Cichlidae.pl - podyskutujmy o pielęgnicach

Pełna wersja: Obsada 450l
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2 3 4 5
(10-07-2023, 14:14 PM)mimo12 napisał(a): [ -> ]Co do Carnegiella. U mnie pstrążenice były w mniniejszej ilości. 12 sztuk bodajże. Jadły wszystko, co drobne i co utrzymywało się na tafli co najmniej kilka sekund, bo jak tylko zauważyły jedzenie, to szybko się przy nim pojawiały. Karmiłem po prostu po trochu, żeby zdążyły wyłapać. Z mrożonek dobry jest wodzień, bo część tonie, a część pływa przy tafli, więc wszystkie ryby zadowolone.
Można podejść też bardziej ambitnie i hodować im drobne robactwo, np. owocówki bezskrzydłe.
Przy pstrążenicach trzeba tylko pilnować przykrycia akwa. Ja dwa suszki znalazłem za akwa, mimo że miałem szybki nakrywkowe... Gorzej było, jeśli chodzi o miejsca, w których mogą się zaklinować. Reszta, która u mnie padła, zaklinowała się np. na wzmocnieniu i uschła podczas mojej nieobecności... A skaczą jak się wystraszą.

U mnie pokrywa aluminiowa po całości więc większych problemów pod tym względem być nie powinno, lecz mam wzmocnienia na które mogłyby wyskoczyć :/
Można by zabezpieczyć je siatką?
A jaka jest odległość w pionie od wzmocnienia do pokrywy? Jak nie jest to mniej niż te 3 cm, to powinna sobie poradzić i zeskoczyć.
(12-07-2023, 12:24 PM)mimo12 napisał(a): [ -> ]A jaka jest odległość w pionie od wzmocnienia do pokrywy? Jak nie jest to mniej niż te 3 cm, to powinna sobie poradzić i zeskoczyć.
Odległość wzmocnienia do pokrywy to 6cm i taka sama szerokość wzmocnienia
To powinny spaść, jak tam wskoczą.
Stron: 1 2 3 4 5