Liczba postów: 171
Liczba wątków: 20
Dołączył: Mar 2014
Reputacja:
0
Od dwóch dni ryby zrobiły się nerwowe i bardzo płoche. Każde zatrzymanie się przed akwarium i obserwacja kończy się popłochem w akwarium. Postanowiłem zrobić test na NO2, gdyż tylko taki posiadam. Wynik był podwyższony. Czy gałęzie wierzby mogły w jakimś stopniu wpłynąć na parametry chemiczne wody?Gałązkę na której wyszły zielone pędy obciąłem,wyjąłem i nie poczułem żadnego zapachu,dopiero po zerwaniu kawałka kory było czuć intensywny specyficzny zapach.Zrobiłem dziś podmianę małą około 30 litrów przy okazji mycia filtra mechanicznego. Tydzień temu myłem prefiltry oraz wkłady gąbkowe w biologicznym moim JBLu bo spadł przepływ,może to wpłynęło na zachwianie równowagi w zbiorniku,jak myślicie?
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 1,271
Liczba wątków: 63
Dołączył: Aug 2012
Reputacja:
10
Jeśli wierzba puściła liście to na pewno miała w sobie soki. Z tego co ostatnio pisałeś innego wniosku nie będzie.
Tak jak pisał dzikakuna,pozbądź się tych konarów i podmień wodę.
Si taajabuni,waana Adanu,mambo yalio duniani.
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 171
Liczba wątków: 20
Dołączył: Mar 2014
Reputacja:
0
Ok. Dzięki za pomoc. Wyjąłem gałęzie i leżą na dworze.
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 2,532
Liczba wątków: 20
Dołączył: May 2014
Reputacja:
24
(16-03-2018, 17:44 PM)MiChAl29 napisał(a): Ok. Dzięki za pomoc. Wyjąłem gałęzie i leżą na dworze.
Jeśli położyłeś je na ziemi to na 100% puszczą korzenie i na drugi rok zamiast gałęzi będziesz miał drzewo
I miss the good old days. When everyone wasn't an overly sensitive pussy! - Clint Eastwood
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 171
Liczba wątków: 20
Dołączył: Mar 2014
Reputacja:
0
Nie,nie. Leżą na wylewce betonowej
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 679
Liczba wątków: 11
Dołączył: Nov 2016
Reputacja:
9
17-03-2018, 00:55 AM
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 17-03-2018, 00:57 AM przez cichy24pl.)
Jeśli kora zmiękła i łatwo odchodzi to usuń korę. Ale zapewne trzyma się dobrze bo gałąź jest żywa.
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 171
Liczba wątków: 20
Dołączył: Mar 2014
Reputacja:
0
No właśnie kora nie chciała zbytnio schodzić. Jak próbowałem ją zerwać to schodziła tylko wąskimi fragmentami i to z oporem. No nic,pozostaje poczekać aż drewno pozbędzie się soków. A co do ryb to zaobserwowałem poprawę w zachowaniu,są bardziej śmiałe i się pokazują no i mają więcej miejsca do pływania w moim skromnym szkiełku
. Dziękuję wszystkim za pomoc
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 12,364
Liczba wątków: 353
Dołączył: Mar 2011
Reputacja:
90
Kwas salicylowy.
Wierzba zawiera go stosunkowo dużo, zwłaszcza od korą. Może działać drażniąco na ryby, stąd były takie zestresowane.
Nie udzielam porad na PW, od tego jest forum
Ponad 1000l wody w obiegu, a w nim 13 gatunków ryb, z czego pielęgnic 9
pozdrawiam, Łukasz
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 171
Liczba wątków: 20
Dołączył: Mar 2014
Reputacja:
0
Najwyraźniej tak jest Ruki jak piszesz
. Moje rybki okazały się bardzo wrażliwe:-]
Podziękowania złożone przez: