Witam wszystkich serdecznie!
Szukam/kompletuję obsadę do mojej 540 (180x60x50 wys)i przyznam szczerze, że mam spore dylematy. Nastawiam się raczej( z uwagi na niezbyt duże akwa pod moje ukochane "Vieja") na coś ze średnich pielęgnic( o średnio ostrym temperamencie), przynajmniej z założenia
. Podacie jakieś przykłady? Nie ukrywam, że u mnie w mieście (Kielce) słabo z wyborem czegoś ciekawego. Szukam więc i chętnych do podzielenia się podrostkami( ew. odkupienia).
P.S> Jak widzicie połączenie pielęgnic z CA z jakimś stadkiem zielonych "Mieczyków"( jako ryby ośmielające)Dzięki za wszelkie informacje, namiary, sugestie. Do napisania!
Ostatnio sprowadzono do polski trochę fajnych ryb, poszukaj o tym info na forum. Może np. Astatheros robertsoni i do tego Meeki? Żeby mieczyki dały radę na dłuższą metę będą raczej potrzebne dzikusy, bo one rosną dość duże - a może zwinniki ogonopręgie? Dobry substytut meksykańskich Astyanaksów.
Hymm ja bym do takiego akwenu wsadzil
-vieje heterospila
-vieje regani
-vieje argentea choc obawiam sie ze beda za duze
-paratheraps breidohri
-excichlasoma bocourti
I cos z malych towarzyszy
-thorichthys meeki
-cryptoheros honduran red point,cutteri
Oczywiscie nie wszystko naraz.Powiedz co ci sie podoba to wtedy zrobimy jakas dobra obsade
Jak pokazały doświadczenia forumowiczów, dla wybuchowego temperamentu V. argentea takie akwarium jest za małe. Myślę że należałoby iść bardzo dobrym tropem rozumowania UKASHa i zamiast dużych gatunków wpuścić tam 2-3 średniej wielkości.
Z mniejszych gatunkow to moze niebieskoluskie,nikaraguanskie,meeki,maculippinnis,miodowe,salvini choc te sa wredne.A moze podobaja ci sie carpintisy?
Hymm ja bym do takiego akwenu wsadzil
-vieje heterospila
-vieje regani
-vieje argentea choc obawiam sie ze beda za duze
-paratheraps breidohri
-excichlasoma bocourti
Przyznam sie szczerze, ze jakos nie widze na tych 180cm Vieja, nawet tych mniejszych( a 1 para to raczej slaba opcja), gatunkow zaproponowanych przez Vieja. Jesli jednak ktos z tu obecnych trzyma Vieja w 500 litrach to chetnie zapoznam sie z uwagami/info na ten temat. Poczytalem Pana Sieniawskiego i nieco sie zalamalem( wczesniej myslalem ze robie baniak pod pielegnice z CA, a tu wyszlo ze owszem, ale pod kilka Nigrofastiatus-ow/ Meek lub innych thorichthys
...). Astatheros robertsoni BARDZO chetnie nabede
, podobnie jak i inne "spokojne" cichlids z CA. Dzikie mieczyki to juz nie mam pojecia kto sprowadza/sprzedaje. Macie Koledzy/Kolezanki jakies namiary na taka osobe? Niebieskoluskie kiedys trzymalem, krotko, ale godne uwagi rybcie. Ogolnie mialem restart 1.04.2012, spokojnie jest czas na szukanie ryb( z miesiac docierania sie chyba styknie?)Jak cos to postaram sie fotnac jak to wyglada, ale generalnie drobny zwirek/kilka sporych korzeni i pare sztuk otoczakow. W zaleznosci od obsady moge to zmodyfikowac. Wode mam super, jak to w wiekszosci Kielc, twardo z uwagi na piaskowce. Ok, czekam na dalsze dyskusje. Dzieki za odzew!
(06-04-2012, 07:15 AM)UKASH napisał(a): [ -> ]wczesniej myslalem ze robie baniak pod pielegnice z CA, a tu wyszlo ze owszem, ale pod kilka Nigrofastiatus-ow/ Meek lub innych thorichthys ...
A czy to źle?
Połączenie takich mniejszych gatunków może dać wiele ciekawych obserwacji i co by nie mówić niektóre (a raczej wszystkie) są przepiękne. Może warto też trochę pomęczyć się i zdobyć coś rzadszego, żeby mieć większą satysfakcję na pocieszenie po marzeniu o Viejach
Jeszcze wielu gatunków nie mieliśmy w naszych akwariach (jeśli chodzi o te prezentowane na naszym forum). Także głowa do góry
A czy to źle?
Połączenie takich mniejszych gatunków może dać wiele ciekawych obserwacji i co by nie mówić niektóre (a raczej wszystkie) są przepiękne. Może warto też trochę pomęczyć się i zdobyć coś rzadszego, żeby mieć większą satysfakcję na pocieszenie po marzeniu o Viejach Jeszcze wielu gatunków nie mieliśmy w naszych akwariach (jeśli chodzi o te prezentowane na naszym forum). Także głowa do góry
Czesc! Jasne ze mniejsze gatunki to nie "te zle"( jesli mozna napisac ze jakakolwiek ryba pielegnicowata bez "skundlenia" jest zla
) nigdy nie mialem nic takiego na mysli, po prostu ZAWSZE ( chyba od pierwszych wizyt na "Aquamojo" i Cichlids Room Capmanin) o nich marzylem ( duzy roslinozerne gatunki), nie mniej mniejsze gatunki ( "Zebry", "Miodowe", kiedys z innego biotopu Aequidens Rivulatus ) trzymalem i bylem pod ich wielkim wrazeniem!
Powtorze wczesniejsze pytanie, czy ktoz z Was jest w stanie pomoc mi w skompletowaniu obsady, z uwzglednieniem wlasnie owych "srednich" odmian? Panowie i Panie, a co myslicie o Nandopsis Salvini? Moze w zestawieniu 1x Para Salvini + 2x Para Nigrofasciatus ( zamiennie "Nikaraguanskie")+ 1/lub MOZE 2 wieksze samce dwu roznych gat. ( np 1 Octofasciatum + 1 eeee, no nie wiem??). Inne propozycje?
Do Vieja - myslisz ze mniejsze Vieja daly by rade? ( wspomniane Heterospilus)
Obstawiam że tak one rosna mniej wiecej do 20 cm.Wejdz sobie na stronke datora,od niego skompletujesz cala obsade
tutaj stronka-cichlasoma.pl poaptrz sobie na yt jego filmyA i nandopsis salvini to piekne ryby ale agresywne i raczej nie nadadza sie do tych mniejszych gatunkow.Z wyzej wspomnienymi viejami dalo by rade ale nie z cryptoheros,thorichthys...