• Witamy na forum akwarystycznym,
  • poświęconym wyłącznie najpiękniejszym
  • i najciekawszym rybom jakimi są pielęgnice.
  • Tylko tu porozmawiasz o pielęgnicach
  • z każdego zakątka świata,
  • znajdziesz ciekawe informacje,
  • uzyskasz pomoc ekspertów
  • i prawdziwych pasjonatów.
  • Pokaż swoje akwaria
  • i trzymane w nich pielęgnice.
  • Dziel się własnymi doświadczeniami.
Witaj! Logowanie Rejestracja


Title: [112] [Ameryka Południowa] Apistogramma i inni

#1
... no i przyszedł czas na odsłonę kolejnego zbiornika (dopiero drugiego). W swoim pierwszym wątku nieopatrznie Bezradny wspomniałem o pustym, stojącym na poddaszu akwarium 112 l – zasugerowano mi (i słusznie) jego uruchomienie, cytuję „Skoro masz w domu drugie akwarium to ja zastanawiam się czemu stoi suche - to u akwarysty niezdrowy objaw ” – i jest :
 
Akwarium 112l – niestety profilowane – wymiary 80x35x40
Pokrywa Wromak
Światło: 2 x18 W 6500K
Filtracja : JBL e900
Ogrzewanie : grzałka 100W
Wystrój : piach, korzenie 2 szt. w kształcie przypominającym łupiny kokosa zapewniające schronienie samicom apisto, gałęzie buka, liście dębu i buka – „syfek” się tworzy
Rośliny : brak – chyba, że jakiś glonek się wykluje ale wątpie
 
Akwarium założone 28 stycznia z 100 % wodą dojrzałą
 
Parametry: (nie mam RO)
temp – 25oC
Ph – 6.0
GH – 5
KH – 0
NO2 – 0
NO3 – 0 (na początku skoczyło do 10 ale zeszło)
 
Obsada : (planowana) – na początek przygody z apisto biorę pod uwagę ryby z hodowli i będą to któreś z wymienionych poniżej:
 
-         a. cacatuoides orange 1+2
-         a. agassizii 1+2
-         a. viejita 1+2
-         a. macmasteri 1+2
-         a. bitaeniata 1+2
 
 
 
w toń:
-         hemigrammus rhodostomus – 12 szt
-         nannostomus beckfordi – 12 szt.
 
i tu wybór padnie również na jeden z wymienionych gatunków ale skłaniam się ku pierwszemu.
 
Które z wymienionych apisto będzie nie wiem – ciągle się zastanawiam – może ktoś podpowie – wszystkie z ww są dostępne we Wrocławiu w Ikoli.
 
Kilka fotek aktualnych na dzień dzisiejszy:

   

   

   

   

   

Nie da się nie zauważyć na samym środku ryski – wina czyścika magnetycznego, drobiny piasku i moja (niestety). Ale właśnie dlatego też to akwarium nie zostało sprzedane – rybom raczej przeszkadzać nie będzie a ja się przyzwyczaiłem.
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#2
Na początek można wziąć coś krótko żyjącego. Agassizi nie mają szczególnych rokowań co do długowieczności.
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#3
A ja bym wziął A. bitaeniata Wink
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#4
(24-02-2014, 19:32 PM)Sverting napisał(a): Na początek można wziąć coś krótko żyjącego. Agassizi nie mają szczególnych rokowań co do długowieczności.
No, w dobrych warunkach tylko 5, 6 lat. Tongue
Nie udzielam porad na PW, od tego jest forum Angel Angel Angel
Ponad 1000l wody w obiegu, a w nim 13 gatunków ryb, z czego pielęgnic 9

pozdrawiam, Łukasz
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#5
Ruki no to w porównaniu do ludzi żyją krótko tak jak Maciek pisze Wink Big Grin
W sumie to nie wiem skąd wziął takie informacje, że nie mają rokowań na długowieczność, oczywiście takich jak Altumy czy dyski pewnie nie mają, ale bez przesady Wink
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#6
Nareszcie wyzdrowiałeś! Tongue Będąc na Twoim miejscu to bitki bym wybrał :]
Pozdrawiam
Rafał


Tanganyika: 1100l, 900l
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#7
Fakt - coś ostatnio lepiej się czuje Okok .
Mamy już 2 głosy za bitaeniata a i mnie też się podobają. Rozumiem, że układ 1+2 będzie OK ?
A co z h. rhodostomus ? Będzie to grało ?
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#8
Żebyś nie miał wątpliwości z w/w też A. bitaeniata bym wybrał Smile
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#9
Haremik 1+2 powinien się sprawdzić, choć u mnie jedna samiczka potrafiła zająć pół takiego baniaka, a miałem układ 1+3 w identycznym akwarium Wink tyle że u mnie zagracenie sięgało maksimum Smile
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#10
Szkoda, ze nie napisałeś wcześniej tzn przed zalaniem. Taki baniak eliptyczny można odwrócić i otrzymujesz normalny baniaczek przez, który można swobodnie oglądać ryby bez męczenia oczu, a zyskujesz z tyłu dodatkową przestrzeń na aranżację.

A co do bitek, to fajne, ładne, zadziorne strasznie ale mają jeden minus bez odłowienia samca praktycznie nie ma szans na odchowanie narybku przy rybach towarzyszących. Jakieś pojedyncze sztuki się uchowają. Samiec ma takie parcie na zapładnianie ;-), że odgania samicę od młodych by się z nią .... Big Grin

Fajne są jeszcze np: A. atahualpa, A. sp. "Black Chin" - zresztą super pielęgniczek jest cała masa Smile
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
  


Skocz do:


Browsing: 1 gości