Doszła okleina, drzwi przykręcone, szuflada zrobiona, szwagier zrobił pokrywe, ale- no właśnie, zawsze jest ale...
Okazało się, że nagle mi oświetlenie wysiadło
. Będę kombinował coś z nim zrobić, a jak nie dam rady, to zobaczycie efekt dopiero gdy kupie listwy LED...
Pokrywa jeszcze nie skończona, bo trzeba z przodu ładnie ją wykończyć i zrobić "klapki" do karmienia. Szafke w paru miejscach trzeba jeszcze obmalować na czarno.
Na pokrywie widać półke i doniczke do przyszłej hydroponiki.
Aha, zapomniałbym powiedzieć...
Patrze na to akwa i patrze, ale z tą pokrywą mi się średnio podoba - wydaje się baaaardzo niskie. Niedługo mozliwe, że kupie 150x 61x 50cm baniak.