17-02-2013, 14:55 PM
Hej Hej ) w końcu się doczekałam, przenosiny były w czwartek ogólnie zajęło mi to trochę czasu ale się udało .
Akwarium 160L (100x40x40).
Filtry jakie działają to aquael turbo 500 wewnętrzny oraz midikani 800 zewnętrzny.
Do wewnętrznego dałam ogromną gąbkę.
Podłoże to spód piasek z poprzedniego baniaczka z całym syfkiem i kulki torfowe mniej więcej co 5-10 cm, na wierzchy nowy piasek ale o troszkę większej granulacji.
Dwa korzenie i roślinki : Anubiasy, mikrozorium, Nurzaniec i mchy.
Mierzyłam wczoraj parametry i wychodzi na to że przenosiny chyba się udały:
ph-6,5
gh-3
NO3-10
Muszę kupić testy na NO2 ale to za jakiś czas bo się spłukałam strasznie.
Obsada:
1x M. ramirezi (samiec ) (docelowo 3 pary)
12x Hyphessobrycon Amandae (docelowo 30)
5x L144
6x Otocinklus
4x samiec gupika.
15 helenek uratowanych z poprzedniego baniaczka i kilka świderków ale one niestety już chyba są zjedzone :/.
Akwarium jeszcze nie ma tła ale będzie na dniach i jeszcze jest pusto, roślinki muszą ruszyć i muszę jeszcze dokupić jakąś większą roślinę żeby filtr zakryć.
Niestety nie udało mi się zatopić korzenia przed czwartkiem dlatego jest jeszcze przytrzymywany (ehh tą żenującą kulką ale ona przynajmniej ze szkła jest więc miałam pewność że pH mi nie wzrośnie).
Musiałam pozmniejszać zdjęcia i trochę straciły efekt ale chyba tragedii nie ma .
Akwarium 160L (100x40x40).
Filtry jakie działają to aquael turbo 500 wewnętrzny oraz midikani 800 zewnętrzny.
Do wewnętrznego dałam ogromną gąbkę.
Podłoże to spód piasek z poprzedniego baniaczka z całym syfkiem i kulki torfowe mniej więcej co 5-10 cm, na wierzchy nowy piasek ale o troszkę większej granulacji.
Dwa korzenie i roślinki : Anubiasy, mikrozorium, Nurzaniec i mchy.
Mierzyłam wczoraj parametry i wychodzi na to że przenosiny chyba się udały:
ph-6,5
gh-3
NO3-10
Muszę kupić testy na NO2 ale to za jakiś czas bo się spłukałam strasznie.
Obsada:
1x M. ramirezi (samiec ) (docelowo 3 pary)
12x Hyphessobrycon Amandae (docelowo 30)
5x L144
6x Otocinklus
4x samiec gupika.
15 helenek uratowanych z poprzedniego baniaczka i kilka świderków ale one niestety już chyba są zjedzone :/.
Akwarium jeszcze nie ma tła ale będzie na dniach i jeszcze jest pusto, roślinki muszą ruszyć i muszę jeszcze dokupić jakąś większą roślinę żeby filtr zakryć.
Niestety nie udało mi się zatopić korzenia przed czwartkiem dlatego jest jeszcze przytrzymywany (ehh tą żenującą kulką ale ona przynajmniej ze szkła jest więc miałam pewność że pH mi nie wzrośnie).
Musiałam pozmniejszać zdjęcia i trochę straciły efekt ale chyba tragedii nie ma .