• Witamy na forum akwarystycznym,
  • poświęconym wyłącznie najpiękniejszym
  • i najciekawszym rybom jakimi są pielęgnice.
  • Tylko tu porozmawiasz o pielęgnicach
  • z każdego zakątka świata,
  • znajdziesz ciekawe informacje,
  • uzyskasz pomoc ekspertów
  • i prawdziwych pasjonatów.
  • Pokaż swoje akwaria
  • i trzymane w nich pielęgnice.
  • Dziel się własnymi doświadczeniami.
Witaj! Logowanie Rejestracja


Title: Urugwaj - jakies 13 000km od domu

#41
Wlasnie dlatego chcialem fotke.Ale kto wie moze sa ich znikome ilosci.

[412] [AMERYKA CENTRALNA]
[112] [AMERYKA CENTRALNA]
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#42
33 - Laguna Arnaun

Po odłowach nad Rio Olimar postanowiliśmy zrobić sobie przerwe na obiad. Znaleźliśmy fajna knajpe w centrum miasta. Zestaw obiadowy był stały, ale w tym przypadku chcieliśmy spóbowac czegoś innego - urugwajskiej pizzy.

Musze Wam powiedzieć, że dobra byłaWink

Obiad zajął nam może godzine. Wiecie browarek, i niekórzy fajka ku czci raka nieboraka i jazda dalej.

Laguna Arnaun - to jezioro zasilane woda z Rio Olimar, ale to nie oznacza, ze wszystkie ryby tu odłowione mają ten sam przypisek. Crenicichla Saxatillis i Gymnogenys maja przypisek sp Arnaun. Labiatus i Punctata natomiast sp 3 Puentes.

Jest to miejsce gdzie ludzie przychodza sie kąpać, opalać.

Nie wiem czy wiecie(być może tak, więc z góry przepraszam)jaka jest różnica pomiedzy Labiatusem a Gymnogenys? - przede wszystkim płetwa grzbietowa - Labiatus ma paskiSmile. Oba gatunki pokazuje na zdjęciach dla zobrazowania tematu.

Rozbilismy sie ze sprzetem. Jak Laguna to szuwary, a jak szuwary to Saxatillis, wiec i półapki, ale najpierw kilka rzutów siatką, żeby zdobyć jedzonkoSmile

Kilka rzutów siatka i sporo ryb sie w niej znalazło i zapełnilo kolejne beczkiWink

W trakcie łowienia pojawiła sie rodzina - matka i dwie córki. Potem dołaczyła młoda ciocia i ich dziadek. Zaczęli sie przyglądac co my takiego robimy - łowimy ryby, a po co zapytali? Przeciez to zwykłe rybki nawet nie do zjedzeniaBig Grin

Okazało sie - o czym powiedział nam Felipe - ze urugwajczycy nie wiedzą czym dysponuja jezeli chodzi o świat akwarystyki. Ich akwaria to kule lub małe zbiorniki, w których pływaja welonki i inne ciekawe wynalazki.

Tak więc poprosili nas o odłowienie ładnych rybek, żeby mogli podziwiac je w akwariumBig Grin

Tutaj tez zaciągnęliśmy sieć i sporo rybek wpadło. Bylismy w tym miejscu może dwie godziny. Podobnie jak i rano - popołudniu równiez temperatura była wysoka, wiec na koniec odłowów pozwoliliśmy sobie na poznanie jeziora troche bliżejWink - poszlimy sie wymyćBig Grin

Wróciliśmy do hotelu i zajęliśmy sie rybami, bo jak wczesniej pisałem część - dużą część - wysłaliśmy nastepnego dnia do Salinas. W tym dniu zapełniliśmy ostatnie beczki, a mieliśmy ich sześć plus dwie lodówki turystyczne z workami.

Wymiana wody we wszystkim zajęła nam jakieś 1,5h godziny. Oczywiście beczki byly podpięte do centralnej pompy, która zasilała kostki - pompa była zasilana z gniazdkaWink

Wieczorem, po prysznicu, który błogosławiłem, ze miałem, udaliśmy sie na grilla do przydrożnej knajpy. Ci którzy sa z Krakowa(pozdrawiam, jako że i ja tam spedziłem ponad 30 lat) skojarza takiego grilla trochę jakby z endziorem na zydzieWink. Masa ludzi, powietrze wypełnione zapachem jedzenia, który zwrócony był w kierunku ulicy, wyłozone mięso, które można było sobie wybrac do grilowania, zapach przypraw, browarek, stoliki zwrócone do ulicy i piekne kobiety, które paradowały to w jedna, to w druga stroneWink - zyć nie umierać.

Miłego oglądania. Jutro Melo i Centuriones.


.jpg   33 - Laguna Arnaun - mady haze.jpg (Rozmiar: 156.55 KB / Pobrań: 533)
.jpg   33 - Laguna Arnaun.jpg (Rozmiar: 114.68 KB / Pobrań: 533)
.jpg   33 - Laguna Arnaun 2.jpg (Rozmiar: 135.71 KB / Pobrań: 532)
.jpg   33 - Laguna Arnaun - Crenicichla Punctata sp 3 Puentes.jpg (Rozmiar: 107.2 KB / Pobrań: 533)
.jpg   33 - Laguna Arnaun - Gymnogenys Labiatus sp 3 Puentes.jpg (Rozmiar: 151.65 KB / Pobrań: 533)
.jpg   33 - Laguna Arnaun - Gymnogenys sp Aranun.jpg (Rozmiar: 149.17 KB / Pobrań: 531)
.jpg   33 - Laguna Arnaun - Tetra.jpg (Rozmiar: 111.95 KB / Pobrań: 528)
.jpg   33 - Laguna Arnaun - rodzina.jpg (Rozmiar: 183.4 KB / Pobrań: 527)
.jpg   33 - Laguna Arnaun - dziadek.jpg (Rozmiar: 140.58 KB / Pobrań: 527)
.jpg   33 - Stanley.jpg (Rozmiar: 182.84 KB / Pobrań: 527)
[b]1300 l - SA

 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#43
Ten na drugiej fotografii od końca to wzorowy akwarysta ;-)

Dzięki za zwrócenie uwagi na rozróżnianie tych dwu Gymnogeophagus - zawsze patrzyłem tylko na wielkość warg, a podejrzewam, że to nieraz może być mylące.
- 500 złotych za małą, szarą rybę ?!
- To bardzo rzadki gatunek.
- To poproszę cztery.
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#44
a najlepiej widać chyba różnicę we wzorze na płetwie ogonowej, w sumie to gdybyś tego nie napisał i nie umieścił tych zdjęć obok siebie to ...
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#45
Piter,
A o czym Ty tak intensywnie myślałeś w tej knajpceWink?
Pozdrawiam,
Darek
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#46
(13-05-2012, 19:12 PM)dator napisał(a): Piter,
A o czym Ty tak intensywnie myślałeś w tej knajpceWink?

Trudno powiedziećWink, duuuuzo mysli przez głowe zapewne przechodziłoBig Grin
[b]1300 l - SA

 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#47
Melo i Cardoso

Następny dzień rozpoczęliśmy od podmiany wody i pakowaniu ryb do boksów, żeby wysłać je do Salinas.

O ile pamietam autobus odjezdzał o 10.00, wiec juz od 7.00 zaczęliśmy całą operacje. Niby dużo czasu, ale w rzeczywistości okazało sie za mało. Na szczęście autobusy odjezdzały co godzineWink

Po spakowaniu wszystkich ryb okazało sie, że musimy wysłac 5 duzych boksów. Sądziłem, że wysłanie tylu boksów autobusem będzie kosztowne, ale nie pierwszy zreszta raz sie myliłem. Zapłaciliśmy 12 dolarówBig Grin

Wsiedliśmy w samochód i pojechaliśmy w kierunku Centuriones przez Melo. Po drodze zatrzymalismy sie przy sympatycznie wyglądającym jeziorku. Okazało sie, że zamieszkuja w nim Astianax Latisepcs. Nigdy tej ryby wczęsniej nie widziałem, ale jest naprawde piękna. Złowilismy około 60 sztuk. Przywiozłem sobie kilka, ale niestety straciłem. Tego tez sie nauczyłem i wiem teraz, że takich ryb nie nalezy trzmać z dzikimi nawet małymi crenicichlamiBig Grin. Traktują je cały czas jak naturalny pokarmBig Grin - nie ma znaczenia ze sa ograniczone szkłemBig Grin

Jedna noc wystarczyła aby 10 rybek zostało zjedzonych na późna kolacyjke:-)
Może nastepnym razem przywiozę więcej tych ryb....

Po tym krótkim postoju pojechaliśmy do Melo. Nie jest o tak ciekawe miasto jak 33, ale jest ok. Z pewnościa jest to ostatnie miasto gdzie postęp techniczy pozostawił po sobie jakies wyraźne znaki. Potem już było coraz gorzej pod tym względemWink

W Melo zatrzymalismy sie na obiad, który zjedliśmy w tempie błyskawicznym, poniewaz chcieliśmy zdążyć jeszcze przed zachodem słońca - czemu? - bo tam gdzie jechaliśmy nie było elektryczności. Kiedy nadchodzi noc, człowiek modli sie, aby baterie w latarce jeszcze działałyBig Grin

Zaraz za Melo droga asfaltowa, która już wyglądała podejrzanie - było więcej dziur niżeli normalnej nawierzchni - zamieniła sie w drogę ubita żwirową o kolorze czerwieni, ale takiej spalonej od słońca. Wokoło krajobraz raczej nizinny. Po drodze spotkaliśmy jakiś ludzi - okazało sie, ze to znajomi Felipe.

