• Witamy na forum akwarystycznym,
  • poświęconym wyłącznie najpiękniejszym
  • i najciekawszym rybom jakimi są pielęgnice.
  • Tylko tu porozmawiasz o pielęgnicach
  • z każdego zakątka świata,
  • znajdziesz ciekawe informacje,
  • uzyskasz pomoc ekspertów
  • i prawdziwych pasjonatów.
  • Pokaż swoje akwaria
  • i trzymane w nich pielęgnice.
  • Dziel się własnymi doświadczeniami.
Witaj! Logowanie Rejestracja


Title: [810][Ameryka Centralna] Pielegnica managuańska.

#21
Niezłe ŁOBUZY! Pamiętam jak mój Teść miał parkę w 450 i ładnie dawały radę. Będą piękne jak dorosną.
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#22
Dziękuję za słowa uznania. Mogę dodać, że zdjęcia oddają 50% realnego widoku akwarium. Na żywo akwarium wygląda bardzo ładnie. Muszę jeszcze poprawić wlot eheima i będzie trochę lepiej. Co do kamieni i korzeni to się zastanawiam. Tamten korzeń wyleciał z powodu pleśni. Nie jestem pewien czy będzie jakieś drewno. Z dotychczasowego doświadczenia wnioskuję, że każde drewno to brud na dnie. Zależy mi na zminimalizowaniu organicznych odpadków ze względu na wodę.
Ryby rosną i pięknieją z każdym dniem. Bardzo lubią karmę, którą przygotowałem (1kg serca drobiowego, 1kg filetu mintaj, opakowanie szpinaku mrożonego, kilka saszetek vibowitu) i kryl liofilizowany. Największa jest takich rozmiarów, że mogłaby połknąć najmniejszą. Rany na rybach się goją. Ciekaw jestem kiedy zaczną dobierać się w pary. Następne zdjęcia wstawię pod koniec czerwca. Zobaczycie różnice na ogólnym widoku akwarium.
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#23
Oto kilka aktualnych zdjęć. Ryby rosną nie równomiernie. Nie dawno miałem okazję się przekonać jak wytrzymałe są to stworzenia. Jedna z mojego stadka wyskoczyła na podłogę. Trochę się szamotała za szafką i zauważył to kot. Wziął ją do pyska i nosił po domu przez około dwadzieścia minut. Zauważyła to moja żona, zabrała kotu zabawkę i wrzuciła do akwarium. Ryba pływa cała i zdrowa. Na początku nosiła ślady na bokach (cztery nakłucia po zębach), ale teraz wszystko ładnie się zagoiło. Po całym zajściu kot udał się za szafkę i z głowa zadartą do góry czekał ze dwie godziny na następną "okazję".


Załączone pliki Miniatury
       
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#24
Piekne,ten osobnik na pierwszym zdjeciu po lewej stronie podchodzi mi pod samca.Dominuje w akwa?

[412] [AMERYKA CENTRALNA]
[112] [AMERYKA CENTRALNA]
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#25
Ten osobnik ze zdjęcia pierwszego nie dominuje w akwarium. Dominującego nie ma na zdjęciach, a ma około 14cm. Na moje oko to mam przewagę samców. Ryby na żywo prezentują się fantastycznie. Zdjęcia tego nie oddają. Miałem problemy z filtracją, dlatego woda jest mętna i wystąpił delikatny nalot glonu. Sytuacja stabilizuję się. Niestety ucierpiała troszkę żabienica. Dodam jeszcze, że najlepsze przyrosty ryby mają po własnoręcznie robionej karmie z mięsa.
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#26
Jakiego mięsa używasz w tej karmie?
- 500 złotych za małą, szarą rybę ?!
- To bardzo rzadki gatunek.
- To poproszę cztery.
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#27
(26-07-2012, 23:22 PM)piotrK napisał(a): Jakiego mięsa używasz w tej karmie?

1kg serca drobiowego+1kg filetu z mintaja+opakowanie szpinaku+kilka saszetek Vibowitu. Wszystko przez maszynkę i do torebek foliowych.
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#28
Pozwól że zadam jeszcze jedno pytanie - na zdjęciach ryby są tuż po karmieniu? Doskonały przyrost to jeszcze nie klucz do pełnego zdrowia ryb - to nie hardkorowe koksy ;-).
- 500 złotych za małą, szarą rybę ?!
- To bardzo rzadki gatunek.
- To poproszę cztery.
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#29
(27-07-2012, 19:27 PM)piotrK napisał(a): Pozwól że zadam jeszcze jedno pytanie - na zdjęciach ryby są tuż po karmieniu? Doskonały przyrost to jeszcze nie klucz do pełnego zdrowia ryb - to nie hardkorowe koksy ;-).

Tak, zdjęcia były robione zaraz po karmieniu. Z jedzeniem staram się nie przesadzać z dwóch powodów. Po pierwsze zdrowie ryb, po drugie czystość wody. Raz w tygodniu dostają minimalną dawkę pożywienia. Jak będą dorosłe to jeden dzień będzie bez jedzenia. Zależy mi na wycinku rzeki, a nie na wycinku stawu hodowlanego Smile
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#30
Myślę że przy tej wielkości możesz spokojnie robić im 1-2 dni postu w tygodniu. Nie wiem co na to powiedzą właściciele tych ryb, ale ja udział mięsa zwierząt ciepłokrwistych (drobiu) zmniejszyłbym drastycznie, za to od czasu do czasu karmił je żywcem (z pewnego źródła rzecz jasna).
- 500 złotych za małą, szarą rybę ?!
- To bardzo rzadki gatunek.
- To poproszę cztery.
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
  


Skocz do:


Browsing: 2 gości