Czołem,
Po latach wracam do akwarystyki. Sześć tygodni temu zalałem szkiełko woda z osmozy. Na dnie piasek ze żwirowni (ziarno 0,4-0,8 mm), korzeń mangrowca oraz kilka gałęzi bukowych. Początkowo miał być kierunek CA z Ramirezami, do których pozostał mi sentyment. W miedzy czasie na podstawie prezentowanych tu armat torfowych zbudowałem własną która bardzo polubiłem.
Woda w akwarium z dnia na dzień stawała się coraz ciemniejsza, no i chyba w końcu skończy się to dolewanie obsada z SA.
Przez ostatnie dwa tygodnie zwiększałem stadko Neonów niebieskich i na dzień dzisiejszy pływa ich 35 sztuk.
Marzy mi się harem Apistogramma baenschi WF, niestety na chwile obecna są niedostępne. Jutro wychodzi oferta handlowa na przyszły tydzień i na cos będę się musiał zdecydować . Strefę denna chciałem zasiedlić grupka Corydoras habrosus. Obsadziłem kilka Anubisow, czy zostaną w akwarium pokaże czas...
Zbiornik 180 litrów, 100x40x50
Parametry wody:
- pH ~6
- przewodność 90 µS
- KH <1
- GH ~2
- NH4 <0,05
- NO2 ~0,05
- NO3 <0,5
Biologia ruszyła po ok. 2 tygodniach filtruje kubełkiem JBL e902 wypełnionym prawie w całości Siporaxem + filtr wewnętrzny który na początku chciałem wyciąć (Juwel), jednak na próbę został i służy jako mechaniczny. W zasadzie woda od początku była mętna, z czasem doszedłem do wniosku że jest to zakwit okrzemków. (Wata w filtrze wewnętrznym wyłapuje sporo brązowego osadu, także na liściach roślin widać brązowy osad). W filtrze wewnętrznym od 2 tygodni jest Silicate clear, widać lekka poprawę, jednak wydaje mi się ze musze zacząć usuwać krzem przed wymianami wody.
Chętnie wysłucham wszelkich rad i proszę nie szczędzić slow krytyki.
Po latach wracam do akwarystyki. Sześć tygodni temu zalałem szkiełko woda z osmozy. Na dnie piasek ze żwirowni (ziarno 0,4-0,8 mm), korzeń mangrowca oraz kilka gałęzi bukowych. Początkowo miał być kierunek CA z Ramirezami, do których pozostał mi sentyment. W miedzy czasie na podstawie prezentowanych tu armat torfowych zbudowałem własną która bardzo polubiłem.
Woda w akwarium z dnia na dzień stawała się coraz ciemniejsza, no i chyba w końcu skończy się to dolewanie obsada z SA.
Przez ostatnie dwa tygodnie zwiększałem stadko Neonów niebieskich i na dzień dzisiejszy pływa ich 35 sztuk.
Marzy mi się harem Apistogramma baenschi WF, niestety na chwile obecna są niedostępne. Jutro wychodzi oferta handlowa na przyszły tydzień i na cos będę się musiał zdecydować . Strefę denna chciałem zasiedlić grupka Corydoras habrosus. Obsadziłem kilka Anubisow, czy zostaną w akwarium pokaże czas...
Zbiornik 180 litrów, 100x40x50
Parametry wody:
- pH ~6
- przewodność 90 µS
- KH <1
- GH ~2
- NH4 <0,05
- NO2 ~0,05
- NO3 <0,5
Biologia ruszyła po ok. 2 tygodniach filtruje kubełkiem JBL e902 wypełnionym prawie w całości Siporaxem + filtr wewnętrzny który na początku chciałem wyciąć (Juwel), jednak na próbę został i służy jako mechaniczny. W zasadzie woda od początku była mętna, z czasem doszedłem do wniosku że jest to zakwit okrzemków. (Wata w filtrze wewnętrznym wyłapuje sporo brązowego osadu, także na liściach roślin widać brązowy osad). W filtrze wewnętrznym od 2 tygodni jest Silicate clear, widać lekka poprawę, jednak wydaje mi się ze musze zacząć usuwać krzem przed wymianami wody.
Chętnie wysłucham wszelkich rad i proszę nie szczędzić slow krytyki.