14-08-2011, 14:10 PM
No właśnie, bo teraz ich nie widziałem...
Pielęgnice moją pasją Nie ważne gdzie, nie ważne ile...
|
(14-08-2011, 23:09 PM)Ruki napisał(a): Mógłbyś spróbować ze szmaragdowymi, są mniej agresywne. Ale powinny trafić do zbiornika jako drugie, pierwsze powinny być Nannochromisy.
Niestety nie liczyłbym na odchowanie zbyt licznego narybku.
(15-08-2011, 14:55 PM)Sendog napisał(a):(14-08-2011, 23:09 PM)Ruki napisał(a): Mógłbyś spróbować ze szmaragdowymi, są mniej agresywne. Ale powinny trafić do zbiornika jako drugie, pierwsze powinny być Nannochromisy.
Niestety nie liczyłbym na odchowanie zbyt licznego narybku.
Dzięki
Czy cos od Daniela np. P. signatus czy humilis?
Nie zalezy mi na dużej ilości narybku lecz na ewentualnej obserwacji zachowań dorastających miotów i relacji z rodzicami.
Pozdr