schmeichel - kłopot w tym, że nie wiem kiedy ja tę kulturę zatraciłem, ale być może jestem już takim gburem, że tego nie dostrzegam.
Miałem nie pisać ale palce mnie swędziały
Co ma wspólnego ekosystem z kolekcjonowaniem ryb i trzymaniem ich w szklanych pojemnikach? Być może czegoś nie rozumiem ale od czasu kiedy człowiek zaistniał na planecie w liczbie miliardowej to jedynie niszczy - każdy ekosystem. Oczywiście jest grono ludzi próbujących walczyć z tym co Nasz gatunek popsuł ale jest to niestety efekt uboczny istnienia człowieka. Ryby doskonale sobie radziły w czasach kiedy człowiek "rozpalał ogień patykiem". Nikt nie musiał ich ratować, łapać i starać się o przetrwanie gatunku a potem próby reintrodukcji. Również należę do takich kolekcjonerów ale potrafię się do tego przyznać i nie udaję, że moje ryby są wolne !!! To jest kompletna bzdura. Staram się aby miały dobre warunki a wiedzę na ten temat pobieram właśnie od ludzi z takiego forum, którym nie sprawia kłopotu napisać jakie posiadają ryby i podzielić się wiedzą i doświadczeniem.
Pan ewidentnie należy do takich kolekcjonerów a tłumaczenie sobie, że to wolne, żywe istoty to skrajnie wydumana próba czyszczenia swojego sumienia.
Pisze Pan, żeby nie oceniać nie znając - to właśnie Pan mnie bardzo błyskawicznie ocenił nie poznając bliżej, Pana przerośnięte ego poczuło się urażone jedynie jednym zdaniem, w którym wykluczyłem zwrot "Pan" i śmiałem zapytać o to jakie Pan trzyma gatunki w akwariach. Jakaś totalna, ekstremalna reakcja - zazwyczaj spotykana u ludzi, którym się wydaje, że są lepsi od innych, w tym przypadku od typowego przedstawiciela forum jakim jest nieznany "filas" - jak on śmiał ??? (dodam tylko, ze jesteśmy w podobnym wieku)
Odnośnie złośliwości - to jest efekt emocji, traktuję forum poważnie i cenię sobie ludzi, którzy tworzą to miejsce. Piszę często pod wpływem emocji ale szczerze, być może dla niektórych złośliwie, trudno. Panu nie zależy na tym miejscu bo nie chce się podzielić informacjami o swoich rybach, przyszedł Pan w poszukiwaniu kolejnych gatunków.
Pisze Pan "Nie jest Nam obojętne do kogo trafiają ryby" - ciekawe kto się kryje pod słowem "Nam" chyba jakaś elita? Ludzie z forum nie są godni Waszych ryb? Macie swoje kółko adoracji to po co pokazujecie się na forum? Tutaj są zwyczajni miłośnicy oraz fachowcy ale wszyscy siebie doceniamy i jakoś nikt nie ma kłopotu z przekazywaniem sobie ryb.
PS. Żeby złośliwości było wystarczająco - Filas to jest mój nick na forum, na co dzień - Filip Pokora - ilość pokory w Pokorze wyczerpana, więcej się nie da