbować" wszystkich pielęgnic, które mi się podobają - jest ich zbyt wiele. Niestety nie planuję mieć nigdy dużej ilości zbiorników - to jest świadome postanowienie. Za dużo czasu zabierałaby mi ich obsługa i zbyt mało czasu miałbym na obserwację wszystkich ryb. Moim wymarzonym rozwiązaniem to kilka dużych akwariów i w każdym inny biotop (najlepiej wszystkie ) i co jakiś czas wymiana na inne ryby z danego biotopu. Choć przy warunku żony, że możemy mieć dwa akwaria - jedno słodkowodne i jedno morskie, chyba ciężko będzie mi ten plan zrealizować
Dlatego ja się na pewno nie "zaszufladkuje" i mimo, że aktualnie mam Tanganikę od dłuższego czasu, to moje serce rwie się do innych biotopów
20-03-2011, 16:37 PM
Cytat:Niestety nie planuję mieć nigdy dużej ilości zbiorników - to jest świadome postanowienie. Za dużo czasu zabierałaby mi ich obsługa i zbyt mało czasu miałbym na obserwację wszystkich ryb.W pełni się z tym zgadzam - ideałem byłby max 10 akwariów. Ech marzenia.
Cytat:Choć przy warunku żony, że możemy mieć dwa akwaria - jedno słodkowodne i jedno morskie, chyba ciężko będzie mi ten plan zrealizowaćOjtam ojtam... z czasem się uda przekonać... na pewno.
20-03-2011, 16:57 PM
Mam 10 zbiorników- to za mało. :-D
20-03-2011, 17:16 PM
Nie pisałem o tych do odchowu młodych, oczywiście
20-03-2011, 17:37 PM
No, 10 docelowych plus N do odchowu stykłoby. :-D
20-03-2011, 18:03 PM
.........
20-03-2011, 19:46 PM
Zalży, jakie docelowe ryby Jednemu stykną 60Litrowe, innemu 10x 1000L to mało
Stron: 1 2