Liczba postów: 2,941
Liczba wątków: 115
Dołączył: Dec 2012
Reputacja:
21
17-01-2013, 19:27 PM
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 17-01-2013, 19:33 PM przez soltarus.)
(17-01-2013, 18:36 PM)apri cort napisał(a): A co to za frajda, skoro wody nie barwi?? Im mocniejsza herbatka tym ciekawiej póki ryby nie wykazują jakichś niepokojących objawów, to nie ingeruję. W końcu to nie delikatesy z odłowu. Gdybym zaczęła biegać z wiadrami i robić podmiany po 50l, to by mnie dopiero mąż pogonił... Już marudzi, że miały być 2 ryby, a jest 5, i do tego jeszcze dodatkowe 40l stanęło z młodymi, których nikt nie chce... Kto chce, kto chce młode niebieskołuskie????
55 litrów to tylko raz
Potem już mniej. Oj co to za różnica ile ryb jest w baniaku. Akwarium stoi i tak
A dla kogoś kto się nie interesuje akwarystyką to teoretycznie im więcej tym ciekawiej?? No niestety z pielęgnicami tak to już jest że nikt ich nie chce poza grupką fanów
Może żeby były różowo-żółte i miały lepszą opinię? Niedouczeni sklepikarze i pseudo hodowcy zrobili pielęgnicom taką renomę że nie ma się co dziwić brakiem zainteresowania. Skalar to wg nich nie pielęgnica, a ten to rasowy przykład takiej
Jest wiele gatunków nadających się do akwarium wielogatunkowego równie dobrze jak gupiki. Ale cóż..
Pozdrawiam
Rafał
Tanganyika: 1100l, 900l
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 157
Liczba wątków: 8
Dołączył: Jan 2013
Reputacja:
0
Też się zdziwiłam, że nie mogłam znaleźć samicy niebieskołuskiej w całym Wrocławiu... A teraz sama mam nadmiar. Jeden dobry uczynek, odezwało się we mnie macierzyństwo i odratowałam 18szt i teraz klops. Skończy się pewnie tak, że dokarmię je w 40l do 6-7cm i wpuszczę z powrotem do ogólnego. A to się będzie działo................
Dla mnie teraz sama idea trzymania w akwa neonów czy razbor stała się bezsensowna, odkąd przesiadłam się na pielęgnice. Fakt, miałam skalary, tarły się nawet w ogólnym, może kiedyś wrócę do nich, ale to już będą altumy, dlatego myślę o nowym zbiorniku 60cm wysokości. No i przyznam się, u córek w pokoju jest bojownik, ale elegancko w 12l zbiorniku z pełnym sprzętem i roślinami, a nie w kuli
Od bojka się zaczęło i po prostu muszę mieć chociaż jednego na stanie
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 2,941
Liczba wątków: 115
Dołączył: Dec 2012
Reputacja:
21
Pozdrawiam
Rafał
Tanganyika: 1100l, 900l
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 157
Liczba wątków: 8
Dołączył: Jan 2013
Reputacja:
0
Bojowniki owszem, pierwszego miałam już jakieś... 15lat temu
Tylko nie liczcie za bardzo, ile mam lat
Na neonki raz się skusiłam, ale był to krótki romans i jakoś nie przypadły mi do gustu. Póki co miło patrzeć, jak sobie zgodnie ryby pływają teraz, gdy już nie ma narybku. Ciekawe, jak długo będzie spokój...? Gałęzie zaczęły tonąć, więc jak tylko stopnieje śnieg muszę się wybrać do lasu po nową porcję drewna.
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 3,157
Liczba wątków: 23
Dołączył: Dec 2012
Reputacja:
13
Hmm... To w wieku 3 lat musi być ciekawe doznanie opiekowanie się rybką
Kierujmy się jedynie sumieniem, nie róbmy niczego dla ludzkiej opinii.
Niechże o nas będzie i zła, bylebyśmy zasługiwali na dobrą.
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 157
Liczba wątków: 8
Dołączył: Jan 2013
Reputacja:
0
No aleś posłodził!
Gdy zaczynałam z bojkami to była nowość na rynku, dostępne były nielicznie odmiany kolorystyczne i zdobycie jakiegoś ciekawie ubarwionego to był cud. Ale niestety, przez niewiedzę większość przeżyła swoje dni w 5l kulach... Jak tylko młode niebieskie znajdą nowy dom, 40l dostanie po nich bojownik.
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 2,941
Liczba wątków: 115
Dołączył: Dec 2012
Reputacja:
21
(19-01-2013, 15:40 PM)apri cort napisał(a): ..40l dostanie po nich bojownik.
W 40ce to już haremik
Pozdrawiam
Rafał
Tanganyika: 1100l, 900l
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 314
Liczba wątków: 11
Dołączył: Dec 2012
Reputacja:
0
(19-01-2013, 16:44 PM)soltarus napisał(a): (19-01-2013, 15:40 PM)apri cort napisał(a): ..40l dostanie po nich bojownik.
W 40ce to już haremik
Ryzykowne. Nie znasz wymiarów. Jak będzie za krótkie to można doprowadzić do rzezi.
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 157
Liczba wątków: 8
Dołączył: Jan 2013
Reputacja:
0
Jest krótkie i wysokie: 40x25x40wysokość. Zresztą nie bardzo chcę jeszcze ryzykować jakieś młode bojki
Już i tak z rocio nie mam co zrobić. Już prędzej wpuściłabym jakieś 4-5 ładnych samic bojka. Albo jakąś drobnicę. Ale to wszystko gdybanie i nie w tym temacie. Wrzucę fotki kotnika do galerii to sobie pogadamy
Podziękowania złożone przez: