Czesc, z racji że jakoś pusto mam w sumpie i oprócz siporaxu nie ma tam nic zastanawiam się nad kupnem grysu dolomitowego i zastosowaniu go jako kolejne media filtracyjne. Na forum od tanganiki p.Marta pisala że jest świetnym materiałem ale czy nadaje się do CA? Wodę i tak mam już twarda ?
Lepsza opcja będzie zwykła cerama czy Keramzyt , A w tanganice wcale niema tak twardej wody ,jeszcze możesz dać kulki maspecta
Sęk w tym że chciałem uzupełnić po brzegi, biobale na pewno sobie kupię ale póki co szukam jeszcze alternatywy w postaci właśnie żwiru/grysu.
Jakieś konkretne argumenty że ten grys dolomitowy jest be?
Chcesz to bierz , ja Po prostu nie uznaje takich Medi Po prostu po akcji z lawa
Możesz też dołożyć gąbka też to dobre medium wspomagające
Ja z kolei boję się keramzytu, zastosowalem w Malawi u ojca i z dnia na dzień ryby były mega spłoszone ...
(22-10-2020, 09:47 AM)darkdivinity napisał(a): [ -> ]Ja z kolei boję się keramzytu, zastosowalem w Malawi u ojca i z dnia na dzień ryby były mega spłoszone ...
Jak ogrodniczy wszystko możliwe
Jest w Krakowie firma co sprzedaje granulat do hydroponiki mam to u siebie w sumpie jak i w hydroponice i nic się nie dzieje
Żwir jest ciężki i nieporowaty. Bakterie będą tylko na powierzchni. Nie jest to najszczęśliwsze rozwiązanie w sumpie. Jak uzupełnisz do brzegów komory, to może strzelić przegroda, bo zazwyczaj robi się je z cienkiego szkła. Lepiej już wrzucić najtańszą ceramikę z allegro. Jest lżejsza i bardziej porowata.
Chciałem go dać w koszyczkach plastikowych. A ten grys?
To samo, tylko powierzchnia jest porowata i jest ciężki. Poza tym może ostro podnieść parametry po czasie. Jednak to węglany wapnia i magnezu, więc kH będzie stopniowo rosło.