• Witamy na forum akwarystycznym,
  • poświęconym wyłącznie najpiękniejszym
  • i najciekawszym rybom jakimi są pielęgnice.
  • Tylko tu porozmawiasz o pielęgnicach
  • z każdego zakątka świata,
  • znajdziesz ciekawe informacje,
  • uzyskasz pomoc ekspertów
  • i prawdziwych pasjonatów.
  • Pokaż swoje akwaria
  • i trzymane w nich pielęgnice.
  • Dziel się własnymi doświadczeniami.
Witaj! Logowanie Rejestracja


Title: [540l] Cinek SA

#21
Kocham oglądać takie relacje Smile

Niesamowite pomysły - rynny, rury, rurki - czekam na więcej Big Grin
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#22
Też kocham i zawsze chciałem taką zrobić Smile

A tym czasem:

Modelowanie tła

Do nadania odpowiedniego kształtu tła użyłem głównie pianki montażowej niskoprężnej. Bardzo dobrze się nadaje do tego celu, łatwo ją nałożyć, wypełnia dokładnie wszystkie szczeliny. Jedna ważna uwaga, ja popełniłem błąd używając praktycznie samej pianki, lepiej w miejscach grubszych (np. jak miedzy doniczkami) najpierw użyć np. styropianu a dopiero potem psikać pianką docelowy kształt. Dzięki temu zużyjemy mniej pianki i zaoszczędzimy Confusedmile: Trzeba też uważać bo pianka mocno się klei i lubi brudzić wszystko w koło.
Całość modelowania zajęła mi prawie tydzień. Wracałem z pracy i od razu do paludarium... Psiknąć trochę tu, trochę tam i czekamy do następnego dnia aż wyschnie żeby nie odpadło jak damy za dużą warstwę.
Niestety zdjęcia nie powalają jakością ale widać o co chodzi.

Jeszcze przed zamontowaniem doniczek z rur przykleiłem do płyty styropian. Użyłem do tego celu pianki. Co ciekawe sama pianka nakładana prosto z puszki jakoś nie chciała się zbytnio trzymać OSB. Psiknąłem trochę pianki na styropian i przyłożyłem do płyty dodatkowo przybiłem go kilkoma gwoźdźmi.

Zaczynamy. Styropian między doniczkami i pianka na nim:

   

Zbliżenia:

   

   

Kolejna warstwa:

   

Z bliska:

   

   

Gdy pierwsza warstwa wyschła wbijałem w nią gwoździe żeby kolejna nie spadła.
Kolejne warstwy na większej ściance:

   

   

   

   

W tym momencie dodałem korzenie i kolejną warstwę:

   

Całkowicie zapiankowana większa ścianka:

   

Z lewej strony na dole widać wycięte miejsce na hydroponikę.

Prawa ścianka:

   

   

   

   

W tym momencie zabrakło pianki Big Grin

Widok na całość oświetloną żarówką power led 3W zamontowaną w korzeniu:

   

Jednak czegoś mi brakowało... Jakoś tak pusto... Więc dokładamy mniejsze korzonki zrobione z linki 6mm:

   

Wiertarka z wiertłem fi7 i do roboty... Wiercimy dziurę w rurce, wsadzamy ucięty kawałek linki i dodatkowo mocujemy za pomocą opasek zaciskowych do kabli. Oto efekt, lewa strona:

   

Prawa:

   

Całość:

   

Na dzisiaj koniec bo padam. Jutro wieczorem postaram się wrzucić opis "malowania" tła.
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#23
Teraz wygląda to jak scenografia do filmu science fiction z lat 70'tych Tongue
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#24
Koparka opada, czekamy na więcej Wink
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#25
Jasny gwint, a ja myślałem, że to na prawdę są gałęzie, tylko "poprawione" jakimś klejem : O Dobra robota!
- 500 złotych za małą, szarą rybę ?!
- To bardzo rzadki gatunek.
- To poproszę cztery.
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#26
Coś pięknego. Efekt końcowy rewelacyjny. Przebieg prac misterny, ale zauważalny koncept i realizacja założeń. Sam noszę się z zamiarem zbudowania takiej formy, ale uświadomiłem sobie, ile jeszcze nie wiem i ile jeszcze mam do przemyślenia. Super!
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#27
Cieszę się, że mój projekt się podoba Smile
Koncept jest, miałem czas do przemyśleń, ponad rok... A i tak czasami jakiś problem wychodzi w praniu i trzeba go na szybko rozwiązać żeby nie blokować dalszych prac, tak jak ostatni: jak wmontować "centrum dowodzenia" w taki sposób, żebym miał do niego nieograniczony dostęp, tak zamontowałem filtrację w stelażu, że nie mogę sięz nim zmieścić... ale o tym troszkę później jak dojdę do tego etapu.

Szymon, jakby coś to służę pomocą i radą.

A tymczasem dalsza część relacji.

Nadanie koloru

Sposobów jest co najmniej kilka. Ja wybrałem silikon+torf. Metoda bardzo czasochłonna ale też bardzo prosta. Użyłem do tego celu silikonu uniwersalnego w kolorze brązowym oraz mielonego torfu wysokiego, podobno nie jest on najlepszy ale taki miałem na stanie więc go użyłem. Wcześniej używałem go do preparowania wody do mojej 112.