Kiedys bardzo duzy obszar tej krainy nalezał do rodziny Felipe. Z czasem sprzedali swoje włości, ale nazwisko Cantera w Centuriones jest nadal poważane i otwiera drzwi tam gdzie zwykli ludzie napotykają ścianęWink - which was okBig Grin

Zatrzymalismy sie tradycyjnie na mostku. Zapytalismy sie czy kiedyś w tym miejscu Felipe juz odławiał - okazało sie, że nigdy dotąd!. Z uśmiechem na twarzy wysiedliśmy i zaczeliśmy rozkładac sprzęt.

Po chwili wszystko było juz gotowe do odłowów. W miedzy czasie załozyłem pułapki na creni i austarlki.

Nie mineło pare chwil i pojawiły sie pierwsze złapane ryby: Gymnogenys, Crenicichle, Austarloherosy Red Ceibal, Rabdothusy, glonki i kirysy - masa ryb. Byliśmy bardzo zaskoczeni, bo był to zwykły rów z wodą, jednak powstało pytanie - jak je nazwiemy. Przeciez jak dotąd nikt tutaj nie odławiał - a tylko Felipe zajmuje sie w Urugwaju odłowami. Przyznam szczerze, że mieliśmy dylemat.

W pewnym momencie na horyzoncie pojawił sie gaucho. Zbliżał sie do nas bardzo powoli - nie miało to znaczenia w zasadzie jak szybko - nie ucieklibyśmy dalekoBig Grin

Podjechał do ogrodzenia - aha zapomniałem powiedzieć Wam, że na ochotnika losowaliśmy kto sprawdzi czy ogrodzenie jest pod napięciemWink - nie było - sprawdzał MatthewBig Grin

Felipe podszedł do Niego, wymienili sie zdaniami, uscisnęli ręce (to był znak że przeżyjemyWink) i przywitał się z nami. Postał, postał, popatrzył sobie i pojechał.

Jego nazwisko to Cardoso.

Nie trzeba było długo czekać, abyśmy wpadli na to, że wszystkie ryby, które w tym miejscu zostały odłwione beda miały dopisek sp Cardoso. I tak moge śmiało powiedzieć, ze jestem jedynym w Europie człowiekiem, które takowe posiadaBig Grin

W załaczeniu fotki. Kolejny post bedzie o odłowach w Centuriones i tej dzikiej krainie.


.jpg   Centuriones - Astianax Latisepcs.jpg (Rozmiar: 144.51 KB / Pobrań: 463)
.jpg   Centuriones - Astianax Latisepcs 2.jpg (Rozmiar: 124.81 KB / Pobrań: 463)
.jpg   Centuriones - Astianax Latisepcs 3.jpg (Rozmiar: 102.83 KB / Pobrań: 458)
.jpg   Centuriones - Melo.jpg (Rozmiar: 170.5 KB / Pobrań: 457)
.jpg   Centuriones - Gaucho Cardoso.jpg (Rozmiar: 138.01 KB / Pobrań: 457)
.jpg   Centuriones - Australoheros Red Ceibal sp Cardoso.jpg (Rozmiar: 127.53 KB / Pobrań: 458)
.jpg   Centuriones - Gymnogenys sp Cardoso.jpg (Rozmiar: 104.8 KB / Pobrań: 457)
.jpg   Centuriones - Rabdothus sp Cardoso.jpg (Rozmiar: 172.57 KB / Pobrań: 460)
.jpg   Centuriones - Tetra sp Cardoso.jpg (Rozmiar: 119.13 KB / Pobrań: 462)
[b]1300 l - SA

 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#48
Rewelacja!:-) a poznamy listę rybek, które przywiozłeś i masz je do dzisiaj?Smile
I pytanko, co to jest "Astianax Latisepcs"? bo nawet google mi nie powiedziały:p
W trakcie zmian! :-)
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#49
(14-05-2012, 13:32 PM)BambusKLB napisał(a): Rewelacja!:-) a poznamy listę rybek, które przywiozłeś i masz je do dzisiaj?Smile
I pytanko, co to jest "Astianax Latisepcs"? bo nawet google mi nie powiedziały:p

Big Grinklasycznie popełniłem literówki: Astyanax LatisepsBig Grin - ryba z rodziny kąsaczowatych. Przedstawia ja zdjęcie nr 2 w tym poście.

Lista w załaczeniu.


.pdf   Cichlasoma list.pdf (Rozmiar: 48.78 KB / Pobrań: 95)



[b]1300 l - SA

 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#50
UUuu pokaźna lista:-)
A masz może na sprzedaż samca Vieja maculilanda powyżej 20cm? Big Grin
W trakcie zmian! :-)
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
  


Skocz do:


Browsing: 2 gości