https://www.olx.pl/d/oferta/ziemiojady-g...N4Sxv.html jak mu zwrocilem uwagę że to nie są piękne abaliosy tylko brzydkie tapajosy to łeb mi odpisał "Proponuję zwalić se konia i tym rozładować ciśnienie zamiast pisać wiejskie wiadomości do obcych ludzi nikt nie pyta o komentarz."
Napisałem do niego, ciekawe co odpisze.
Nie dziwne, że te ryby u takiego właściciela wyglądają na bardzo smutne....
To tobie i tak milej napisał.. Strasznie agresywny facet nie lubię takich ludzi w internecie..[
attachment=42775]
Mozna to ocenić na minus. Będzie zadowolony
Były by jaja jak by tu był na forum
Nawet jakby był to by się raczej nie przyznał bo jest niezłym bucem
Z miesiąc temu miałem podobna sytuację, taki hodowca wystawił parę abalios jako altifrons, zwrocilem uwagę-podziękował i nawet podpytał to i owo..
W tej całej historii przykre jest to, że dzięki takim osobom jak on, ryby żyją w złych warunkach i z powodu błędów w nazewnictwie nie wiadomo do kogo trafią. Przyszłemu nabywcy może być nie tylko trudno zapewnić im odpowiednie warunki ale i wyprowadzić je na zdrowe ryby. Swego czasu też "walczyłem" w sieci z takimi osobami ale odpuściłem ponieważ to walka z przysłowiowymi wiatrakami i szkoda nerwów.
"pielęgnice niebiesko ludzkie" mnie trochę zniszczyły