A, jedno sprostowanie. Do części moich akwariów, niestety, nie dociera naturalne światło w stopniu umożliwiającym nakręcenie "normalnego" filmiku (Lepidio też "mieszkają na parterze" i taka sytuacja dotyczy ich zbiornika). Tutaj muszę posiłkować się sztucznym oświetleniem podsufitowym. Filmy wychodzą takie żółte lub szare - okropne (mam najtańsze, techniczne jarzeniówki), ale ważniejsze jest dla mnie utrwalenie gatunku ryb lub konkretnej sytuacji w akwarium. Niemniej, jest to dla ryb światło naturalne, do którego są przyzwyczajone, a nie błysk pochodzący z aparatu fotograficznego. I nie mam tutaj niczego przeciwko fotografowaniu z flashem (przez lata zrobiłem mnóstwo fotek z lampą błyskową, a i są takie lepiej doświetlone, często bardziej nasycone kolorem), ale co płochliwsze gatunki trudniej byłoby mi wyeksponować.
Pozdrawiam,
Darek
Darek