• Witamy na forum akwarystycznym,
  • poświęconym wyłącznie najpiękniejszym
  • i najciekawszym rybom jakimi są pielęgnice.
  • Tylko tu porozmawiasz o pielęgnicach
  • z każdego zakątka świata,
  • znajdziesz ciekawe informacje,
  • uzyskasz pomoc ekspertów
  • i prawdziwych pasjonatów.
  • Pokaż swoje akwaria
  • i trzymane w nich pielęgnice.
  • Dziel się własnymi doświadczeniami.
Witaj! Logowanie Rejestracja


Title: ...i znowu ochotka

#1
Jako ,że wpadłem na wspaniały pomysł żeby dać spróbować moim rybom żywej ochotki(nie karmiłem nią od kilku lat Sad ) uszczupliłem nieco obecną obsadę.

Ryby zjadły niewielką porcję w piątek -wszystko ok , druga taka sama porcyjka w sobotę , jadły ,później normalna porcja mrożonek na ''kolację'', której niestety już nie tknęły a czego nie zauważyłem i efekty w postaci zatrutych ryb związkami azotowymi jak na zawołanie Sad .

Zdechły ryby ,które są w tej materii najdelikatniejsze tzn. wszystkie Acarichthys i jeden Geophagus , reszta ryb w dobrej kondycji już po dużej podmiance wody ale trzeba będzie obserwować Sad
Ochotka sklepowa , inne żywe z tego sklepu ok .
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#2
Generalnie jak to napisał Łukasz:
Ruki -Shoutbox napisał(a):Ruki - 24-03-11:14 -- :/ no i dlatego odradzam ochotkę, u 10 osób nic sie nie dzieje, a u jednej szlag trafi większość obsady
Trzeba się wystrzegać tego pokarmu bo nikt raczej nie zapewni, że dana ocotka jest OK a inna bee.
Pozdrawiam Janusz


 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#3
Ugh.... to jest ostrzeżenie, że tego pokarmu NIE WOLNO dawać rybom o delikatnych układach pokarmowych, takim jak ziemiojady. Moje wyrazy Sad
- 500 złotych za małą, szarą rybę ?!
- To bardzo rzadki gatunek.
- To poproszę cztery.
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#4
Przykry temat, to dowodzi tylko tego, że polska pod względem profesjonalnego podejścia do akwarystyki jest w czarnej dupie. Sam fakt, że sprzedaję się coś takiego jest już nieporozumieniem. Zrobić, sprzedać, zapomnieć niestety tak wygląda produkcja wielu artykułów dla ryb. Sam karmiłem od czasu do czasu ochotką, żeby raz na jakiś czas ryby dostały porcję tłuszczu, do czasu gdy po ochotce zainfekowałem całe akwa jakimś paskudnym pasożytem. Żal, żal i jeszcze raz żal produkty sprzedawane w sklepach stosowane w akwarystyce się po prostu do niej nie nadają...
[Obrazek: baneria.jpg]
-Amphilophus istlanum
-Chiapaheros grammodes
-Nandopsis haitiensis 
-Parachromis friedrichsthalii
-Parachromis motaguensis
i parę innych... Big Grin
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#5
Zanim psa ktoś powiesi to może spojrzeć trzeba tak:
1. Te ryby nie mogą jeść tego pokarmu - potwierdzają to obserwacje.

2. Pokarm mógł być dobrej jakości, równie dobrze zawinił sklep albo dostawca, który nie zawsze jest producentem.

3. Najbardziej pluje sobie właściciel w brodę bo trochę rutyna wyszła i nie dopilnował czy ryby jedzą.

Zatem, nie wieszajmy psów na ochotce, chociaż sam nie podaje i nie polecam, nie wieszajmy psów na producencie, dostawcy, sklepie czy kwiatowych wróżkach, bo co było przyczyną mogłyby potwierdzić badania.
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#6
Trochę też autor tematu dał ciała,bo rozumiem podanie raz na tydzień ,ale 2 dni z rzędu to proszenie się o kłopoty.
[Obrazek: diyWI0o.jpg]
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#7
(24-03-2013, 15:22 PM)Killifish napisał(a): Zanim psa ktoś powiesi to może spojrzeć trzeba tak:
1. Te ryby nie mogą jeść tego pokarmu - potwierdzają to obserwacje.

2. Pokarm mógł być dobrej jakości, równie dobrze zawinił sklep albo dostawca, który nie zawsze jest producentem.

3. Najbardziej pluje sobie właściciel w brodę bo trochę rutyna wyszła i nie dopilnował czy ryby jedzą.

Zatem, nie wieszajmy psów na ochotce, chociaż sam nie podaje i nie polecam, nie wieszajmy psów na producencie, dostawcy, sklepie czy kwiatowych wróżkach, bo co było przyczyną mogłyby potwierdzić badania.

z tym się zgadzam w 100%.
Słusznie też zauważył Kierowca Bombowca, ochotka powinna być pokarmem uzupełniającym i należy go podawać z rozwagą. Nie wszystkie ryby mogą jeść żywą ochotkę z wiadomych względów, dlatego ja podaję mrożoną.
Są gatunki ryb których bez ochotki (tubifexu) jest bardzo trudno doprowadzić do tarła (np. Trematocara - j. Tanganika), a czasami nawet powoli słabły bez tego pokarmu.
Ochotkę podaję od wielu lat.
Pozdrawiam Leszek
Klub Miłośników Tanganiki
http://klub-tanganika.pl/
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#8
Karmię ochotką żywą i mrożoną od kilkunastu lat ciągłe tzn oczywiście z zachowaniem umiaru i odpowiednich odstępów czasowych. W tym czasie miałem kilkanaście gatunków ryb (czyli niewiele), ale zrobiłem tylko jeden przypał podając żywą ochotkę z pasożytem Daktylogyrus (jestem tego prawie pewien) brzankom pięciopręgim. Konkretny gatunek pasożyta – konkretna szczególnie nieodporna nań grupa ryb (o ile można wierzyć literaturze). Pozostałe nakarmione dokładnie tą samą partią pokarmu ryby, w tym teoretycznie delikatniejsze pielęgniczki i P. simulans – bez uszczerbku

Po prostu są gatunki (grupy ryb), którym nie wolno podawać tego pokarmu nie tylko ze względu na pasożyty (było w poprzednim wątku), co nie znaczy że należy go demonizować.

Obok prowokowania tarła wspomiałbym jeszcze o sytuacji, kiedy ryba z jakiś przyczyń odmawia przyjmowania pokarmu. Oczywiście lepiej zacząć od pokarmów żywych bezpieczniejszych i lekkostrawnych, ale kiedy te zawiodą żywa ochotka będzie ostatnią deską ratunku gdyż jest to dla ryb smakołyk, któremu trudno się oprzeć.

W pozostałych przypadkach pokarm ten jest do zastąpienia, ale moim zdanie jest po prostu jednym z narzędzi hodowlanych, z których należy umiejętnie korzystać.
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#9
Osobiście jeżeli mam skarmić ochotką czy tubifexem najpierw to odpowiednio preparuję.
Dziś znalazłem takie Pościki jak dla mnie ciekawe.
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#10
Ale jak to zatrucie związkami azotowymi? Jakiś pomiary robiłeś? Skąd taka diagnoza?
"Ludzie to największe ścierwo tego świata."
-------------------------------------
[Obrazek: 1procent-waw-pl.png]
-------------------------------------
[Obrazek: sa.png]
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
  


Skocz do:


Browsing: 1 gości