Silikon którego używałem:

   

Pierwsza tubka silikonu rozprowadzona na tle, strasznie mało...

   

Już wiem, że te 7 sztuk nie wystarczy... starczyło 21... Shock

Po siedmiu tubkach i 5 godzinach pracy:

   

Twórczy nieład... a ile się przy tym nasłuchałem, że zamiast przed Świętami sprzątać to robię bur... bałagan Smile A dodatkowo w całym domu śmierdzi octem...

   

Lekkie przyklejanie torfu zajęłoby mi ze dwa miesiące... Dodatkowo należy nakładać maksymalnie dwie tubki silikonu naraz. A to dlatego że zanim zdążyłem rozsmarować całość silikon częściowo wysychał i torf nie kleił się do niego zbyt dobrze. Musiałem coś wymyślić... I wymyśliłem... Nakładałem maksymalnie 2 tubki silikonu, rozsmarowywałem, brałem garść torfu i rzucałem w tło pod różnymi kątami... Dzięki temu torf docierał do większości szczelin. Ma to bardzo duży minus- strasznie się kurzy... Po całym dniu wyglądałem jak górnik :roll:

Kolejny etap:

   

Warto też zatkać doniczki żeby potem torf nie zatkał wężyków odprowadzających wodę.

Następnie zapaćkane drzewo:

   

Widać białe prześwity z którymi walczyłem później:

   

Kolejnym krokiem było doczepienie sufitu ale zanim to zrobiłem złączyłem obie płyty w całość oraz wywierciłem za pomocą otwornicy dwa otwory w których zamontuję wiatraczki komputerowe. Rozmieszczone są w przeciwległych rogach zbiornikach. Wiatrak wdmuchujący powietrze będzie znajdował się nad drzewem, które, jak wcześniej wspomniałem, będzie pełniło też rolę wentylacji. Drugi wiatrak zamontowany będzie w lewym przednim rogu i jego zadaniem będzie wyciąganie powietrza. Czy w ogóle będą potrzebne to się okaże jak skończę zabudowę. Teraz wolę dmuchać na zimne Wink

Jeden z otworów:

   

Zamontowany sufit:

   

Musiałem wywiercić dziurę w stropie i podwiesić go na łańcuchu bo się uginał. Gdy dojdzie zabudowa łańcuch zniknie.

Oto efekt (lampa, 3x18W, wisiała tylko chwilowo):

   

   

   

Połączenie z akwarium

Jak już wcześniej wspominałem udało mi się idealnie wszystko wymierzyć i akwarium elegancko mieści się. Wstawiłem je na miejsce i zacząłem dalej działać:

   

   

I znowu hydraulika... Dobrze, że mało Smile Rurka powrotu wody do akwarium 3/4'' i przyłącze hydroponiki 1/2'':

   

A tutaj powrót z hydroponiki do akwarium:

   

Trochę dziwnie zrobiony bo hydroponika działała kiedyś w akwarium 112l i stała odwrotnie. Za to nic nie plumka, siorbie i co tam jeszcze potrafi za dźwięki wydawać woda w rurach Smile

Nic nie cieknie, wszystko pięknie, można dalej piankować Smile ale... jak połączyć akwarium ze ścianką nie niszcząc szkła? Przecież masakrą będzie ewentualne czyszczenie zbiornika... Z pomocą przyszła niezastąpiona taśma Macgyvera zwana taśmą na krokodyle! Okleiłem nią ranty akwarium, które będą zapiankowane oraz tylne wzmocnienie podłużne i kawałem poprzecznego ( po kilku dniach okazuje się, że nie jest wodoodporna, mimo to pianka przykleiła się do niej a nie do szkła). Przystąpiłem do łączenia dwóch światów...

   

   

   

Pianka, Pianka i jeszcze więcej pianki...

   

Potem znowu historia z silikonem i torfem i voilà:

   

Teraz świeci rastra natynkowa 2x36W ale zostaną same świetlówki z odbłyśnikami. Będzie to prawdopodobnie główne światło w zbiorniku. Do tego dojdą dwa spoty led 3W ukryte w drzewie i lianie, oświetlenie nocne i ewentualnie jeżeli zajdzie taka potrzeba halogeny led 10W.

Zaraz zabieram się za allegro i zamawiam: filtr RO3, włączniki czasowe PCm, termometry i kilka innych rzeczy Wink Jak przyjdą przygotuję sobie kącik małego chemika i wcześniej wspomniane centrum dowodzenia Wink
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#28
Zakup jeszcze aparat, serio, błagam Wink

Kolejna część fantastycznej relacji... czekam na dalsze części Smile
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#29
Fakt, zdjęcia tragiczne... ale jak to ktoś na forum PKMD napisał nie stać mnie na aparat bo wydałem całą kasę na piankę i silikon hehe
Wszystko do następnych prac zamówione, teraz czekam tylko na paczki Smile
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#30
Zastanawiam się czy ten torf co go mocowałeś za pomocą silikonu (koszt 200zl jakby nie bylo) nie dało się zastąpić czymś innym. Np na klej do płytek czy do styropianu. Zrobić rzadszy taki, wymalować i przykleic do tego. Wadą takiego rozwiązania jest niestety to że musiałbyś to robić raczej w poziomie.
Pozdrawiam
Rafał


Tanganyika: 1100l, 900l
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
  


Skocz do:


Browsing: 1 gości