Liczba postów: 1,170
Liczba wątków: 60
Dołączył: Sep 2011
Reputacja:
7
Dobra, to się podepnę. A jeśli ryby czeka ok 13 godzin przejazdu pksem? To co radzicie? Może jednak przerwa w połowie podróży (bo mam taką możliwość), otwarcie worka chociaż? A może tabsy tlenowe i wio?
Masz jakieś pytania? Pisz na forum
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 12,369
Liczba wątków: 353
Dołączył: Mar 2011
Reputacja:
90
Mei, jakie ryby? Ile ryb? Ryby do 6-7 cm, pakowane pojedynczo w średniej wielkości worki, dadzą nawet rade do 20h. Tylko nie można ich karmić z 24-36h przed wyjazdem.
Nie udzielam porad na PW, od tego jest forum
Ponad 1000l wody w obiegu, a w nim 13 gatunków ryb, z czego pielęgnic 9
pozdrawiam, Łukasz
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 1,170
Liczba wątków: 60
Dołączył: Sep 2011
Reputacja:
7
Ryby młode od 3cm do 5cm, sztuk 8-10, delikatne okazy, pielęgnice. Ja się stresuję i mogę zorganizować przerwę w połowie trasy, łącznie z podmianką wody
Masz jakieś pytania? Pisz na forum
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 12,369
Liczba wątków: 353
Dołączył: Mar 2011
Reputacja:
90
Pakujesz pojedynczo w worki, do styroboksu, niech mają ciemno i w miarę stałą temperaturę i nic się im nie stanie.
Nie udzielam porad na PW, od tego jest forum
Ponad 1000l wody w obiegu, a w nim 13 gatunków ryb, z czego pielęgnic 9
pozdrawiam, Łukasz
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 288
Liczba wątków: 16
Dołączył: Dec 2012
Reputacja:
4
jak mówi Ruki, channy, zbrojniki, gupiki, bojowniki, pielęgnice wysyłałem i odbierałem pkp czy pks, ryby pojedynczo w mniejsze worki, maks 4 szt. około 4-5 cm do większych, zapewniony komfort cieplny i zaciemnienie, bez gmerania, otwierania itd.
nie odnotowałem żadnych strat podczas transportu i aklimatyzacji u odbiorcy, tak samo jak ryby przyjeżdżały do mnie
trzeba dobrać odpowiednie proporcję wody i powietrza w worku, tak by na płasko ryba była przykryta a w worku było 2/3 powietrza minimum, więc do rozmiaru ryby dobierasz worek
worki w zawijam w gazety, potem do kartonu i całość streczem na grubo
Twardym trzeba być dla siebie, nie dla ludzi...
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 562
Liczba wątków: 20
Dołączył: May 2012
Reputacja:
3
Najdłuższa podróż jaką miały odebrane przeze mnie ryby to 24 godziny w workach z tlenen i styroboksie - jednak nie może byc to karton wyłozony styropianem tylko hermetycznie zamknięte styropianowe pudło. Ważny jest tlen i temperatura - utrzymanie jej. A miewałem też przypadki że rezolutny sprzedawca (myślałem że go wypatroszę) wysłał mi ryby z odłowu PKS-em w kartonie bez styropianu owinięte w czarny worek i dodatku było to przedwiośnie z temp ujemną, jechały w luku bagażowym, woda zimna ok 10st. ale jakoś dojechały bo tylko 3 godziny...Co chcę powiedzieć, po pierwsze trzeba uważać w co pakują sprzedawcy a po drugie nie taki diabeł straszny z tym transportem jesli zapakowanie jest jak należy.
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 711
Liczba wątków: 18
Dołączył: May 2012
Reputacja:
7
Katia nigdy nie woź wody w otwartych wiadrach, ja raz zrobiłem ten błąd. Efekt - zalane pół bagażnika.
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 1,058
Liczba wątków: 93
Dołączył: Apr 2012
Reputacja:
1
29-05-2013, 13:34 PM
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 29-05-2013, 13:34 PM przez ziemian.)
w-2 jeżeli dotnie się odpowiednio styropian to może być tak jak podałem bo wtedy jak wchodzi to wszystko ciasno to spełnia swoje zadanie w 100%
Z resztą zawsze proszę kierowcę żeby ryby jechały albo w środku w autobusie albo w ogrzewanym luku bagażowym i problemu nie ma.
Ale jak odpowiednio zrobimy karton to może jechać spokojnie nawet w nieogrzewanym i da radę
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 402
Liczba wątków: 18
Dołączył: Mar 2013
Reputacja:
2
29-05-2013, 21:25 PM
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 29-05-2013, 21:26 PM przez Katia.)
To chyba najlepsze rozwiązanie w transporcie dla rybek, gorzej dla nas
(jasonthailand.blogspot.com)
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 4,260
Liczba wątków: 90
Dołączył: Oct 2012
Reputacja:
15
29-05-2013, 21:38 PM
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 29-05-2013, 22:03 PM przez tatakuby.)
Odnośnie styroboxów. Ja zapytałem delikatnie pani w TESCO na mrożonych rybach czy posiada takowe i bez problemu otrzymałem dwie szt. wymiary około (nie pamiętam dokładnie) 70x50x20 . Lekka przeróbka i mamy idealny izolujący box do przewozu rybek.
Podziękowania złożone przez: