Liczba postów: 1,170
Liczba wątków: 60
Dołączył: Sep 2011
Reputacja:
7
Jak już je widzisz to spacery będą lada chwila
Jeśli chcesz odchowywać młode zadaj sobie najpierw jedno ważne pytanie: czy będziesz miał jak i gdzie potem te młode wydać. I raczej nie byłby wskazany sklep zoologiczny za małą karmę, szkoda dobrych genów
. Młode bez dokarmiania mają dużą szansę przetrwać, także jedyną opcją jest w porę odessać i nakarmić narybkiem inne ryby.. A chaszcze lepiej po prostu wrzuć do akwa niech pływają. W wiadrze padną szybko.
Masz jakieś pytania? Pisz na forum
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 2,064
Liczba wątków: 149
Dołączył: Aug 2014
Reputacja:
8
13-01-2016, 18:10 PM
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 13-01-2016, 18:10 PM przez schmeichel.)
Mam w okolicy kilku znajomych akwarystów , którym mógłbym te młode oddać i chciałbym sobie tez coś zostawić
Sklep zoologiczny odpada-tak jak piszesz, szkoda dobrych genów. Po za tym ,to są zdziercy i pewnie wzięli by je za darmo a potem sprzedali za dobra kasę
Tak jak pisałem wyżej,ciężko zobaczyć ile ich tam jest ale wydaje mi się,że jest to mała liczba. Dziwi mnie to, że mogą przetrwać bez dokarmiania?!Wyglądają już na całkiem spore.Myślałem żeby zakupić im artemię JBL Nobil fluid ale boje się tam ręki włożyć
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 2,064
Liczba wątków: 149
Dołączył: Aug 2014
Reputacja:
8
Spacery rozpoczęte
Jednak wciąż w jakiś zakamarkach za kamieniami,że ciężko je uchwycić.Na moje oko jest ich ok 10-30 sztuk.
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 2,064
Liczba wątków: 149
Dołączył: Aug 2014
Reputacja:
8
Z racji tego,iż młodych jest bardzo mało to chyba przymierze się do ich odłowienia.Pytanie tylko czy z rodzicami?
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 332
Liczba wątków: 15
Dołączył: Dec 2012
po co chcesz odlawiac? beda kolejne tarła
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 1,099
Liczba wątków: 20
Dołączył: Jun 2011
Reputacja:
7
Dokładnie, po co odławiać ? Spokojnie dadzą radę
375 l (panamensis, nanolutea, septemfasciata)
160 l (amatitlania nanolutea)
96 l (Apistogramma ortegai, ex. sp. "Papagei")
96 l (Apistogramma erythrura)
96 l (Apistogramma cf. ortegai ex. sp. "Pebas")
63 l (Apistogramma sp. alto tapiche)
63 l (Xiphophorus variatus La Laguna)
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 2,064
Liczba wątków: 149
Dołączył: Aug 2014
Reputacja:
8
Tak myslicie??Plywa z nimi sporo drobnicy(mieczyki, molinezje) oraz mlode niki.Kupilem d zis Nobil fluid JBL,wiec proponujecie zeby je karmic w ogolnym?
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 1,099
Liczba wątków: 20
Dołączył: Jun 2011
Reputacja:
7
Ja nie dokarmiam już w ogólnym
Zrobiłem tak z elliotami i taki się syf zrobił, że musiałem restartowac zbiornik. Ale 250 młodych odchowałem i sprzedałem
Teraz jak chcę odchować coś to odsysam troszkę a reszta zostaje z rodzicami. Przy nanoluteusach to zawsze te kilka sztuk w ogólnym przeżyje. Ostatnio chyba 3 sztuki jak już dobiły do 2 cm tak już nic na nie nie polowało.
375 l (panamensis, nanolutea, septemfasciata)
160 l (amatitlania nanolutea)
96 l (Apistogramma ortegai, ex. sp. "Papagei")
96 l (Apistogramma erythrura)
96 l (Apistogramma cf. ortegai ex. sp. "Pebas")
63 l (Apistogramma sp. alto tapiche)
63 l (Xiphophorus variatus La Laguna)
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 2,064
Liczba wątków: 149
Dołączył: Aug 2014
Reputacja:
8
15-01-2016, 12:43 PM
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 15-01-2016, 12:46 PM przez schmeichel.)
U mnie jest ich za malo zeby cokolwiek odsysac.Kupilem juz artemie ,wiec je troche podokarmiam.Jak bedzie bardzo brudzic to zaprzestane to robic
Jesli chodzi o odchowanie narybku to nabywajac nowo oczekiwany gatunek jestem spelniony wtedy gdy odchowam mlode.Przy kolejnych tarlach niie bedzie mi juz tak zalezec
Jakby co to je chetnie odkupie mlode nano
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 2,064
Liczba wątków: 149
Dołączył: Aug 2014
Reputacja:
8
W zbiorniku zmieniłem piasek na zew. Rośliny to kryptokoryna i anubias. Ryby jakie obecnie pływają to: parka myrnae, parka rocio,młode breidohri (5szt) oraz młode skalary, mieczyki i molinezje.
Podziękowania złożone przez: